Wiek czerwonych mrówek recenzja

Głód

Autor: @meryluczytelniczka ·1 minuta
2024-11-27
Skomentuj
3 Polubienia
"Wiek czerwonych mrówek" Tanii Pjankowej to wstrząsająca powieść rozgrywająca się na Ukrainie w okresie wielkiego głodu w 1933 roku. To smutne dziejowe wydarzenie zostało opisane nie od strony rządzących i najwyższych głów w Związku Radzieckim, ale od strony ludności ukraińskiej i rzuconych pomiędzy nich komisarza i przedstawicieli wiejskiej władzy. Tania Pjankowa napisała powieść pięknym literackim językiem, stosując ciekawe porównania, ale przede wszystkim pisząc o wydarzeniach ukraińskich Macoch bardzo plastycznie. Nie jest to język drastyczny, ale literacko obrazowy, przez co wszech panoszący się na Ukrainie głód i jego konsekwencje mocno oddziałują na czytelnika.

"Wiek czerwonych mrówek" to powieść odsłaniająca ludzką naturę wobec okrucieństwa, jakie człowiek zgotował drugiemu człowiekowi - w tym przypadku sztucznie wywołana klęska głodu na Ukrainie, wywołana przez komunistyczne władze ZSRR. Jak to zwykle bywa na początku jest bunt, który z każdym tygodniem, a potem dniem maleje, zniewolona jednostka się poddaje i co zdaje się być niewyobrażalne w normalnych warunkach - przyzwyczaja się, twardnieje, weryfikuje swój kodeks postępowania. U jednych przebiega to szybciej, u innych wolniej. Ta powieść to również studium psychologiczne człowieka - tego u władzy i tego stojącego w najniższych szeregach społecznej hierarchii.

Co szczególnie mnie poruszyło w powieści, to dwa rodzaje głodu, które zestawione ze sobą czynią powieść jeszcze bardziej poruszającą emocje. Głód Jawdochy i innych mieszkańców Macoch przeciwstawiony głodowi żony radzieckiego komisarza Sołomiji. Z jednej strony ludzie dosłownie gryzą ziemię z głodu, umierają z napuchniętymi brzuchami, z drugiej otyła kobieta, codziennie mająca wystarczającą ilość jedzenia, panikuje, rozpacza i sprzeciwia się jednodniowym głodówkom. Obie rozpacze są podobne, ale powodujący je głód jest ewidentnie odmienny. Tania Pjankowa fantastycznie to opisała i chociażby dla tego kontrastowego zestawienia głodu warto "Wiek czerwonych mrówek" przeczytać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-27
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wiek czerwonych mrówek
Wiek czerwonych mrówek
Tania Pjankowa
8.9/10

Przejmująca powieść o jednym z najtrudniejszych momentów w historii Ukrainy – Wielkim Głodzie w latach 1932–1933. Rodzina młodej Jawdochy umiera z głodu, podobnie jak wiele innych rodzin w miejsc...

Komentarze
Wiek czerwonych mrówek
Wiek czerwonych mrówek
Tania Pjankowa
8.9/10
Przejmująca powieść o jednym z najtrudniejszych momentów w historii Ukrainy – Wielkim Głodzie w latach 1932–1933. Rodzina młodej Jawdochy umiera z głodu, podobnie jak wiele innych rodzin w miejsc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„A głód zabija powoli, męczy cię przed śmiercią...”[1] o ironio słowa te padły z ust (prze)jedzonej. Jednej z tych uprzywilejowanych, pełnych, otyłych. Jednej z tych, która mogła zajadać swoje smutki...

@asiaczytasia @asiaczytasia

"Wiek czerwonych mrówek" Tani Pjankowej to opowieść o wydarzeniach, które najmocniej dotknęły naród ukraiński i stanowią jedną z największych traum tego społeczeństwa, a mianowicie o Wielkim Głodzie ...

@LiterAnka @LiterAnka

Pozostałe recenzje @meryluczytelniczka

Gdy gaśnie światło, przychodzą łzy
Gdy gaśnie światło, przychodzą łzy

Powieść Fabiane Guimarães wybrałam przez przypadek. Nie wiem, czy spodobał i się tytuł, czy kolorystyka okładki, ale coś mnie do niej zachęcało. I nie żałuję, że przeczy...

Recenzja książki Gdy gaśnie światło, przychodzą łzy
Sklepik ze słodkimi marzeniami
Miła powieść, ale bez ikry

„Sklepik ze słodkimi marzeniami” Hannah Lynn to miła powieść. Pozbawiona skomplikowanej fabuły, dość przewidywalna i słodziutka niczym słodycze sprzedawane przez Holly B...

Recenzja książki Sklepik ze słodkimi marzeniami

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl