Bez filtra recenzja

Jak wygląda rzeczywistość BEZ FILTRA ?

Autor: @mariola1995.95 ·1 minuta
2024-08-28
Skomentuj
1 Polubienie
Rodzina Aldony z pozoru jest idealna jak z obrazka. Kobieta z chęcią pokazuje życie swojej rodziny na swoim koncie na Instagramie, gdzie ma pokaźne grono odbiorców. Idealna InstaMatka i InstaPanidomu. Co ugotować na obiad, jak udekorować dom na święta? Jaki najnowszy gadżet najbardziej ucieszy dzieci czy męża? Aldona to wszystko wie! Jej profil jest pełen idealnych inspiracji. Niestety wsiąknęła ona tak bardzo w swoje instagramowe życie, że zatarły jej się granice pomiędzy internetem, a realnym życiem. Które niestety już tak idealnie nie wygląda… Wyprowadzka męża i córki nagle burzy spokój kobiety, która pod wpływem nadmiaru emocji upija się i co gorsza, nieświadomie łączy alkohol z ciastkami konopnymi. To połączenie nie mogło mieć dobrego zakończenia…
I w ten oto sposób Aldona kończy z wyrokiem: prace społeczne. Jak się odnajdzie w nowej rzeczywistości bez męża i w dodatku z pracami w miejscach którym daleko od miłych i przytulnych? Ah no tak. I ten amant z internetu, który wciąż jej chodzi po głowie… Zapowiada się ciekawie, nieprawdaż?

Książka “Bez filtra” autorstwa Małgorzaty Stasiak bardzo dobrze pokazuje świat w jakim żyjemy. Pełen filtrów, udawania, czy podkoloryzowaywania rzeczywistości. Na Instagramie wszystko jest idealne, pełne miłości, uśmiechów no i oczywiście przepychu. Nowy samochód, laptop, markowe ciuchy. Stać mnie czy nie, trzeba się “zaprezentować”. A że często kryją się za tym kredyty, stresy, leasingi jest nieistotne. Nie pasuje do idealnego obrazka. Ludzie sami wzajemnie się nakręcają co powoduje konkretną machinę. Wiele osób gubi się w tym i nie pomyśli, że ta gonitwa za kolejnym perfekcyjnym ujęciem być może nie jest tego warta? W ten sam sposób gubi się również Aldona. Szczęście w nieszczęściu, że jej mąż powiedział DOŚĆ i odciął się. Dzięki temu kobieta trafiła do miejsc, które dały jej do myślenia i będzie mogła wyciągnąć odpowiednie wnioski. Jeśli tylko będzie tego chciała.

Serdecznie polecam książkę “Bez filtra”. Z początku wydawała mi się błaha i przewidywalna. Jednak ta z pozoru niepozorna historia kryje w sobie wiele przekazu nad naszym stylem życia i naszego otoczenia. Skłania do refleksji. A to najbardziej cenię w książkach.

Serdecznie dziękuję wydawnictwu Mięta za egzemplarz recenzencki.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bez filtra
Bez filtra
Małgorzata Stasiak
7.6/10

Czasem jedno ciasteczko może całkowicie zmienić życie Aldona w imię większej dbałości o relacje instagramowe niż te międzyludzkie traci wszystko. Zmęczeni życiem na świeczniku mąż z córką wyprowad...

Komentarze
Bez filtra
Bez filtra
Małgorzata Stasiak
7.6/10
Czasem jedno ciasteczko może całkowicie zmienić życie Aldona w imię większej dbałości o relacje instagramowe niż te międzyludzkie traci wszystko. Zmęczeni życiem na świeczniku mąż z córką wyprowad...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Co powiecie na książkę pełną humoru, jednak przekazująca pewne wartości życiowe? Skusiłam się na książkę “Bez filtra” Małgorzaty Stasiak, ponieważ miałam ochotę sięgnąć po lekką książkę, która pop...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Małgorzata Stasiak w "Bez filtra" pokazuje nieoczywisty obraz prawdziwego życia influencerki Aldony, znanej w sieci jako Mamafia. Za wymuskanymi kadrami kryje się bolesna historia kobiety, dla której...

@karamadeathing @karamadeathing

Pozostałe recenzje @mariola1995.95

Wielka księga opowieści kryminalnych. Zbrodnie pozornie niemożliwe
Uczta dla czytelnika

“Świat jest szkaradny, a gdy człowiek oddaje inteligencję swoją na usługi zbrodni, wówczas można się spodziewać najgorszych podłości.” “Wielka księga opowieści krymi...

Recenzja książki Wielka księga opowieści kryminalnych. Zbrodnie pozornie niemożliwe
Największa radość, jaka nas spotkała
Kopalnia wzruszeń

“Największa radość, jaka nas spotkała” jest debiutem literackim Claire Lombardo. Debiutem niezwykle obszernym (książka liczy około 700 stron!) oraz udanym. Poznajemy Ma...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała

Nowe recenzje

Milion powodów
Od wroga do miłości
@kawka.zmlekiem:

Witajcie moliki Czy jakaś tegoroczna Premiera weszła wam w głowę tak bardzo ,że stwierdziliście że musicie ją mieć?...

Recenzja książki Milion powodów
Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Jestem Bond... literacki James Bond!
@belus15:

James Bond jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci kina akcji i sensacji, jaka istniała do tej pory, jaka istn...

Recenzja książki Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Czarna owca medycyny
Seria ,,Zrozum" za kulisami tajemnic i istoty f...
@belus15:

Seria książek Zrozum od Wydawnictwa Poznańskiego to jedna z najbardziej nieoczekiwanych pod względem bardzo dobrej, prz...

Recenzja książki Czarna owca medycyny
© 2007 - 2025 nakanapie.pl