Nikodem terapeuta duszy recenzja

Jak dla mnie całkiem przyjemnie!

Autor: @Rozchelstana_Owca ·1 minuta
2020-07-23
Skomentuj
2 Polubienia
Kto w dzisiejszych czasach nie słyszał o różnych uzdrowicielach i jasnowidzach niech podniesie rękę w górę! Nie ważne czy zaginie dziecko czy kogoś zamordowano, zawsze znajdzie się jakiś „znawca”, który za odpowiednią zapłatą będzie chciał nam „pomóc” tak naprawdę kreując się na ludzkiej krzywdzie. Oczywiście nie jestem potworem i nie wpycham wszystkich do jednego wora, bo przecież są i tacy specjaliści, którzy zasługują na zaufanie, bo umieją pomóc.

Wcale nie inaczej było z Nikodemem, który dzięki temu, że okradł ukochaną rozpoczął swoją jakże wielką i świetną karierę. Przyjemny w odbiorze głos, chęć wysłuchania kobiet i ich problemów, a płeć piękna leciała do naszego bohatera niczym muchy do miodu. Najlepsze chyba w tym wszystkim było to, że owe klientki nie miały żadnych wygórowanych problemów, tak naprawdę potrzebowały zwykłej porady, jakiegoś dobrego słowa. Sam Nikodem (takie odniosłam wrażenie) jest doskonałym obserwatorem. Idealnie umiał rozdzielać pacjentki według kategorii. Wiedział co im mówić, by te poczuły się zwyczajnie dobrze. Przyjemnym aspektem tej pozycji jest możliwość poznania innych bohaterów, autorka generalnie zadbała o to, by wspaniałość głównego bohatera nie zamydliła nam oczu i wprowadziła historie innych przewijających się przez słowa person – jak dla mnie ogromny punkt za to. Dzięki temu powieść robi się kolorowa, a nie zabija nas monotonią, wiecie „ochami” i „achami” nad Nikodemem. Oczywiście, wbrew wszystkiemu lubię go, ale co za dużo to i krowa nie zeżre.

Pani Maja ogólnie rzecz biorąc (nie mam pojęcia jak to stwierdzenie właśnie zabrzmiało, ale w Krakowie tak się zawsze mówiło) ukazała nam starą prawdę, w której to innym najłatwiej dawać porady, ale kiedy samemu trzeba się do nich dostosować to już porażka na całej linii. Może trochę nam udowadnia, że jeśli się chce to naprawdę można zmienić swój los, zaakceptować go tak samo jak i siebie samego i nagle się okazuje, że połowa tarapatów znika za horyzontem i nigdy więcej nas nie dotyka. Sama jestem osoba pokroju, która próbuje szukać problemów tam gdzie ich nie ma i chwała Panu, że postawił na mojej drodze życiowej spokojnego Kruszyna, który czuwa, by sprowadzić mnie na ziemie ♥

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-23
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nikodem terapeuta duszy
Nikodem terapeuta duszy
Maja Wąsała
9/10

Kobiety ufają mu bezgranicznie, a on właśnie dzięki swoim terapeutycznym zdolnościom ratuje je z życiowych opresji i poczucia braku własnej wartości. Jego kojący głos i pomocne dłonie nie tylko pomag...

Komentarze
Nikodem terapeuta duszy
Nikodem terapeuta duszy
Maja Wąsała
9/10
Kobiety ufają mu bezgranicznie, a on właśnie dzięki swoim terapeutycznym zdolnościom ratuje je z życiowych opresji i poczucia braku własnej wartości. Jego kojący głos i pomocne dłonie nie tylko pomag...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Rozchelstana_Owca

Poczwarka
Pomyłka, która wyszła na dobre!

Po perypetiach serwisu Nakanapie, który wielbię z całego serca, z wydawcą, udało mi się dopaść serię „Dziewczyna bez Imienia”. Moją uwagę przyciągła okładka, ale drugieg...

Recenzja książki Poczwarka
Smak adrenaliny
Idealny tytuł na popołudniowy chill!

Każdy czeka na jakąś premierę – przynajmniej tą ze świata książkowego. Takich premier mam masę, ale zawsze staram się zerkać na Autorów, których szczególnie sobie cenię....

Recenzja książki Smak adrenaliny

Nowe recenzje

Katja w Bawarii
Satyra w naprawdę dobrym wydaniu.
@szulinska.j...:

Nie dajcie się zwieść, "Katja w Bawarii" to wcale nie bajka dla dzieci. To krótka bo licząca niecałe 100 stron powieść ...

Recenzja książki Katja w Bawarii
Wzgarda
***
@apo:

W styczniu czytałam antologię opowiadań pod wspólnym tytułem "Awaria prądu". Niby zwykła rzecz, ale taka publikacja daj...

Recenzja książki Wzgarda
Miłość spod ziemi
Miłość, tajemnica i drugie szanse...
@kasiasowa1:

„Miłość spod ziemi” Stacha Szulista "Miłość spod ziemi" to powieść, która od pierwszych stron intryguje niecodziennym ...

Recenzja książki Miłość spod ziemi
© 2007 - 2025 nakanapie.pl