Spóźnione pożegnanie recenzja

„Jesteśmy aniołami, które wiedzą, że na końcu lotu czeka nas jedynie twarde lądowanie. Więc po co latać?”, czyli o szukaniu sensu życia.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2023-08-20
Skomentuj
1 Polubienie
Z tym autorem spotkałam się przy jego debiucie literackim — Nieco bliżej piekła. Ta powieść przypominała mi klimatem opowieści innym polskich autorów, dlatego postanowiłam ponownie sięgnąć po twórczość Adama Dzierżka. Spóźnione pożegnanie jest już trzecią jego książką.

Maks Mejza jest prywatnym detektywem, który poszukuje swojej nowej drogi po skończonym związku i rozstaniu z wydziałem kryminalnym. Pierwsze zlecenie wydaje się proste. Po pomoc zgłasza się do niego ojciec, którego córka uciekła z domu niedługo po tym, jak zaszła w ciążę. Odnaleziona po latach w tajemniczej wiosce, okazuje się mieszkać ze swoim byłym psychiatrą, otoczona mrocznymi sekretami i ludźmi o niejasnych motywacjach. Problem w tym, że nigdzie przy niej nie ma dziecka. A to właśnie je chce odnaleźć klient.
Czy sprawa łączy się z morderstwem ciężarnej kobiety, do którego doszło w mieście nieopodal wioski? Jaką tajemnicę skrywa córka klienta i jej psychiatra?

Spóźnione pożegnanie to obraz ludzkiej psychiki, która wiele przeszła w życiu, przez co jest naprawdę mroczna. To zdanie świetnie opisuje to, z czym będziemy mieć do czynienia w trakcie czytania tej książki. Już od samego początku towarzyszy nam makabra. Osoby wrażliwe powinny mieć na uwadze, że w tej opowieści jest dużo cierpienia, które dotyczy także dzieci. Im dalej, tym fabuła coraz bardziej wciąga i zmusza do refleksji — czy Bóg istnieje, dlaczego musimy cierpieć, jaki jest cel zła, które nas spotyka. Autor świetnie ukazał, jak smutne jest nasze życie.

Bardzo lubię w kryminałach klimat małego, dusznego miasteczka, gdzie społeczność nie chce się dzielić, tym co wie. Tutaj mamy właśnie taką miejscowość — nieprzyjazne sąsiedztwo, gęsta atmosfera i mnóstwo tajemnic. Autor misternie to sobie zaplanował przy okazji, mieszając w głowie czytelnikowi. Portrety psychologiczne bohaterów są dopracowane w każdym nawet najmniejszym szczególe. To historia, w której szukamy sensu naszego życia.

Zupełnie nie spodziewałam się, że Spóźnione pożegnanie tak mnie wciągnie. Szczególnie że Nieco bliżej piekła była dobrą książką, ale nieco schematyczną — to po prostu był kolejny kryminał na liście książek już przeczytanych. Ta powieść jest dużo lepsza. Wciąga nas w odmęty ludzkiej psychiki i nie pozwala się wyrwać. Oryginalna fabuła i poruszane w niej wątki takie jak depresja, uzależnienie czy też obraz sekty, tworzą niebanalną historię. Spóźnione pożegnanie to dobry kryminał i mogę go polecić fanom nieco mroczniejszych historii.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Spóźnione pożegnanie
Spóźnione pożegnanie
Adam Dzierżek
8.3/10

Maks Mejza jest prywatnym detektywem, który poszukuje swojej nowej drogi po skończonym związku i rozstaniu z wydziałem kryminalnym. Pierwsze zlecenie wydaje się proste. Po pomoc zgłasza się do niego ...

Komentarze
Spóźnione pożegnanie
Spóźnione pożegnanie
Adam Dzierżek
8.3/10
Maks Mejza jest prywatnym detektywem, który poszukuje swojej nowej drogi po skończonym związku i rozstaniu z wydziałem kryminalnym. Pierwsze zlecenie wydaje się proste. Po pomoc zgłasza się do niego ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

[…] 𝑐𝑧𝑎𝑠𝑦 𝑚ł𝑜𝑑𝑜ś𝑐𝑖, 𝑤 𝑘𝑡ó𝑟𝑦𝑐ℎ 𝑔𝑙𝑜𝑟𝑦𝑓𝑖𝑘𝑜𝑤𝑎ł𝑜 𝑠𝑖ę 𝑝𝑖𝑐𝑖𝑒 𝑖 𝑧 𝑝𝑜𝑑𝑧𝑖𝑤𝑒𝑚 𝑝𝑎𝑡𝑟𝑧𝑦ł𝑜 𝑛𝑎 𝑠𝑡𝑎𝑟𝑠𝑧𝑦𝑐ℎ, 𝑚𝑜𝑔ą𝑐𝑦𝑐ℎ 𝑤𝑎𝑙𝑖ć 𝑑𝑧𝑖𝑒ń 𝑤 𝑑𝑧𝑖𝑒ń. 𝑃𝑜𝑙𝑠𝑐𝑦 𝑏𝑜ℎ𝑎𝑡𝑒𝑟𝑜𝑤𝑖𝑒. 𝑊𝑡𝑒𝑑𝑦 𝑛𝑖𝑒 𝑏𝑦ł𝑜 𝑖𝑛𝑛𝑦𝑐ℎ. Adam Dzierżek wart poznania autor m...

@gala26 @gala26

Poznajcie Maksa Mejzę, byłego policjanta z ciężka przeszłością i dramatycznymi przeżyciami...Maks właśnie otwiera agencję detektywistyczną, a jego pierwszym klientem jest starszy pan, który poszukuje...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Rzeźbiarka krwi
„Uwierzylibyście? Prawdziwa, żywa rzeźbiarka krwi. Jak myślicie, ile takich jeszcze zostało?”, czyli medycyna, fantastyka i azjatycka kultura.

Rzeźbiarka krwi to książka, która przyciąga do siebie swoją kolorową okładką. Do sięgnięcia po tę powieść zachęcił mnie opis, który zwiastował opowieść pełną medycyny i ...

Recenzja książki Rzeźbiarka krwi
Morderstwo na Wyspie Szczęścia
„Strach zagnieżdża się w zakamarkach umysłu w taki sam sposób jak nienawiść”, czyli skandynawski debiut literacki.

Skandynawskie kryminały to coś, co uwielbiam, dlatego nie mogłam sobie odmówić lektury Morderstwa na Wyspie Szczęścia fińskiej autorki. Jest to pierwszy tom serii Ronja ...

Recenzja książki Morderstwo na Wyspie Szczęścia

Nowe recenzje

Spójrz w lustro
Fatal error
@Logana:

Mam bardzo duży problem z oceną tej książki, w której narratorem jest Julia żyjąca w przemocowym związku. Dopiero w pos...

Recenzja książki Spójrz w lustro
Sekrety Katowic
Sekrety Katowic
@meryluczyte...:

"Sekrety Katowic" Barbary Szmatloch i Michała Bulsy to ciekawie napisana książka, która przedstawia stolicę województwa...

Recenzja książki Sekrety Katowic
Ted Bundy. Umysł mordercy
Banalność zła największym błędem ludzkości
@belus15:

Banalność zła – temat dość trudny, dla niektórych z nas nieoczywisty głównie za sprawą jednego faktu: ludzkość mimo iż ...

Recenzja książki Ted Bundy. Umysł mordercy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl