Zabójcza przyjaźń recenzja

Godna polecenia

Autor: @zaczytanaangie ·1 minuta
2022-04-07
Skomentuj
2 Polubienia
Czasami bardzo ostrożnie podchodzę do polecajek. Większość osób, u których szukam inspiracji ma podobny gust, ale nie ze wszystkimi w pełni się zawsze zgadzam. Najczęściej zwycięża jednak ciekawość i gdy widzę zachwalany tytuł, to po prostu po niego sięgam. Tym razem lektura przyniosła efekt wow.
"Zabójcza przyjaźń" kupiła mnie od pierwszych stron już samą konstrukcją. Jest podzielona na dwie główne perspektywy, ale pojawiają się też fragmenty niejednoznaczne. Słuchałam audiobooka, a w nim ten podział był podkreślony dobraniem żeńskiego i męskiego głosu, to dodatkowo robiło wrażenie.
Alice Feeney w niesamowity sposób prowadzi narrację, ciężko się oderwać od tej historii. Rzadko bohaterowie aż tak wwiercają się w moje myśli, rzadko autorzy za ich pomocą tak umiejętnie mną manipulują. Nie mogłam się powstrzymać i niemal od pierwszych stron układałam własne scenariusze zdarzeń, zmieniałam je pod wpływem rozwijającej się fabuły, wracałam do tych już porzuconych, odrzucałam je ponownie, a ostatecznie i tak zostałam z trzy razy zaskoczona już przy samym zakończeniu. Miałam przez moment przebłysk z takim rozwiązaniem, ale nawet nie brałam go na poważnie pod uwagę.
Cała opowieść jest prosta, ale przy tym wielowątkowa. Myślę, że gdyby przedstawić ją w inny sposób, zupełnie przestałaby robić takie wrażenie, dlatego na tym większe słowa uznania zasługuje autorka za to, że potrafiła ją tak opakować, tak zabawić się konstrukcją i narracją, że czytelnikowi momentami opadała kopara.
Kolejnym atutem są bohaterowie, wspomniałam już o nich przy chwaleniu narracji, ale warto ten temat rozwinąć. Spodobał mi się pomysł na połączenie dziennikarki i policjanta, bo z reguły dostajemy w książkach takie postacie osobno, a tutaj możemy uczestniczyć w śledztwie z tych dwóch perspektyw. Specyficzny rodzaj napięcia między nimi dodaje tylko smaczku całej historii. Oboje są niejednoznaczni, ciężko ich rozgryźć, ale i postacie drugoplanowe są świetnie wykreowane. Nie wiem czy była w tej książce choć jedna osoba, której nie podejrzewałam o popełnianie zbrodni.
"Zabójcza przyjaźń" to znakomity thriller psychologiczny, w którym napięcie naprawdę sięga zenitu. Pozycja obowiązkowa dla fanów gatunku, a jednocześnie świetna propozycja dla tych unikających z reguły książek z dreszczykiem.
Moje 9/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-29
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zabójcza przyjaźń
Zabójcza przyjaźń
Alice Feeney
7.6/10

Chwytający za gardło, błyskotliwy i mistrzowsko poprowadzony thriller psychologiczny. Alice Feeney po raz kolejny serwuje swoim czytelnikom obłędną przyjemność czytania. Jeśli dana historia ma dwie w...

Komentarze
Zabójcza przyjaźń
Zabójcza przyjaźń
Alice Feeney
7.6/10
Chwytający za gardło, błyskotliwy i mistrzowsko poprowadzony thriller psychologiczny. Alice Feeney po raz kolejny serwuje swoim czytelnikom obłędną przyjemność czytania. Jeśli dana historia ma dwie w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po kryminały czy też thrillery psychologiczne sięgam rzadko, bo to nie jest mój ulubiony gatunek powieści. Jednak, gdy coś mnie zaintryguje, gdzieś przeczytam lub usłyszę coś ciekawego na temat daneg...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

"Wszyscy mamy swoje tajemnice; niektórych nie zdradzamy nawet sami przed sobą”. Książka przeleżała u mnie na półce wiele miesięcy. Choć spodziewałam się, że może mi się spodobać i zaskoczyć, podobni...

@Malwi @Malwi

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Skazany
Nie warto aż tak kombinować

Coraz rzadziej zachwycam się twórczością zagranicznych autorów i to nie tylko dlatego, że częściej decyduję się na polskich twórców. Chodzi raczej o to, że w tych naszyc...

Recenzja książki Skazany
Pod dachem z mordercą
Bywało lepiej

Są autorzy, do których książek zapałałam miłością od pierwszych stron. Można to nazywać różnie, sens jest jednak taki, że po prostu sięga się po powieść z danym nazwiski...

Recenzja książki Pod dachem z mordercą

Nowe recenzje

Dobranoc, Tokio
Dobranoc, Tokio
@deana:

,,Była już pierwsza w nocy. O której chodzisz spać, o której wstajesz? Gdzie zaczyna się dzień, a gdzie kończy?" Miast...

Recenzja książki Dobranoc, Tokio
Piękny i martwy
Zabrakło chemii
@Kantorek90:

Nie da się ukryć, że z książkami Anny Langner mam relację love-hate. Niektóre zachwycają mnie do tego stopnia, że chcia...

Recenzja książki Piękny i martwy
Pan Slaughter
Trzyma poziom!
@czytanie.na...:

Są bohaterowie, których darzymy głębokim uczuciem od pierwszego spotkania i autorzy zyskujący specjalne miejsce w naszy...

Recenzja książki Pan Slaughter
© 2007 - 2024 nakanapie.pl