Pozorność recenzja

Głos w sprawie przemocy domowej

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Asamitt ·2 minuty
2020-02-22
Skomentuj
13 Polubień
 Fabuła "Pozorności" niesie ważne przesłanie na temat przemocy domowej. A będąc bliżej prawdy napiszę, że byłaby nośnikiem o większej mocy oddziaływania, gdyby nie sposób, w jaki Natalia Nowak-Lewandowska potraktowała zagadnienie. Ale mimo zdecydowanych braków, "Pozorność" jest ważnym głosem w temacie spychanym na margines, tak samo jak zacierane są ślady na ciele i duszy przez osoby maltretowane. Przez wielu może zostać uznana za dobrą powieść, ale mam wrażenie, że głównie przez osoby, które bezpośrednio nie były narażone na eskalacje przemocy przez bliską im osobę lub nawet pośrednio nigdy nie uczestniczyły w tego typu zdarzeniach. Owszem, zgodzę się, że Autorka daje uniwersalny przykład ofiary nieradzącej sobie z własnymi emocjami, tym łatwiej wykorzystywanej przez partnera, przy czym nie dostrzegam by ukazano nam głębokie studium przypadku. Mamy tu raczej do czynienia z posługiwaniem się schematami, niż umiejętnym badaniem i analizowaniem żywego problemu.
 
 Problem został przedstawiony powierzchownie. Powiedziałabym nawet, że poświecono tu uwagę nie temu co potrzeba; skupianie się na duperelach zamiast celowanie w sedno. Poza tym sam język. Nie wiem, możliwe, iż to wynikało z konceptu Autorki i miało być taką przeciwwagą w ramach językowych kombinacji, czyli podniośle, z lekka poetycko by poruszane zagadnienie doszczętnie nie przygniotło odbiorcy, ale jak dla mnie wyszło dziwacznie, mało konkretnie. Ten temat wymaga ciągłego nagłaśniania, odmiany przez przypadki i rodzaje przemocy, jakiej dopuszcza się społeczeństwo w ramach swojej rodziny. Wymaga mocnych słów, tak by prawdziwych problemów tysięcy ludzi nie upychać w literackie nie-wiem-co, a wyraźnie zgromić prześladowcę, przy tym dać nadzieję ofierze i dokonać rzetelnego zamknięcia lektury, bez serwowania lukrowanych rozwiązań.
 
 Momentami, aż zgrzytałam zębami. Szkoda tylko, że nie z powodu oprawcy wyżywającego się na żonie, ale chęci zduszenia negatywnych emocji względem sposobu nakreślenia sytuacji, jako pewnego schematu działań. Niestety, prowadzona narracja nie wywołuje adekwatnych uczuć względem problemu. Nastawiłam się na krzyk z bezsilności, bo w końcu będąc świadomą jak może wyglądać eskalacja przemocy widziałam oczami wyobraźni pogrążająca się w otchłani bólu i beznadziei ofiarę, której pragnęłam kibicować. A tu nic... Pomyślałam, że zapewne ogromnych emocji dostarczy mi negatywny bohater, z czasem przybierający postać sadysty, którego najchętniej własnoręcznie by się ukatrupiło. A tu nic... chociaż sama postać Piotra wydaje mi się być ukazana całkiem do rzeczy. 

 Przeczytałam książkę i oprócz tego, że czuję ulgę, bo to już koniec, to została mi tylko obojętność na przeżycia bohaterów. Ale to tak nie powinno być! Nie przy tak makabrycznym temacie! Nie można reagować obojętnością, gdy ktoś pogrąża się w apatii, gdy staje się zalękniony, gdy nosi ślady jakiejkolwiek przemocy. A ja w tej chwili mam ochotę odwrócić oczy od "Pozorności" i zaserwować sobie przed snem opowieść grozy. To na pewno nie jest dobra reklama dla debiutanckiej powieści Nowak-Lewandowskiej, ale nic nie poradzę. Cztery gwiazdki w mojej ocenie tylko dlatego, iż Autorka w ogóle zabrała się za trudny temat. Miejmy nadzieję, że to sprowokuje innych pisarzy, by zechcieli zmierzyć się z zagadnieniem, jednak podchodząc do niego z większą troską. 

Moja ocena:

× 13 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pozorność
Pozorność
Natalia Nowak-Lewandowska
7.2/10

Już nic nie miało znaczenia, bo właśnie w tej chwili jej życie się skończyło. Życie i małżeństwo, które okazało się tak bardzo koszmarne, tak zakłamane, że już sama nie wiedziała, czy chociaż przez ch...

Komentarze
Pozorność
Pozorność
Natalia Nowak-Lewandowska
7.2/10
Już nic nie miało znaczenia, bo właśnie w tej chwili jej życie się skończyło. Życie i małżeństwo, które okazało się tak bardzo koszmarne, tak zakłamane, że już sama nie wiedziała, czy chociaż przez ch...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Zapadła się w sobie i żyła tylko pozornie. Pozorność stała się jej druga naturą i pomagała w zmaganiach z rzeczywistością." Macie to szczęście oddychać pełną piersią? Żyć bez obaw o własne bezpiecz...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Natalia Nowak-Lewandowska w swojej książce poruszyła bardzo ważny problem. Tytuł jest odzwierciedleniem treści i bardzo dobrze pasuje. Główni bohaterowie, Anka i Piotr stwarzają pozory szczęśliwego m...

@teskonieczna @teskonieczna

Pozostałe recenzje @Asamitt

Panna młoda w śniegu
Rytuał mordercy

Druga część cyklu u mnie wypada jako ostatnia z dostępnych na naszym rynku, co nie zaburza szczególnie odbioru, gdyż każdy tom to nowe zdarzenie i śledztwo, a jedynie ko...

Recenzja książki Panna młoda w śniegu
Tarnowskie Góry kryminalnie
Zaproszenie do Tarnowskich Gór

"Tarnowskie Góry kryminalnie" to zbiór liczący 12 opowiadań połączony miejscem akcji. Nie znam na tyle dobrze Tarnowskich Gór by móc śledzić oczyma wyobraźni opisywane u...

Recenzja książki Tarnowskie Góry kryminalnie

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl