Jakbyś kamień jadła recenzja

... i octem popijała

Autor: @Malpa ·1 minuta
2019-11-21
Skomentuj
2 Polubienia
Moje pierwsze, niekoniecznie udane, spotkanie z Wojciechem Tochmanem. O Serbach i Bosniakach. Serbowie prawosławni, Bosniacy muzułmanie. Ginie ludność cywilna, gwalca się, zamykają w obozach i robią to co zawsze się robi na wojnie. Autor największy nacisk położył na krzywdę bosniackich muzułmanów - w tej wojnie wszyscy, każda strona konfliktu prowadziła czystki - żadna ze stron nie oszczędzila ludności cywilnej. Dlatego kiedy autor wyraża żal że gdzieś tam stały cztery meczety a teraz nie ma żadnego - mogę tylko powiedzieć że gdyby nigdzie nie było meczetów, cerkwi, kościołów - skończyłyby się powody do większości wojen. Nie szkoda mi ani meczetów ani ludzi którzy religię traktują jako powód do zabijania lub umierania. Obie postawy są dla mnie jednakowo niezrozumiałe i szalone. Tak. Chrześcijan, katolików którzy żyją w państwach na wskroś islamskich też nie żałuję, chociaż wiem co z nimi robią muzułmanie. Bo jak ja jadę do Indii, chociaż tamtejsza kultura i religia mnie śmieszy, nie wrzucę tej ślicznej białej ze złotym dzwoneczkiem krowy na grilla skoro wiem że tubylcy się do niej modlą. Bo mam trochę rozumu. O czym czytamy jeszcze u Tochmana? Ano o tym że po wojnie różne światowe organizacje sfinansowaly odszukiwanie, wydobywanie, składanie do kupy i identyfikacje znalezionych kości. I pochówki. Czyli, mówiąc jak jest bez patosu, wetkneli mnóstwo pieniędzy w wyciągnięcie kości, bo po tylu latach tylko one się zachowały, umycie ich, posegregowanie, pozamykanie w workach i ponowne zakopanie. Do tego pranie ubrań. Fotografowanie ich żeby rodziny rozpoznały. Wydawanie katalogów z tymiz ubraniami. Tak, to ma sens proszę Państwa, lepiej wyjmować szczątki z ziemi, wydać upiorna ilość pieniędzy na nie wiadomo co (autor wspomina ile mniej więcej szczątków udało się zidentyfikować) zamiast zająć się żywymi. I to jest rzeczywiście wstrząsające. Bo sama treść ze względu na tendencyjnosc już nie. Albo mówimy o tragedii wspólnej dla wszystkich stron konfliktu albo nie mówmy wcale.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jakbyś kamień jadła
6 wydań
Jakbyś kamień jadła
Wojciech Tochman
8.4/10

?Po co mi ten śmiercionośny upał pełen much? Po co ten smak kamienia w ustach? Po co on tam jechał, ten Polak, i siedział dwa lata, i czemu oni wiecznie się w coś wtrącają, czemu pchają w to nos? Niby...

Komentarze
Jakbyś kamień jadła
6 wydań
Jakbyś kamień jadła
Wojciech Tochman
8.4/10
?Po co mi ten śmiercionośny upał pełen much? Po co ten smak kamienia w ustach? Po co on tam jechał, ten Polak, i siedział dwa lata, i czemu oni wiecznie się w coś wtrącają, czemu pchają w to nos? Niby...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Jakbyś kamień jadła” Wojciecha Tochmana nie jest kolejną książką o wojnie i umieraniu. To zbiór reporterzy o tym co zostaje po śmierci tutaj na ziemi. A więc o kościach i rozpaczy. O bezsilności i ni...

@MarKo @MarKo

Chcesz zobaczyć i poczuć prawdziwe cierpienie? Sięgnij po książkę Wojciecha Tochmana! Lapidarność stylu pisarza pozwala mówić bólowi samemu za siebie, a jest on w tej książce narratorem idealnym. Wstr...

@citrie @citrie

Pozostałe recenzje @Malpa

Stacja końcowa Auschwitz. Moja historia z obozu
Auschwitz Birkenau

Książkę otrzymałam do zrecenzowania od portalu nakanapie.pl za co jestem przeogromnie wdzięczna. Bo należę do tych dziwadel które z wielką przyjemnością czytają literat...

Recenzja książki Stacja końcowa Auschwitz. Moja historia z obozu
Ryzykant i subtelny urok szmaragdów
Szmaragdowe podboje

Bez wstępów i kwiecistej ekwilibrystyki pisać będę albowiem książka jest fajna, zawiera sporo wiedzy na temat szmaragdow i nie jest powieścią o rozbudowanych wątkach. N...

Recenzja książki Ryzykant i subtelny urok szmaragdów

Nowe recenzje

Plebania
Księża katoliccy - wersja polska
@Meszuge:

W przypadku takich publikacji prawie zawsze najpierw sprawdzam, kim jest autor. Artur Nowak, adwokat i publicysta, pisz...

Recenzja książki Plebania
Z tej strony Sam
Poruszająca opowieść o wypadku, stracie, żałobi...
@burgundowez...:

„Pozwolić komuś odjeść, oznacza coś innego, niż zapomnieć. To stan równowagi między życiem dalej a spoglądaniem wstecz ...

Recenzja książki Z tej strony Sam
Ucieczka z Mielenz
"Ucieczka z Mielenz"
@tatiaszaale...:

“My po prostu jesteśmy stąd… Mówimy po niemiecku, ale nasza narodowość ciągle się zmienia”. Żuławska, piękna wieś. Życ...

Recenzja książki Ucieczka z Mielenz
© 2007 - 2024 nakanapie.pl