‘Hush Hush’ książka, której okładka mnie zaciekawiła, opis zaintrygował a treść mocno zaskoczyła. Na wstępie muszę Wam powiedzieć, że do tej książki trzeba podejść z otwartym umysłem oraz dystansem. Ponadto jest to dość mocny erotyk, dlatego treści zawarte w niej przeznaczone są dla dorosłych czytelników.
Ta historia mocno mnie zaskoczyła, nigdy nie spodziałam się, że rozkleję się na książce o mocnym podłożu erotycznym. Zdziwieni? Nie tylko Wy, no ale od początku. Sięgając po tę pozycję trzeba się nastawić, iż akcja rozkręca się powoli. Nie ma tu wielkiego woow od pierwszych stron, powiedziałabym, że sam początek może być odebrany przez niektórych jako za długi i nużący. Nie ma co się tym zrażać, gdyż z każdym rozdziałem akcja nabiera rozpędu i w pewnym momencie następuje istna lawina zdarzeń. A uwierzcie mi dzieje się tam dużo i nie mam na myśli, tylko scen erotycznych. Jak już przy tym jesteśmy, zaznaczyć trzeba, iż jest tu ich naprawdę dużo i to różnego rodzaju: od delikatnych po dość brutalne czy dla niektórych kontrowersyjne. Nie wszystkim może spodobać się taka ilość erotyki dlatego miejcie to na uwadze. Jedyne co na ten temat mogę dodać to, iż autorka owe sceny opisuje w dość przystępny i smaczny sposób, dlatego czyta się je łatwo.
Kolejną sprawą jest to, iż ta pozycja to nie sama erotyka. Mamy tu chwilę napięcia, i nie chodzi mi tylko o seksualne, są zaskoczenia, zwroty akcji, a także spora dawka wzruszenia, zwłaszcza pod koniec historii. Tam kilka scen wycisnęło mi łzy i nie wstydzę się do tego przyznać. Dodatkowo pod całą tą otoczką kryje się pewne przesłanie, które daje do myślenia. Jakie, to Wam nie powiem sami musicie je znaleźć.
Jak wspomniałam do czytania tej książki przyda się otwarty umysł i dystans do treści. Momentami niektóre zachowania czy wybory bohaterów mogą budzić niechęć, niedowierzanie czy złość. Sama miałam tak przy niektórych wyborach Aubrey, bardzo się z nimi nie zgadzałam wręcz czułam do takiego zachowania odrazę. W takich momentach proponuję nie oceniać od razu poczynań bohaterów, ale spróbować ich zrozumieć. Nie mówię, że zaakceptuje się ich wybory, ale na pewno lepiej zrozumie się ich motywację, gdyż nie wszystko, co nam się nie podoba musi być od razu złe, czyż nie?
Skoro o bohaterach i wyborach mowa. Autorka stworzyła bardzo realistyczne postacie. Nie są one wyidealizowane, mają swoje przekonania, rozterki czy problemy. Powoli poznajemy ich historię i motywy, co bardzo wpływa na odbiór całości. Bardzo polubiłam Aubrey, choć były momenty, w których byłam na nią bardzo zła. Z takimi to postaciami mamy do czynienia- zaskakującymi oraz wywołującymi skrajne uczucia. Najbardziej zaskoczyło mnie chyba to, kim okazał się James, co prawda podejrzewałam co nieco, ale i tak byłam zaskoczona.
Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i wiem, że na tę chwilę w ciemno biorę jej inne książki. Autorka ma cudowny lekki styl, a to jak prowadzi fabułę sprawia, że wyobraźnia czytelnika działa bardzo mocno. Czytając czułam wszystkie emocje bohaterów wraz z rosnącym między nimi pożądaniem. Miałam wrażenie jakbym siedziała tuż obok nich i nieładnie podglądała.
‘Hush Hush’ to książka nie dla każdego, tego jestem pewna. Ponadto należy do tych, które albo się pokocha i miło nią zaskoczy, albo zrobi się wszystko, aby o niej zapomnieć. Ja ją polubiłam i ze względu na ukryty przekaz bardzo Wam ją polecam, jednak to Wy musicie sami zdecydować czy jest to lektura dla Was.