Jak wyglądać olśniewająco recenzja

Czasy, kiedy na luksusowy wygląd mogły sobie pozwolić tylko panie z wyższych sfer i gwiazdy filmowe, dawno minęły. Dzisiaj piękno to naturalność i świadome podkreślanie zalet swojej urody. Andrea Pomerantz Lustig udowadnia, że aby wyglądać olśniewająco, nie trzeba wydawać fortuny na drogie zabiegi i wizyty w ekskluzywnych salonach fryzjerskich. Wystarczy pewność siebie i kilka sprytnych trików, które powinna znać każda kobieta.
Gdyby użyć w stosunku do Andrei Pomerantz Lustig naukowych porównań, można powiedzieć, że jej książka to monografia, a ona sama jest profesorem urody. I pewnie nie byłoby to zbytnim nadużyciem, ponieważ wieloletnia redaktorka działu urody „Glamour” jest wybitną specjalistką w swojej dziedzinie. Posiada ogromną wiedzę o tajnikach dbania o kobiece piękno, na bieżąco śledzi i komentuje światowe trendy, przyjaźni się z ekspertami i gwiazdami, które jak nikt inny znają się na olśniewającym wyglądzie. Lustig wykonała dla swoich czytelniczek ogromną pracę – wyselekcjonowała i opisała najpilniej strzeżone sekrety piękna kobiet podziwianych na czerwonym dywanie. Jej poradnik to prawdziwa kopalnia urodowych trików, które wbrew pozorom, nigdy nie są kosztowne, a na ich stosownie może sobie pozwolić absolutnie każdy.
Andrea Lustig jest zwolenniczką teorii, że współczesny świat opiera się na dobrym wyglądzie, pomagającym odnieść sukces na wielu płaszczyznach życia. Naturalna elegancja, staranny makijaż, nonszalancka fryzura, ale zadbane włosy są podstawą pewności siebie. Świadomość odpowiedniego wyglądu w połączeniu z wiarą we własne możliwości mogą być według Andrei sposobem na poprawę jakości własnego życia. I jakkolwiek banalnie by to brzmiało, takie podejście przynosi całkiem wymierne korzyści.
„Jak wyglądać olśniewająco” można polecić wszystkim kobietom, którym zależy na dobrym wyglądzie i jeszcze lepszym samopoczuciu. Książka świetnie nadaje się również jako prezent dla lubiących eksperymenty nastolatek, z łatwością odnajdujących się w różnych stylach. Lustig nie ogranicza się bowiem do prezentowania jednego kanonu piękna, ale stawia na różnorodność i pokazuje, że każda droga do osiągnięcia olśniewającego i eleganckiego wyglądu jest dobra.