Jedyne ocalałe recenzja

"Jedyne ocalałe"

Autor: @burgundowezycie ·1 minuta
2024-03-19
Skomentuj
2 Polubienia
„Jedyne ocalałe” to wznowienie debiutu autorstwa Riley'a Sagera, w którym zręcznie żongluje czasem i perspektywą, aby stworzyć opowieść o przetrwaniu i pamięci.

Sager opowiada nam historię o Quincy Carpenter, kobiecie, która jako jedyna przeżyła masakrę w Pine Cottage, stając się przez to częścią niechcianego "klubu ocalałych". Quincy po tym wszystkim, co ją spotkało próbuje prowadzić normalne życie i poradzić sobie z traumą, która ją prześladuje.

Czy tym kobietom może przytrafić się coś jeszcze gorszego?

Autor przeplata teraźniejszość z przeszłością, rzeczywistość z koszmarem tworząc wiarygodną historię. Porywa nas w wir intryg i najmroczniejsze zakamarki ludzkiego umysłu. Drażliwa przeszłość wraca tu regularnie, przypominając o najbardziej traumatycznych chwilach tytułowych bohaterek, trzech różnych, które w pojedynkę przetrwały niewyobrażalny koszmar. Każda z nich w pewien sposób oszukała makabryczne przeznaczenie i każda próbuje egzystować w medialnym żniwie budzącego grozę wybawienia.

Debiutancka powieść Riley’a Sagera niewątpliwie wyróżnia się na tle kolejnych jego książek. Jest intrygująca i nasączona niepewnością, jednak odczuwanie jest mniej mroczna i nieco mniej szalona. Autor prowadzi nas w niej w nieco utartym przez siebie schematem początkowo wprawiając nas w realne przerażenie, by następnie wyciszyć poziom napięcia, zmuszając nas tym samym do obserwacji toczącej się gry psychologicznej oraz bacznego przyglądania się gestom, by na sam koniec, ponownie zdarzyć nas przenikliwym, choć nieco przewidywalnym, złem.

„Jedyne ocalałe” to wciągający thriller, który fabularnie jest dość rozciągnięty w czasie. Zasysa w otchłani przez dotknięte brutalnością szczeliny ludzkiego umysłu oraz obiektywnie mocne, wręcz drastyczne epizody przywoływanych nieustannie wspomnień. To świetna lektura dla każdego, kto lubi thrillery lub pióro Riley’a Sagera. Bardzo mi się podobała, choć nieco mniej niż historia w „Tylko ona została”.

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od @wydawnictwomova (współpraca reklamowa) 🩷.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-19
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jedyne ocalałe
2 wydania
Jedyne ocalałe
Todd Ritter "Riley Sager"
7.1/10

Myślisz, że najgorsze masz już za sobą? Świat nazywa je „ocalałymi”. Jako jedyne przeżyły, mimo że wszyscy inni wokół nie mieli tyle szczęścia. Przeszły przez koszmar, który odcisnął na nich nieusuwa...

Komentarze
Jedyne ocalałe
2 wydania
Jedyne ocalałe
Todd Ritter "Riley Sager"
7.1/10
Myślisz, że najgorsze masz już za sobą? Świat nazywa je „ocalałymi”. Jako jedyne przeżyły, mimo że wszyscy inni wokół nie mieli tyle szczęścia. Przeszły przez koszmar, który odcisnął na nich nieusuwa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ocalałe, to nazwa wymyślona przez media dla grupy trzech młodych kobiet, które jakimś cudem wyszły cało, ocalały, z jakiejś katastrofy czy innego traumatycznego przeżycia. Od razu trzeba dodać, że te...

@Meszuge @Meszuge

„Jednak jakimś cudem to my krzyczałyśmy najgłośniej, uciekałyśmy najszybciej, walczyłyśmy najbardziej zawzięcie. Udało nam się przetrwać” Quincy z pozoru wiedzie spokojne i ułożone życie. Ma cudowne...

@jasminowaksiazka @jasminowaksiazka

Pozostałe recenzje @burgundowezycie

Zabójczy Święty Mikołaj
Świetny kryminał z subtelną satyrą o rodzinnych relacjach 🕵🏻‍♀️🎄❄️

Jeśli zimowe wieczory kojarzą Wam się z przytulnym fotelem, kubkiem gorącej herbaty i intrygującą lekturą, to „Zabójczy Święty Mikołaj” będzie idealnym wyborem. Ta klasy...

Recenzja książki Zabójczy Święty Mikołaj
Ktoś mnie pokochał
Czyż jest coś bardziej elektryzującego niż zapowiedź nowego skandalu wśród londyńskiej socjety? 🩷

Drodzy Książkoholicy, Czyż jest coś bardziej elektryzującego niż zapowiedź nowego skandalu wśród londyńskiej socjety? Powieść Julii Quinn „Ktoś mnie pokochał” to dzi...

Recenzja książki Ktoś mnie pokochał

Nowe recenzje

Trzy Krainy. Bezsenność w Ekwadorze
Nieudane te książkowe wakacje
@mysilicielka:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Nie ma co owijać w bawełnę, źle mi się czytało tę książkę. Co chwilę ...

Recenzja książki Trzy Krainy. Bezsenność w Ekwadorze
Włoska robota
Karuzela śmiechu trwa
@zaczytanaangie:

W poście o pierwszej części tej serii pisałam o tym, że trudno jest stworzyć naprawdę zabawną komedię kryminalną. Troch...

Recenzja książki Włoska robota
Pieśń krwi i powietrza. Tom I. Proroctwo Dioriness
Pieśń
@guzemilia2:

Jak czytelniczo idzie ci w tym nowym roku? Kogo nie zapytam to ten poprzedni rok czytelniczy, wypadło bardzo średnio. ...

Recenzja książki Pieśń krwi i powietrza. Tom I. Proroctwo Dioriness
© 2007 - 2025 nakanapie.pl