Jeśli ktoś z Was czytał "Cudownego chłopaka" to na pewno zna Augusta Pullmana — rezolutnego i niezwykle inteligentnego chłopca. Dziesięciolatek jest jednak trochę inny od swoich rówieśników — w wyniku genetycznej mutacji ma zdeformowaną twarz, przez co musi się mierzyć z różnymi trudnościami i nie akceptacją ze strony dzieci. Do szkoły przychodzi w piątej klasie i ładnie mówiąc wywraca do góry nogami życie uczniów z prywatnej szkoły Beechera. Autorka już na wstępie pisze, że książka nie jest kontynuacją losów Auggiego. Jak mówi sam tytuł, lektura opisuje trzy cudowne i bardzo różne od siebie historie dzieciaków, które z jakichś względów były związane z Augustem.
Julian to chłopiec, który od początku nie pałał sympatią do Auggiego i chociaż został wybrany przez pana Tushmana, by zaopiekować się nowym uczniem, postępował wręcz przeciwnie — wyśmiewał się z niego, zniechęcał kolegów do utrzymywania z nim kontaktów, a nawet posunął się dalej. Co jest przyczyną zachowania Juliana? Czy ktokolwiek, lub cokolwiek może na niego wpłynąć?
Christopher to przyjaciel Auggiego od najmłodszych lat. Kiedy mieszkali w jednym miejscu, ich rodziny bardzo się lubiły i często spotykały. Christopher był przyzwyczajony do wyglądu Augusta, a mimo to przyjaźń z chłopcem czasem przysparzała mu nieprzyjemności. Dlaczego jakiś czas po przeprowadzce kontakty chłopców mocno się poluźniły, a Christopher nie chce się skontaktować z przyjacielem, nawet kiedy dochodzi do smutnego dla nich obu wydarzenia?
Charlotte to kolejne dziecko, które miało zaopiekować się Auggiem podczas jego pierwszych dni w szkole. Dziewczynka jest miła dla Augusta, ale nic ponadto. Nie ma z nim za wielu wspólnych tematów i bardzo często stara się być neutralna. Taniec to jedna z największych pasji Charlotte, która pomoże jej znaleźć wielu nowych przyjaciół. Czy po ważnym występie coś zmieni się w życiu dziewczynki? Czy jest szansa, by jeszcze miała dobre relacje z byłymi przyjaciółkami?
R. J. Palacio stworzyła kolejną bardzo ważną i poruszającą książkę. Myślę, że nawet ważniejszą niż ta poprzednia. Autorka ukazuje tutaj jak różnie jedne i dziejące się w tym samym czasie wydarzenia mogą wyglądać z wielu perspektyw. W powieści nie czytamy już za wiele o samym Auggiem, powiedziałabym, że nawet najmniej o nim, więcej o tym, jak mocno jego pojawienie się w szkole wpłynęło na innych. Poznajemy wiele historii z całkowicie innego punktu widzenia, a także życie prywatne i rozterki bohaterów. Opisane wydarzenia idealnie dopełniają poprzednią książkę, ale przede wszystkim tworzą całkowicie odrębną książkę.
Autorka ponownie zwraca uwagę na wiele ważnych tematów, a ich przekaz dostosowuje do docelowego odbiorcy, czyli generalnie starszego lub młodszego nastolatka. Mimo to po przeczytaniu stwierdzam, że nie ma chyba osoby, która nie wyniosłaby czegoś z tej wyjątkowej lektury. Mnogość poruszanych problemów, ciekawe historie i humorystyczne wstawki sprawiają, że to książka, którą zdecydowanie warto znać.
W swojej powieści R. J. Palacio porusza temat innego wyglądu i choroby, ale widzianej z perspektywy osób z zewnątrz. Skupia się również na problemach takich jak akceptacja, mobbing, czy uprzedzenia. Pokazuje jednocześnie, jak ważna jest odpowiednia rozmowa z dzieckiem, przygotowanie go na odmienność, która nie jest zła, a po prostu inna. Autorka wskazuje również na jednoczącą siłę prawdziwej przyjaźni i tego, jak ważne i owocne są próby zrozumienia innych.
Książka to bardzo wartościowa pozycja, nie tylko dla młodego Czytelnika. To opowieść, którą można interpretować na wiele sposobów i cały czas dostrzegać w niej nowe wartości. Powieść jest bardzo wciągająca, czyta się naprawdę szybko i przyjemnie, a czas z lekturą na pewno można uznać za bardzo inspirujący i mogący wiele nauczyć. Zdecydowanie polecam i na koniec przypominam ważne słowa wypowiedziane przez jednego z bohaterów - "Bycie miłym jest pierwszym krokiem do okazywania życzliwości. To kapitalny początek."