Groch z kapustą i inne historie recenzja

Groch z kapustą a może kapusta z grochem???

Autor: @maciejek7 ·3 minuty
10 dni temu
1 komentarz
29 Polubień
"Groch z kapustą i inne historie" Geralda Durrella to kilka odprężających opowiadań, które czyta się z wielką przyjemnością, to tak jakby słuchało się humorystycznych historii opowiadanych przez wujka czy dziadka. W lekki i swobodny sposób opisuje zwykłe, codzienne (lecz też i niecodzienne) wydarzenia. W różnym czasie, w różnych miejscach i chociaż na pozór nie mają ze sobą nic wspólnego, to łączy je osoba Geralda, który wspomina swoje ciekawe przeżycia.
Tytuł jest bardzo adekwatny, bo taka zbieranina opowiadań, to właśnie jak powieszanie grochu z kapustą, chociaż w pewnych rejonach jada się kapustę z grochem...
Autor wciąga swymi opowieściami w głąb siebie, i zabiera w podróż w swój świat pełen nie tylko piękna, lecz także absurdu. Lecz pokazuje nam go z taką lekkością i ciepłem.

Już pierwsze opowiadanie "Przyjęcie urodzinowe" wprawiło mnie w znakomity nastrój, urodziny matki były niesamowite i z pewnością niezapomniane, chociaż wszystko poszło niezgodnie z planem. A ja oprócz czytania i poznawania pięknych okolic Korfu mogłam śmiać się do woli razem z wesołą rodziną Durrellów. Aż chciałoby się mieć takie urodziny...

"Podróż wydała mi się niezwykle krótka. Tyle było do wypatrzenia - latające ryby, mewy - i nieustannie odciągałem Teodora od towarzystwa dorosłych, prosząc o światłą poradę co do wodorostów lub podobnych ciekawych rzeczy, które przepływały obok łodzi."
"Dostawa żółwi" to wspomnienia z Londynu, nastoletni Gerald podjął pracę w sklepie zoologicznym. Ta historia jest tak bardzo przepełniona miłością autora do zwierząt, że aż to można dobrze poczuć czytając kolejne zdania. Nie brakuje tu również wielu zabawnych sytuacji i anegdot.

"Tańczył po całym sklepie, machając ramionami jak motyl skrzydłami, i pokazał mi, jak czyścić akwarium, jak wrzucać larwy mączniaka do skrzynek z żabami i ropuchami i gdzie trzyma się szczotkę i miotłę do zamiatania podłogi."
"Ursula" to dość ekscentryczna i piękna dziewczyna, w której kochał się niemal każdy.

"Pomiędzy szesnastym a dwudziestym drugim rokiem mojego życia przewinęło się przez nie wiele atrakcyjnych kobiet, ale żadna nie wywarła na mnie szczególnie głębokiego wrażenia, z wyjątkiem Ursuli Pendragon White."
"Młodzi mężczyźni po jednym spojrzeniu na nos Ursuli zakochiwali się w nim głęboko i bez pamięci. Był to nos tak urzekający i tak wyjątkowy, że nie można było się doczekać, by wejść z nim w bliższy kontakt."
"Była tak piękną dziewczyną, że ukazanie mi jej na krótką, zwodniczą chwilę, a potem zabranie z mojego życia wydawało się okrucieństwem losu. Myliłem się jednak, gdyż trzy dni później Ursula powróciła do mojego życia, w którym pozostała, z przerwami, przez następne pięć lat."

"Kwestia wykształcenia" to opowieść, w której Durrell wspomina swój pobyt w klinice specjalizującej się w leczeniu zaburzeń nerwowych, co autor określił jako dom wariatów. A że przydarzyły mu się tam dodatkowo krwotoki z nosa, to na ich tamowanie był wożony do innych placówek. Śmiechu w tym było co niemiara, oczywiście nie dal autora...

"Musiałem to po prostu znieść. Pielęgniarka, by unieruchomić moją głowę, trzymała ją w żelaznym uścisku. Tak mocnym, że jej kciuki zostawiły nad moimi brwiami dwa okrągłe sińce, które nie bladły przez kilka dni."
Te ciepłe historie opowiadane takim, wydawałoby się, prostym językiem zawierają również w sobie wiele nieoczekiwanych zwrotów akcji. Opowieści te, jak sam autor pisze, zalegały mu w szufladzie, więc postanowił je połączyć w całość. Tytuł podsunął mu brat Larry, który zresztą poparł wydanie tych opowiadań, argumentując, że nie można zmarnować dobrego materiału.
Tak naprawdę podobały mi się wszystkie opowiadania, może trochę mniej przypadły mi do gustu wydarzenia w Kamerunie i chociaż zdaję sobie sprawę, że to były inne czasy, ale...

Dla mnie ta lektura była niejako odpoczynkiem od tematów kryminalnych a zarazem okazała się odkryciem nieznanego mi wcześniej autora.



Książkę przeczytałam w ramach Akcji Recenzenckiej Lubimy Czytać pl. Dziękuję Wydawnictwu Noir Sur Blanc za otrzymany egzemplarz recenzencki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-02-26
× 29 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Groch z kapustą i inne historie
Groch z kapustą i inne historie
Gerald Durrell
7.5/10

Co wspólnego ze sobą mają skradziona chłodziarka, rewolwer wyłożony masą perłową i sztuczki magiczne? Dlaczego w sklepie z ptakami nie sprzedaje się ptaków? Czy nos może być najbardziej czarującą czę...

Komentarze
@zuszka60
@zuszka60 · 10 dni temu
Ciekawa recenzja. Tytuł zapisuję, bo też potrzebuję takich przerywników w czytaniu 🥰
× 2
@maciejek7
@maciejek7 · 10 dni temu
Dzięki, czasem trzeba coś zmienić w swoich nawykach, w tych czytelniczych również. Pozdrawiam.
× 1
Groch z kapustą i inne historie
Groch z kapustą i inne historie
Gerald Durrell
7.5/10
Co wspólnego ze sobą mają skradziona chłodziarka, rewolwer wyłożony masą perłową i sztuczki magiczne? Dlaczego w sklepie z ptakami nie sprzedaje się ptaków? Czy nos może być najbardziej czarującą czę...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie sądziłam, że zanim poznam twórczość autora Pana Geralda Durrella przeczytam fragment jednego z opowiadań pt.'' Ursula'' zamieszczonego na skrzydle okładki. Jest to niezwykłe uczucie, kiedy przeno...

@Anna30 @Anna30

Gerald Durrell to mistrz gawędy, który z niezwykłą lekkością łączy humor, przygodę i błyskotliwe obserwacje świata. „Groch z kapustą i inne historie” to kolejny dowód na jego literacki talent – zbiór...

@beatazet @beatazet

Pozostałe recenzje @maciejek7

Jak zrozumieć kota
Kot i jego niezwykłość...

Odkąd pamiętam, w moim domu zawsze był kot (a czasem nawet kilka jednocześnie), być może dlatego stałam się ich miłośniczką. Nawet wtedy, gdy okazało się, że jestem uczu...

Recenzja książki Jak zrozumieć kota
Toskański ślub
Miłość, tajemnice i Toskania.

„Toskański ślub” to samodzielny debiut autorki, który muszę przyznać, że mnie nieco zaskoczył. Przyciągnęła mnie do siebie oczywiście okładka, ale tytuł wskazujący na mi...

Recenzja książki Toskański ślub

Nowe recenzje

Metody leczenia drakonidów
Metody leczenia drakonidów
@cafeetlivre:

Przygody pracowników niezwykłej przychodni weterynaryjnej w Zrębkach całkowicie mnie pochłonęły. Seria już od pierwszeg...

Recenzja książki Metody leczenia drakonidów
Do jutra w Amsterdamie
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Książka "Do jutra w Amsterdamie" rozpoczyna serię pod tytułem "Saga Am...

Recenzja książki Do jutra w Amsterdamie
Perseidy
Perseidy
@ksiazka_w_k...:

Ewa Przydryga to jedna z nielicznych autorek, których powieści szczególnie cenię. Jej historie charakteryzują się wyjąt...

Recenzja książki Perseidy
© 2007 - 2025 nakanapie.pl