Katan recenzja

"Gangsta Paradise. Katan" - Agnieszka Lingas-Łoniewska (tom drugi; tom pierwszy "Gangsta Paradise. Reno")

Jędrzej Katański, pseudonim Katan, to ochroniarz dziewczyny Reno - Marii i jego syna - Antosia. Skryty, małomówny, poważny, budzący strach chłopak z miasta. Potajemnie zauroczony piękną Aliną Lato, przyjaciółką Marii i tancerką, w klubie Prozac, którego jest współwłaścicielem. Alina od dawna bezskutecznie próbuje zwrócić jego uwagę, nie mając pojęcia, że udało jej się to już podczas ich pierwszego spotkania. Wszystko przez to, że w dzieciństwie Katan przeżył traumę, która sprawiła, że stał się introwertykiem.

Czy łatwo jest żyć introwertykom? W społeczeństwie mało jest osób, które są skrajnie introwertyczne lub ekstrawertyczne, raczej jest to pomieszanie cech z przewagą, w którąś ze stron. Większości osób introwertycy wydają się samotni i zgaszeni. Tymczasem oni nie potrzebują wianuszka adoratorów i tłumów, żeby ładować swoje życiowe baterie. Wystarczy im kilka zaufanych osób, ale równocześnie bardzo cenią sobie swoją samotność z wyboru. Nie mówią zbyt wiele - szkoda im się produkować na temat głupot i nic nieznaczących tematów. W dużej mierze taki właśnie jest Katan. Tylko, że jego dodatkowym problemem jest głęboko zakorzeniona w nim trauma, która sprawia, że Katan boi się mówić i wyrażać swoje uczucia. Czy Alinie uda się przebić przez mur, który zbudował wokół siebie Katan?! Czy jedynym powodem, dla którego Alina chce się zbliżyć do Katana jest rodzące się uczucie? A może jej intencje nie są szczere? Po rozwiązanie tej zagadki zapraszam do lektury tej wciągającej książki.

Agnieszka Lingas-Łoniewska ma w swoim dorobku literackim ponad 50 pełnowymiarowych książek. Przeczytałam je wszystkie, po każdą kolejną sięgam w ciemno - wiem, że się nie zawiodę. Dokładnie tak samo było i w tym przypadku - bardzo dobra książka - nic dodać, nic ująć! POLECAM.

Ps. Przeczytałam ją na jeden raz, zarywając pół nocy, już w dniu, w którym kurier przyniósł box. Jak się domyślacie -książkę ciężko odłożyć. 😉