Droga do L. recenzja

Każda strona coraz lepsza

Autor: @distracted_by_books ·1 minuta
około 14 godzin temu
Skomentuj
1 Polubienie
Cztery całkowicie różne kobiety i jeden wspólny cel? Czy może wyjść z tego coś dobrego? Walka o siebie jest naprawdę trudna.

Dziś o książce, której oceny nie byłam pewna aż do samego końca. Niemiej jednak potwierdza ona moją teorię na to, że nie należy stawiać kreski w momencie, kiedy nie przeczyta się całości.

Skąd ten wywód? Przyznam otwarcie, że miałam dość ciężki początek z tą historią. Nie potrafiłam się w nią wgryźć, a jednocześnie widziałam w niej duży potencjał. Chciałam podejść do niej sumiennie, więc za każdym razem, kiedy miałam jakieś wątpliwość, po prostu ją odkładałam, robiłam przerwę i po kilku dniach do niej wracałam. Podejrzewam, że właśnie dzięki temu zobaczycie moją taką a nie inną ocenę.

Ksiązka jest thrillerem. Człowiek myśli, że czeka go przy tym dużo zwrotów akcji, potężnych sytuacji, które utrzymają w zaciekawieniem. Cóż, słusznie, ponieważ tak właśnie jest. Należy jednak wiedzieć, że ta historia niesie za sobą również przesłanki, które jedni dostrzegą bez problemu, inni będą być może potrzebować niewielkich wskazówek wskazówek.

Dlaczego tak o niej myślę? Autorka stworzyła bohaterki, które wyróżniają się na tle wielu, o których dane było mi czytać. Każda postać jest naprawdę doskonale wykreowana, na pierwszy rzut oka ciężko pomyśleć, że cokolwiek może je połączyć. A jednak. Razem stały się swoją wzajemną podporą w dążeniu do osiągnięcia wspólnego celu. Na pohybel wszystkim i wszystkiemu. Bo kto inny zawalczy lepiej o dobro kobiet niż inne kobiety?

Oczywiście, "Droga do L." to nie byle jaka forma rozrywki dla ksiażkoholika. Uwielbiam ją za właśnie tę głębię, która Autorka umiejętnie wplotła w całą historię. Pokazała, że trudne tematy mogą zostać przekazana w nieco innej a jednocześnie tak wspaniałej formie.

W książce otrzymacie dużą dawkę okrutnego świata, który otacza bohaterki, ale niestety nie jest obcy w rzeczywistości. Pojawia się jednak światełko w tunelu. W tym przypadku przybiera formę przyjaźni, oddania, kobiecej siły, zaufania.

Joanna wyzwoliła we mnie sporo emocji w różnych odcieniach. Zaczarowała swoim stylem i przede wszystkim oryginalnością. Dlatego powtórzę, że niezwykle się cieszę, że podeszłam do tej książki z dużym spokojem i stopniowo.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-01-21
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Droga do L.
Droga do L.
Joanna Lampka
8.9/10

Jest ich cztery i różni je wszystko. Trudno uwierzyć, że razem tworzą drużynę od przekrętów z piekła rodem. Okradają uprzywilejowanych, podpalają tradycję i tańczą na jej zgliszczach, pokazując środk...

Komentarze
Droga do L.
Droga do L.
Joanna Lampka
8.9/10
Jest ich cztery i różni je wszystko. Trudno uwierzyć, że razem tworzą drużynę od przekrętów z piekła rodem. Okradają uprzywilejowanych, podpalają tradycję i tańczą na jej zgliszczach, pokazując środk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po powieści Lampki mam w głowie kociokwik. I pewnie musiałabym napisać kolejną książkę o tym, jak pod pozorem historii sensacyjnej (gdyby była zekranizowana, powiedziałabym, że rodem z Hollywoodu) au...

@annamusialowicz @annamusialowicz

Recenzja ''Droga do L.'' Joanna Lampka Ilość stron: 474 Moja ocena 6/6 ⭐️ Współpraca reklamowa @wydawnictwo_vibe ✩ Wyrażając zgodę na to, aby napisać opinie tej książki, wiedziałam, na co się piszę...

@Justyna_czytam_recenzuje @Justyna_czytam_recenzuje

Pozostałe recenzje @distracted_by_books

Shutout
Uwielbiam tę serię

Ponownie zostałam przekupiona przez Autorkę tym, co zrobiła. Może w naprawdę niewiele mniejszym stopniu niż przy "Offside". Seraphina Carter jest siostrą głównego bohat...

Recenzja książki Shutout
Black Ties & White Lies
Oczekiwania kontra rzeczywistość

Margo jest singielką. Przez przeszłość, byłego faceta nie chce pakować się w głębsze relacje, ponieważ najzwyczajniej w świecie boi się kolejnego zawodu. Niespodziewanie...

Recenzja książki Black Ties & White Lies

Nowe recenzje

Erem
Erem
@monika.sado...:

Ludzkie życie jest pajęczą siecią kłamstw i podstępów. Uciekamy w półprawdy, zagadujemy sumienie i zaklinamy codziennoś...

Recenzja książki Erem
Operacyjniak
Znakomicie udokumentowana służba policjanta
@zaczytanaangie:

Nie jestem szczególną fanką fabularyzowania true crime'u. Wiem, że czasem łatwiej przekazać pewne treści w taki sposób,...

Recenzja książki Operacyjniak
Zabójczy książę
Mroczny Książe
@zaczytaniwm...:

Hej wszystkim w ten deszczowy dzień przychodzę do was aby przedstawić wam książkę autorstwa Melisy Biel pod Tytułem,, Z...

Recenzja książki Zabójczy książę
© 2007 - 2025 nakanapie.pl