Gorzko, gorzko recenzja

Gorzko? Gorzko.

Autor: @justyna_ ·1 minuta
2020-12-30
Skomentuj
2 Polubienia
Od Unisławia Śląskiego w linii prostej dzieli mnie około cztery kilometry. Do Sokołowska przez osiem lat chodziłam do szkoły podstawowej, dzisiaj z sentymentem odwiedzam tamtejszą uroczą Kawiarenkę Smaków. Dlaczego o tym piszę? Te dwie miejscowości stanowią tło wydarzeń w najnowszej powieści Joanny Bator „Gorzko, gorzko”.

Pierwszy raz historia, którą proponuje autor dzieje się tuż za moją miedzą. Fakt ten sprawił mi dużo frajdy i satysfakcji kiedy próbowałam dopasować obrazki z powieści do rzeczywistych miejsc czy budynków. W „Gorzko, gorzko” Bator przedstawia historię czterech kobiet – Berty, Barbary, Violetty i Kaliny. Violetta – matka Kaliny, córka Barbary, wnuczka Berty. Początkowo akcja dzieje się głownie na terenach wiejskich Unisławia Śląskiego i Sokołowska, by później przenieść się do Wałbrzycha, i dalej…

Nowa powieść urodzonej w Wałbrzychu pisarki to czteropokoleniowa historia o sile kobiet. Każda z nich jest pełna determinacji, chociaż każdą kierują inne cele. Jest w niej jakaś nieuchwytna metafora, magia prostoty życia. Berta pragnie kochać i być kochaną. Barbara chce żyć własnym życiem. Violetta poszukuje doskonałości i swojego miejsca na ziemi. Kalina próbuje poskładać rodzinną układankę i zrozumieć.

„Gorzko, gorzko” trzeba smakować powoli i z umiarem. To powieść, która wymaga od czytelnika skupienia i uwagi, by nie zgubić poszczególnych skrawków tej patchworkowej historii. Akcja płynie dość wartko i dynamicznie – kolejne rozdziały poświęcone są innej bohaterce, brak tu zachowanej chronologii. Trzeba się przyzwyczaić, że dialogi są wplecione w tekst.

Bator czaruje słowem przenosząc czytelnika do kobiecego świata. Stosuje kilka sprytnych zabiegów dotyczących konstrukcji fabuły co sprawia, ze saga wciąga i elektryzuje. Opisy miejsc i postaci są bardzo realne i plastyczne, niekiedy przekroczone są granice realizmu. Sama historia jest zaskakująca, niekiedy nieprzewidywalna, często smutna i bardzo gorzka. Można zarzucić, że w historii dominuje pesymizm i atmosfera przygnębienia. Cóż, takie życie…

Czytajcie. Warto.

Dziękuję Pani Joanno!





Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-20
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gorzko, gorzko
2 wydania
Gorzko, gorzko
Joanna Bator
7.9/10

Gorzko, gorzko to opowieść o pragnieniu miłości i wolności, które dojrzewa w życiu i marzeniach czterech pokoleń kobiet. Dlaczego Berta popełniła zbrodnię? Kiedy Barbara nauczyła się tak dobrze rzuca...

Komentarze
Gorzko, gorzko
2 wydania
Gorzko, gorzko
Joanna Bator
7.9/10
Gorzko, gorzko to opowieść o pragnieniu miłości i wolności, które dojrzewa w życiu i marzeniach czterech pokoleń kobiet. Dlaczego Berta popełniła zbrodnię? Kiedy Barbara nauczyła się tak dobrze rzuca...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ Każda pamięć jest jedyna w swoim rodzaju.” (str. 541) Smutno-gorzka, a nawet wręcz tragiczna saga czterech kobiet - prababci, babci, matki i córki spisana przez tę ostatnią. Nie znała genealogii s...

@asach1 @asach1

Dla wszystkich miniony rok był bardzo trudny. Dla mnie także, bo nie tylko pandemia ale też mnóstwo zawirowań w życiu osobistym zburzyło mój wewnętrzny spokój i zachwiało posadami mojego małego, pokł...

@slodka-humanka @slodka-humanka

Pozostałe recenzje @justyna_

Grzechy sąsiadów
Nieuwe Buren

„Grzechy sąsiadów” rozpoczynają się dość krwawo i dramatycznie: w ośrodku wypoczynkowym znaleziono ciała kilku osób. Kim są ofiary, jak zginęły? Saskia Noort nazywana...

Recenzja książki Grzechy sąsiadów
Węże na ziemi, węże na niebie
(nie) ostatnie słowo Bondysa

Każdy Czytelnik zna to uczucie zirytowania i rozdrażnienia kiedy kolejne tomy z cyklu ukazują się z kilkuletnią przerwą. Nie ma nic gorszego niż wchodząc w świat bohater...

Recenzja książki Węże na ziemi, węże na niebie

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl