Korea Północna. Dziennik podróży recenzja

Jak nie pisać o Korei Północnej

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @almos ·2 minuty
2020-09-28
2 komentarze
21 Polubień
Książka jest dziennikiem podróży do ostatniego bastionu realnego komunizmu napisanym przez znanego angielskiego podróżnika, byłego członka grupy Monthy Pythona. Autor prezentuje postawę przeciętnego Anglika, który z naturalną wyższością i z wielką ignorancją patrzy na ten dziwny i mentalnie tak odległy od Zachodu kraj. Może dla kogoś, kto o Korei Północnej nic nie wie jest to lektura interesująca, ja o tym kraju przeczytałem już sporo (w przeciwieństwie do autora) więc dla mnie to nic nowego, powiem więcej, to chyba najgorsza książka o Korei Północnej jaką znam i zaraz uzasadnię dlaczego.

Oto Palinowi pokazuje się fałszywy, starannie wyreżyserowany, potiomkinowski świat a on to wszystko łyka z bogactwem inwentarza. Odwiedza np. chłopkę, która ma działkę i piękny dom, odwiedza rodzinę w stolicy kraju, która urządza na jego cześć wspaniałe przyjęcie, ale to wszystko są rodziny wybrane, poinstruowane jak mają się zachowywać, a jego wizyty są skrupulatnie wyreżyserowane, to czysty teatr, który on bierze za rzeczywistość. I gdy potem pisze: „Mieszkańcy Korei Północnej, z którymi się zetknąłem, nie są złowrogimi robotami. To ludzie uwięzieni w systemie wymagającym bezwzględnej lojalności, ale w zamian oferującym bezpieczeństwo, a części z nich, choć obwarowaną wieloma obostrzeniami, szansę na dość przyjemne życie i rozwój. Koreańczycy, których spotkaliśmy, i ci, których mieliśmy okazję obserwować, nie byli załamani i ulegli – raczej dumni ze swojego kraju i zadowoleni z zainteresowania, jakie im okazujemy.” to nie wiadomo czy śmiać się czy płakać.

Czasami autor usiłuje być oryginalny i podpuszcza lokalnych przewodników, aby powiedzieli coś przeciwko reżimowi: „Wyjaśnia mi [przewodnik], że wielcy wodzowie są głowami rodziny. Uosabiają całą miłość do ludu i miłość do kraju. Wtrącam, że nawet w najbardziej kochających się rodzinach dochodzi do kłótni. Czy krewnym zdarza się nie zgadzać z czynami wodzów?”. Jest to nie tylko niegrzeczne, ale bardzo niebezpieczne pytanie: każda najmniejsza krytyka reżimu kończy się dla Koreańczyka fatalnie (dla każdego, kto żył w komunie to oczywiste), a dla Palina to zabawa.

Na koniec Palin pisze „Doceniałem panujący wszędzie porządek i uprzejmość wszystkich napotkanych osób. Cudownie oddychało mi się niezanieczyszczonym powietrzem i ani przez chwilę nie brakowało mi internetu, smartfona czy głośnych i nachalnych reklam, którymi bombardowani jesteśmy na Zachodzie.” Ciekawe czy doceniłby pokazaną mu nędzę, przemoc, głód, system obozów pracy?

Poza tym irytuje, że na okładce i na połowie (niepodpisanych) zdjęć mamy samego autora, jakby on był w książce najważniejszy.

W sumie duże rozczarowanie, nie polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-21
× 21 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Korea Północna. Dziennik podróży
Korea Północna. Dziennik podróży
Michael Palin
6.5/10

Szczera, błyskotliwa i pełna cierpkiego humoru relacja Michaela Palina z podróży po Korei Północnej. Wyjątkowe spojrzenie na ten fascynujący kraj, budzący zarówno grozę, jak i współczucie, a znany ...

Komentarze
@Mackowy
@Mackowy · około 4 lata temu
Dzięki, że mnie ostrzegłeś przed tą książką.
Kurczę nie dziwi mnie, że w latach trzydziestych pisarze i intelektualiści dawali się nabrać, że Sowiety to raj a komunizm jest idealnym ustrojem, ale żeby dzisiaj, kiedy praktycznie wszystko można wygooglować, łyknąć, że ludziom w Korei Północnej się dobrze żyje, to trzeba być albo idiotą, albo dostać walizkę hajsu od Kima.
× 6
@Chassefierre
@Chassefierre · około 4 lata temu
Mam nadzieję, że autor przynajmniej nie łyknął tej propagandówki z narodzinami najjaśniejszego wodza Kim Dzong Ila na Pektu-sanie?
I swoją drogą, to ciekawe, że nie przeszkadzała mu ta przerażająca melodyjka, którą puszczają codziennie w Pjongjangu... Serio, mi wystarczyło usłyszeć tę melodię raz, żeby mieć ciarki na plecach i nie wyobrażam sobie słuchać jej codziennie. :<
× 4
Korea Północna. Dziennik podróży
Korea Północna. Dziennik podróży
Michael Palin
6.5/10
Szczera, błyskotliwa i pełna cierpkiego humoru relacja Michaela Palina z podróży po Korei Północnej. Wyjątkowe spojrzenie na ten fascynujący kraj, budzący zarówno grozę, jak i współczucie, a znany ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Portrety z łagru
Oligarcha, a potem więzień

Ta cieniutka książeczka była w swoim czasie mocno promowana, usiłowano zrobić z jej autora największego rosyjskiego demokratę i więźnia sumienia, moim zdaniem mocno na w...

Recenzja książki Portrety z łagru
Z chirurgiczną precyzją
Pierwszy polski thriller medyczny

Zacząłem czytać tę książkę reklamowaną jako pierwszy polski thriller medyczny (ciekawym czy pojawiły się następne), jako wytchnienie od poważniejszych lektur, ale też dl...

Recenzja książki Z chirurgiczną precyzją

Nowe recenzje

Piekło
recenzja "Piekło"
@zaczytaj_ch...:

☢️ W siódmej odsłonie serii o komisarz Oldze Balickiej, zatytułowanej „Piekło”, Katarzyna Wolwowicz ponownie prowadzi n...

Recenzja książki Piekło
Szczęście pisane marzeniem
Dobra książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Pani Kasia jest pisarką po której powieści sięgam w ciemno i zawsze wy...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Czarne
Czarne
@patrycja.lu...:

"Czarne" to wielowątkowa historia, w której splatają się zdarzenia prowadzące do Czarnego - letniska, gdzie niegdyś pię...

Recenzja książki Czarne
© 2007 - 2024 nakanapie.pl