Szept recenzja

Jestem Jane Doe, obiekt Sześć-Osiem-Cztery.

Autor: @Nastka_diy_book ·2 minuty
2021-02-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Po “Szept” Lynette Noni sięgnęłam ze względu na polecenie, które jest zamieszczone na okładce. Zgadzam się w 100% z tym stwierdzeniem. Nie mogłam się od niej oderwać, mimo małej ilości akcji, książka była bardzo ciekawa, a strony przerzucało się bardzo szybko. Tajemniczy początek przywiązał mnie do tej historii i nie potrafił wypuścić. Zakończenie za to utwierdziło mnie w przekonaniu, że moja przygoda z tą autorką się nie zakończyła na tej książce, jak tylko wyjdzie kolejny tom to ja mam zamiar sięgnąć po niego od razu. Książka miała premierę niedawno, bo 27 stycznia i liczę, że dzięki dobrym opiniom większości recenzentów będzie się piąć w rankingach.

“Słowa są zbyt cenne, żeby beztrosko je rzucać.”

Główną bohaterką jest obiekt Sześć-Osiem-Cztery. Osoby, które ją przetrzymują nazywają ją równie Jane Doe. Jane nie ujawnia swojej prawdziwej tożsamości, od dwóch i pół roku nie przemówiła ani razu. Rządowa jednostka, która ją przetrzymuje podejmuje ostateczną próbę nawiązania kontaktu z Jane. Oprócz codziennych treningów i eksperymentów na niej, czekają ją spotkania z tajemniczym Wardem. Landon Ward jest całkiem inny niż jej dotychczasowi “opiekunowie”, jest miły i pomocny, wydaje się przejmować jej losem. Gdy Jane zaczyna ufać Wardowi ujawnia się jej moc, moc, którą ukrywała od tak dawna, która jest tak bardzo niebezpieczna i która nie wydaje się robić wrażenia na Landonie. Czy Ward okaże się jej przyjacielem, czy wręcz przeciwnie? Jakie skutki będzie miał fakt, że Jane w końcu przemówiła?

“Słowa wymagają szacunku. Są cudowne. Są straszne. Są darem i przekleństwem.”

Jak pisałam wcześniej, nie mogłam się oderwać od książki. Dzięki swoim tajemnicom odkrywanym po kolei na kartach książki, czułam się jakbym towarzyszyła Jane w jej zmaganiach. Brak wybuchowej akcji nie spowodował u mnie znudzenia, wręcz przeciwnie, byłam zaciekawiona książką jeszcze bardziej niż bym czytała książkę przepełnioną walkami i akcją. Nie mogę powiedzieć za to, że to była książka zniewalająca i zachwycająca w każdym aspekcie. Nie jest to również świeża historia, widzę podobieństwo fabuły “Szeptu” do fabuły “Instytutu” K.C Archer, nie jest to identyczna historia, lecz mamy kilka wspólnych aspektów. Najbardziej rozpoznawalnym podobieństwem jest główna bohaterka, która jest na początku zlękniona, nie wychodząca przed szereg, nie ryzykuje niczym, lecz w miarę czasu spędzonego z nią, bohaterka się rozwija by stać się na końcu prawdziwym bohaterem. Końca historii Jane jeszcze nie znamy, lecz można się domyśleć, jak potoczą się jej losy. Reszta bohaterów jest za to bardzo wyrazista, a najbardziej chyba Kael, którego poznajemy bardzo późno, dlatego nic więcej o nim nie wspomnę. Ostatnio czuję przesyt wpychania wszędzie wątków romantycznych, dlatego cieszę się, że ta książka nie ma takiego wątku. Nie mówię, że go nie będzie później, lecz na tę chwilę czuje się usatysfakcjonowana. Jak widzicie, mimo kilku moich zastrzeżeń i braku wielkiego “WOW” po lekturze “Szeptu”, polecam ją, ponieważ warto sięgnąć po tak ciekawą pozycję, chociażby tylko po to, by sprawdzić czy Sarah J.Maas miała rację, że książka jest “ekstremalnie wciągająca”. Za książkę dziękuję bardzo wydawnictwu Uroboros.

“On nie może wiedzieć, że słowa są wszystkim, czego zawsze jestem świadoma. One są życiem. One są śmiercią.”

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-29
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szept
Szept
Lynette Noni
7.3/10
Cykl: Szept, tom 1

Przez dwa i pół roku Jane Doe – Obiekt Sześć-Osiem-Cztery – była przetrzymywana w celi tajnego podziemnego ośrodka rządowego i w tym czasie nie wypowiedziała ani jednego słowa. Nawet swojego prawdz...

Komentarze
Szept
Szept
Lynette Noni
7.3/10
Cykl: Szept, tom 1
Przez dwa i pół roku Jane Doe – Obiekt Sześć-Osiem-Cztery – była przetrzymywana w celi tajnego podziemnego ośrodka rządowego i w tym czasie nie wypowiedziała ani jednego słowa. Nawet swojego prawdz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Raczej nie zdarza mi się czytać książek w ciemno, tym razem jednak tylko zerknęłam na opis i hasło "Jane Doe" sprawiło, że zapaliłam się do lektury. Byłam więc trochę zdziwiona, gdy okazało się, że "...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

,,(...) nie potrafimy zmieniać przeszłości. Jedynie możemy zmieniać przyszłość.'' Wielu z nas zrobiło w życiu coś, czego później przez długi czas żałowało. Być może był to niepotrzebny gest,...

@rainestrella95 @rainestrella95

Pozostałe recenzje @Nastka_diy_book

Bride
Ali Hazelwood w odsłonie fantastycznej

Lubicie wątek Enemies to Lovers? A co powiecie na taki wątek w romantasy, czyli połączenie fantastyki z romansem? Osobiście już się pogodziłam, że większość książek ...

Recenzja książki Bride
Black Bird Academy. Bój się światła
Genialna!

Macie już stworzoną listę, najlepszych książek tego roku? A może liczycie jeszcze, że znajdzie się w końcu ta jedyna, która was zachwyci? Przeczytałam właśnie drugi t...

Recenzja książki Black Bird Academy. Bój się światła

Nowe recenzje

Skok na milion
„Prawdziwa miłość jest tak droga, że nawet najw...
@zaczytana.a...:

Krystyna Mirek w swojej najnowszej książce - „Skok na milion” zaprasza nas do świata pełnego napięcia, humoru i ref...

Recenzja książki Skok na milion
Krzyk rzeki
Nauka kontra ludowe wierzenia
@whitedove8:

Kamil zostaje zmuszony przez ojca do wyprowadzki na prowincję, gdzie mężczyzna ma prowadzić badania w wiosce, w której ...

Recenzja książki Krzyk rzeki
Fake
fake
@sylwiak801:

„Ktoś taki jak ty nigdy tego nie zrozumie. Nie znacie biedy, strachu ani poczucia winy, dlatego nie wiecie, jak wygl...

Recenzja książki Fake
© 2007 - 2024 nakanapie.pl