Most pomiędzy nami recenzja

Jak daleko warto się posunąć, by pomóc drugiej osobie?

Autor: @angell15 ·2 minuty
2021-11-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"AXEL: Chciałem się pożegnać ale nie odbierałaś dzisiaj był mój ostatni dzień nie chcę już dłużej żyć kiedyś mi wszystko wybaczysz."

June odbiera telefon Axela podczas dyżuru na Linii Wsparcia. Trafiła tam w zasadzie przypadkiem. Z natury jest empatyczną introwertką, pragnącą nieść pomoc. Bardzo przeżywa dramaty innych ludzi. Praca w telefonie zaufania jest dla niej mocnym obciążeniem. Kiedy dzwoni Axel i prosi ją o ratunek, dziewczyna nie waha się ani chwili.

Oboje mieszkają w utopijnym mieście Salemo, które dba o swoich mieszkańców. Wszystkich, z wyjątkiem artystów, którym przypisuje się chwiejną osobowość i problemy psychiczne. Pozostali otrzymują pracę odpowiadającą ich typowi osobowości, na jego podstawie także dobierają się w pary. Tak zwana Zasada Szesnastki ma im zagwarantować szczęście.

Alex Landberg jest znanym piosenkarzem. Uosabia stereotyp przewrażliwionego twórcy, ale jak jest naprawdę? Czy rzeczywiście artyści są bardziej obciążeni psychicznie niż wykonawcy innych zawodów, a może za każdym załamaniem nerwowym stoi trauma z przeszłości? Czy da się stworzyć zasadę zapewniającą powodzenie i dobrobyt we wszystkich sferach życia?

W powieści przeplatają się rozdziały przedstawione przez June i przez Axela. W jej części narracja jest klasyczna, jak w typowej powieści, on natomiast nagrywa logi: pamiętnik zapisywany na nośniku cyfrowym.

Fabuła skupia się na relacji pomiędzy tą dwójką bohaterów. Po ciekawym wstępie obrazującym życie z utopijnym mieście o samej idei autorka wspomina rzadko.

"Axel cierpiał dużo bardziej, niż mi się wydawało. Miotał się pomiędzy potrzebą skorzystania z czyjejś pomocy a strachem przed opinią ludzi na jego temat. Chciał być lepszą wersją siebie, ale bolesne wspomnienia ściągały go na dno."

June bardzo przeżywa problemy chłopaka, chociaż i w jej rodzinie źle się dzieje. Dziewczyna okazuje mu wielkie wsparcie, jednocześnie zaniedbując siebie a on na tym żeruje. W pewnym momencie odniosłam wrażenie, że w tym skupieniu na własnym cierpieniu Axel jest bardzo samolubny i całkowicie ignoruje uczucia i potrzeby otaczających go osób. Przy tym jest bardzo zamknięty w sobie i obawia się podzielić z kimkolwiek swoim nieszczęściem. W osobie June Brooks znalazł idealnego kozła ofiarnego, na którego może zrzucić każdy ciężar i który wszystko udźwignie. A przecież ona też jest tylko człowiekiem, przeżywa wzloty i upadki. Jest cenioną dziennikarką, dba o swoją pracę oraz rodzinę: młodszą siostrę i rodziców. Problemy ich wszystkich stają się jej problemami. W pewnym momencie staje się przytłoczona ich nadmiarem.

W końcu Axel stwierdza "Chciałbym cię nigdy nie poznać, bo tylko wtedy nie krzywdzilibyśmy się nawzajem." i to jest doskonałe podsumowanie sytuacji.

Żal mi było Axela, lecz June też nie miała lekko, pomimo odnoszonych sukcesów. Wiele różnych osób wywierało na nią presję. Książka opisuje bardzo trudną relację, w której jedna osoba desperacko łaknie zainteresowania a druga, okazująca jej wsparcie, staje się w pewnym momencie wykorzystywana psychicznie. Autorka wie, o czym pisze i to da się wyczuć. Z informacji na skrzydełku książki dowiadujemy się, że "powstała ona w ramach przeprosin i podziękowania dla osoby, z którą przeżyła podobną relację."

Uważam, że "Most pomiędzy nami" to bardzo interesująca lektura, warta przeczytania. Mnie zachwyciła ta powieść, współzależność Alexa i June była nietypowa i niezwykle wciągająca.
Chętnie przeczytałabym więcej o życiu w utopijnych miastach i o całej historii poprzedzającej wprowadzenie tego systemu. To był bardzo ciekawy i nie do końca wykorzystany wątek.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Most pomiędzy nami
Most pomiędzy nami
"Claudia Moonever"
7.5/10

Czy w idealnym świecie jest miejsce na cierpienie? June Brooks, młoda dziennikarka, była przekonana, że żyje w utopii. Mieście, które zapewnia każdemu obywatelowi opiekę i dobre samopoczucie. W rzec...

Komentarze
Most pomiędzy nami
Most pomiędzy nami
"Claudia Moonever"
7.5/10
Czy w idealnym świecie jest miejsce na cierpienie? June Brooks, młoda dziennikarka, była przekonana, że żyje w utopii. Mieście, które zapewnia każdemu obywatelowi opiekę i dobre samopoczucie. W rzec...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Każdy z nas mierzy się z różnego rodzaju problemami. Jednym dokucza zły stan zdrowia, depresja, inni borykają się z uzależnieniem kogoś bliskiego, bądź sami nie mają dość siły, by poddźwignąć się z n...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Powieść „Most pomiędzy nami” to reprezentantka typu New Adult. Nie sięgam często po takie książki, bo problemy dwudziestolatków to nie są klimaty, w których szczególnie się odnajduję. Jednak ta książ...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Pozostałe recenzje @angell15

Zasady gry
Która rzeczywistość jest realna?

W "Zasadach gry" Erick Pol wprowadza czytelników w świat dysponujący niezwykle zaawansowaną rzeczywistością wirtualną, z akcją osadzoną w XXIV wieku. Dzięki technologii ...

Recenzja książki Zasady gry
Echo smoka
Kim jest Karolina Gabel?

„Echo smoka” Natalii Szklarzyk to powieść, której główną bohaterką jest nastoletnia Karolina Gabel, mieszkająca w sierocińcu. Jej jedyną przyjaciółką i współlokatorką je...

Recenzja książki Echo smoka

Nowe recenzje

Potrzask
"Potrzask" to, nie lada gratka dla fanów autora...
@g.sekala:

"Potrzask" to, nie lada gratka dla fanów autora, którzy czekali na dalsze perypetie komisarza Sikory. W szczególności, ...

Recenzja książki Potrzask
Mój książę
Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynu...
@burgundowez...:

Drodzy Książkoholicy! Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynującego niż rozgrywki towarzyskiego sezonu wśró...

Recenzja książki Mój książę
Matki Konstancina
„Antymatki” Konstancina – brutalna prawda o poz...
@sylwiacegiela:

Bardzo trudno jest mi napisać te słowa, zważywszy na fakt, że autorka książki, którą właśnie miałam okazję przeczytać, ...

Recenzja książki Matki Konstancina
© 2007 - 2024 nakanapie.pl