*współpraca reklamowa z Wydawnictwem WasPos i Anetą Sołopą*
Nie mogłam się doczekać tej książki, zdążyłam już poznać pióro autorki i byłam ogromnie ciekawa jak poradzi sobie z wątkiem mafijnym w swojej historii, poradziła sobie nawet dobrze, ale mi wielbicielce tego motywu co nieco w nim zabrakło. Książka jest romansem, który w fabule oprócz mafii ma też wplątane wątki poświęcone trudnym tematom oraz sporą dawkę erotyzmu.
Sin jest ambitną oraz utalentowaną fotografką. Kobieta od lat żyje w toksycznym związku z mężczyzną, który pod płaszczykiem wymarzonego partnera skrywa ciemną stronę. Jej narzeczony macza palce w nielegalnych biznesach, przez co jest jeszcze bardziej niebezpieczny. Gdy więc w życiu kobiety pojawia się nowy facet, który bardzo szybko wplątuje się w jej myśli oraz porusza jej serce, jest całkowicie zagubiona i przerażona, tym bardziej, że obraca się on w podobnych kręgach co jej obecny partner.
Mam troszkę mieszane uczucia co do tej książki, jako romans i erotyk jest to bardzo dobra pozycja. Wątki romantyczne są dynamiczne i skomplikowane, dopełnia je mocno erotyczna relacja głównych bohaterów, która sprawia, ze czytelnikowi może zrobić się gorąco. Fani autorki nie zdziwią się, że sceny erotyczne są zmysłowe, odważne i obrazowe. Co mi się w tym nie podobało to, to że wszystko dzieje się bardzo szybko i zbyt intensywnie, tym bardziej, że wokół panuje niebezpieczeństwo, które nie tyczy się już tylko Sin. Z drugiej strony mamy wątki mafijne, które ja bardzo lubię i tutaj tej mafii mi zabrakło. Autorka wprowadza te wątki dość ostrożnie i zachowawczo, bardziej o nich się mówi, ale samej mafijnej akcji jest tutaj niewiele, a fabuła skupia się zdecydowanie bardziej na wątku romantycznym, trochę zahaczając o motyw trójkąta.
Sami bohaterowie byli bardzo ciekawi, oboje mają ciężką przeszłość i swoje tajemnice. Choć ich relacja rozwija się w ekspresowym tempie to znajdują czas na rozmowę, czy ujawnianie kolejnych sekretów, kolejne wydarzenia pokazują, że nie łączy ich tylko uczucie, ale także inne wartości czy chęć zemsty. Czasami ich zachowania wydawały mi się irytujące, impulsywne a nawet nieodpowiedzialne, przez co też nie do końca się z nimi polubiłam.
Autorka ma lekkie pióro, które sprawia, ze książkę czyta się bardzo swobodnie, pomimo poruszania dość trudnych tematów takich jak mafia, przemoc czy strata. Pierwszy raz książka Anety nie wzbudziła we mnie głębszych emocji, oczywiście zaangażowałam się w fabułę, ale nie doświadczyłam mocniejszych wrażeń, historia wydała mi się dość przewidywalna, ale dobrze bawiłam się przy lekturze. To książka idealna na jeden zimowy wieczór bo fabuła rozgrzewa do czerwoności. To też fajna książka do rozpoczęcia przygody z romansami mafijnymi, gdzie mafia stanowi bardziej tło a główna akcja skupia się na romansie. Lektura warta uwagi i szczerze zachęcam do jej przeczytania.