Halt. Zapiski z domu trzeźwienia recenzja

Halt

Autor: @monika.sadowska ·2 minuty
2021-04-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Alkohol służy niejednokrotnie łagodzeniu samotności, bólu, cierpienia, podniesieniu poczucia wartości. Zdaje się, że reguluje emocje. Zapominamy. Procenty choć przez chwilę przynoszą ulgę. Jakie to złudne. Tak łatwo się zagubić.
Osoby, które chcą wyzwolić się z choroby alkoholowej mają przed sobą ciężkiego przeciwnika. Każdego dnia rozpoczynają walkę. Wytrzeźwieć jest łatwo, problem tkwi w utrzymaniu abstynencji.

Proces trzeźwienia w niepowtarzalny sposób opisał Jakub Zając w książce "Halt. Zapiski z domu trzeźwienia". To swoisty dziennik, osobiste przeżycia i spostrzeżenia autora. Jego droga jaką przeszedł oraz walka o lepszą przyszłość. Coś, co dla niektórych jest nieosiągalne.
Czytamy o emocjach, upadku, sięgnięciu dna, lękach, planach. Poznajemy małe a jednocześnie wielkie historie ludzi uzależnionych, bo autor opisuje nie tylko siebie.

Świetny styl. Czasami wręcz poetycki obraz, co daje wieloznaczność treści. Wierzcie mi, można się zauroczyć i zatracić w tym jak przedstawia przeżycia. Dzięki temu, wkraczamy w umysł uzależnionych. Książkę pomimo, że trochę chaotyczna, bo opisuje wiele, czyta się rewelacyjnie. Przecież to z chaosu rodzi się porządek i tkwi w tym jakaś metoda.
Doskonała pozycja dla wszystkich, którzy chcą poznać co się dzieje z psychiką człowieka uwikłanego w ten nałóg, jak i dla tych co się zmagają z chorobą. To autentyczny przekaz. Przestroga, że alkohol nie rozwiązuje problemów tylko je nasila, a zarazem nadzieja. Książka mocna. Trudna.
Opis procesu wyjścia z nałogu poprzez użycie metafor, w sposób doskonały i dobranych idealnie cytatów tworzy perfekcyjną całość. To nie tylko suchy zapis etapu trzeźwienia. To również osobiste emocje. Wewnętrzna przemiana i walka ze sobą. Demony przeszłości mogą dać o sobie znać w każdej chwili, a rzeczywistość może już nie być nigdy taka sama.
Takie osobiste historie są mi szczególnie bliskie. Historie o bólu tworzą płaszczyznę, w której inni mogą znaleźć pocieszenie. Ból jednej osoby ma sens, gdy przynosi ukojenie i ulgę innej.
Na koniec cytat, choć ma znikome znaczenie w kontekście całej tej historii, ale mnie urzekł.

"Bliscy ludzie są ciepli i smaczni".

Rozpłynęłam się.

To była uczta. Jakubie pisz. Pisz więcej. Chcę to czytać.
Gorąco polecam!

"Niech ta tkanina alkoholowej opowieści, ten wielki zawomitowany i zmięty dywan fabuł, te haftowane wódką monologi śmierdzą nam zawsze przestrogą trzewi wołających każdej bezsennej i samotnej nocy. Chcę czuć głód alkoholowy, chcę, żeby chciało mi się pić, żeby mnie ciągnęło, szarpało, darło do chlania, tylko w ten sposób może uda mi się dzisiaj nie napić"

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-12
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Halt. Zapiski z domu trzeźwienia
2 wydania
Halt. Zapiski z domu trzeźwienia
Jakub Zając
8.4/10

Halt. Zapiski z domu zdrowienia to książka niezwykła. Mówiąc o niej „studium alkoholizmu”, na pewno nie miniemy się z prawdą. Pozostanie w nas jednak uczucie, jakbyśmy zbyt łatwo pozbyli się problemu...

Komentarze
Halt. Zapiski z domu trzeźwienia
2 wydania
Halt. Zapiski z domu trzeźwienia
Jakub Zając
8.4/10
Halt. Zapiski z domu zdrowienia to książka niezwykła. Mówiąc o niej „studium alkoholizmu”, na pewno nie miniemy się z prawdą. Pozostanie w nas jednak uczucie, jakbyśmy zbyt łatwo pozbyli się problemu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

HALT. ZAPISKI Z DOMU TRZEŹWIENIA "HALT można czytać jak poradnik, jak wciągającą, dobrą literaturę, jak przewodnik po widmowym Krakowie i jak zbiorową autobiografię Pokolenia X. Bo wszyscy śnimy kos...

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk

"Stabilizacja to walka i praca, czymże bez kamienia byłby los Syzyfa? Módl się, alkoholiku przebrzydły, o kamień jak największy, o jak najkrótszą i jak najszybszą drogę w dół bez kamienia, gdyż czas ...

@Sabciove @Sabciove

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Dusze niczyje
Dusze niczyje

Pomimo ciągłych przeciwności, życie ludzkie nigdy nie traci sensu. Przeżywając utratę cennej wolności doświadczamy niezmierzonego bólu. Świat staje się pusty, odarty z p...

Recenzja książki Dusze niczyje
W głąb
W głąb

Rodzinny dom... skrywa sekrety i niedoskonałości. Ludzkie słabości, zachcianki, oczekiwania, żale, złość, tragedie. Ściany czasem są tylko jedynym świadkiem krzyku rozpa...

Recenzja książki W głąb

Nowe recenzje

Fuga dwojga serc
Muzyka gra
@dosia1709:

Daria po kilkuletniej emigracji wraca do domu, gdzie planuje przemyśleć co robić dalej i zacząć żyć od nowa. Dziewczyna...

Recenzja książki Fuga dwojga serc
Matylda. Droga ku miłości
Warta przeczytania
@violetowykwiat:

Po wyprowadzce (a raczej ucieczce z Łodzi) Matylda wraz z bratem osiedlają się w Berlinie. Niemcy pod rządami Hitlera r...

Recenzja książki Matylda. Droga ku miłości
Pierwszy krok w chmurach
Marek Hłasko - kaskader literatury
@Strusiowata:

Pretekstem do ponownego sięgnięcia po prozę Marka Hłaski był udział w wyzwaniu czytelniczym: 20 książek na rok 2024. Je...

Recenzja książki Pierwszy krok w chmurach
© 2007 - 2024 nakanapie.pl