Amityville horror recenzja

Jay Anson, Amityville Horror, recenzja

Autor: @SFsince2018 ·1 minuta
2019-10-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Na kartach liczącej 265 stron książki wydanej przez wydawnictwo Vesper poznajemy historię pięcioosobowej rodziny Lutzów, którzy odnajdują dom swoich marzeń w miejscowości Amityvill przy Ocean Avenue 112. Dom okazuje się być luksusową dwupiętrową rezydencją posiadającą basen i hangar na łodzie. Postanawiają go kupić, gdyż jego cena jest bardzo niska. Już od pierwszego dnia, gdy wprowadzają się do nowego domu zaczynają obserwować niezwykłe zjawiska. Codziennością stają się dokuczliwe przeciągi, agresywne zachowania dzieci, ucieczki gości, którzy doświadczają wrogiej atmosfery w domu. Nowa siedziba odciska również swój wpływ na samym małżeństwie. Dotychczas pogodni i nowocześni ludzie stają się agresywni i nerwowi, a wszystko to dzieje się tylko w pierwszym tygodniu ich pobytu...
Wśród atutów książki wymieniłbym na początek przedmowę autorstwa księdza John’a Nicoli, która pozwala czytelnikowi uwierzyć, że historia którą zaczyna czytać wydarzyła się naprawdę. Ponadto wydarzenia zostały ukazane w formie dziennika, przez co można poczuć się jak gdyby było się niemym świadkiem. Znakomicie ukazani zostali głowni bohaterowie - małżeństwo George i Kathy, którzy przez całą opowieść walczą o bezpieczeństwo dzieci i swój dom pomimo tego, co ich spotyka. W epilogu możemy dowiedzieć się, że dom przy Ocean Avenue 112 został przebadany przez naukowców, którzy potwierdzili na podstawie swych odczuć, iż wyczuwali tam niebezpieczną i mroczną aurę. W badaniach uczestniczyli Ed i Loraine Waren – małżeństwo zajmujące się badaniem zjawisk paranormalnych. Znani obecnie głównie, ze względu na serię filmów pt. „Obecność” i „Anabell. Na wyróżnienie zasługują również grafiki znajdujące się w książce, jak i sama okładka zaprojektowana przez Macieja Kamude.
Polecam go wszystkim fanom literatury grozy.

Więcej na stronie mojego bloga ksiazkowawieza.blogspot.com/...

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Amityville horror
Amityville horror
Jay Anson
7.4/10

George i Kathleen Lutz wprowadzili się do zakupionej za bezcen imponującej posesji na Long Island w przekonaniu, że oto ziszcza się ich amerykański sen, tymczasem dwadzieścia osiem dni, jakie spędzil...

Komentarze
Amityville horror
Amityville horror
Jay Anson
7.4/10
George i Kathleen Lutz wprowadzili się do zakupionej za bezcen imponującej posesji na Long Island w przekonaniu, że oto ziszcza się ich amerykański sen, tymczasem dwadzieścia osiem dni, jakie spędzil...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jeżeli nie kojarzycie nazwiska Anson, to nie szkodzi. Miało prawo Wam umknąć, ale jeśli jesteście fanami horroru, z pewnością znacie film "Amityville" – nieważne który, bo na pewno któryś z nich otar...

@mrocznestrony @mrocznestrony

Rodzina Lutzów postanowiła zamieszkać w posiadłości w miejscowości Amityville, do czego dodatkową zachętę stanowiła wyjątkowo okazyjna cena. Poprzedni domownicy zostali zamordowani we śnie przez czło...

@oczytanakryminolog @oczytanakryminolog

Pozostałe recenzje @SFsince2018

Nowicjuszka
Trudi Canavan, Nowicjuszka, recenzja

„Nowicjuszka” to drugi tom „Trylogii Czarnego Maga” autorstwa Trudi Canavan. Akcja powieści rozgrywa się kilka miesięcy po wydarzeniach znanych z pierwszego tomu „Gildia...

Recenzja książki Nowicjuszka
Zapach prochu i lawendy
Mariusz Gładzik, Zapach prochu i lawendy.

„Zapach prochu i lawendy” to jedna z tych powieści, której fabuła, bohaterowie i poruszane problemy potrafią na długo zapisać się w pamięci czytelnika. Na kartach swojej...

Recenzja książki Zapach prochu i lawendy

Nowe recenzje

Grom. Wojna runów
Grom. Wojna runów.
@WystukaneRe...:

Są takie książki z historią w tle, po które sięga się dla rozrywki, a inne żeby poznać fakty. Ale są też takie, które z...

Recenzja książki Grom. Wojna runów
Odludzie
"Odludzie " – gdy las staje się domem, a dom......
@Malwi:

Las. Cisza. Dziewczyna, której nie powinno tam być. Zmarznięta, samotna, milcząca. Tak zaczyna się ta historia. Tak zac...

Recenzja książki Odludzie
Demon luster
Niepamięć to wybawienie
@Nastka_diy_...:

Znacie Martynę Raduchowską? Uwielbiam jej twórczość, a najbardziej lubię trylogię Szamanki od umarlaków. Wydawnic...

Recenzja książki Demon luster
© 2007 - 2025 nakanapie.pl