Londyńskie zasady recenzja

Genialna, inteligentna i zabawna!

Autor: @czytanie.na.platanie ·1 minuta
2023-06-26
Skomentuj
2 Polubienia
Znacie serie, które z każdą kolejną częścią stawały się coraz lepsze i mieliście nadzieję, że Autor będzie kontynuował je w nieskończoność?

Ja mam takie uczucie po przeczytaniu każdego kolejnego tomu z Jacksonem Lambem, obleśnym, pozbawionym zasad, ale stojącym murem za swoim stadkiem zepchniętych do czeluści Slough House przegrywów brytyjskiego wywiadu. A „Londyńskie zasady” są szalenie ciekawą, inteligentną i zabawną satyrą obecnej sytuacji politycznej Anglii z naciskiem na działania służb bezpieczeństwa.

"Zginęli ludzie. I pingwiny".

Powieść zaczyna się od zamachu terrorystycznego na angielską wioskę, w którym ginie 12 osób. Bomba podłożona w zoo również sieje spustoszenie. Czy to przypadkowe ataki terrorystyczne, czy może strategia destabilizacji? Brytyjski wywiad traktując poważnie pierwszą z niepisanych londyńskich zasad, by kryć własny tyłek, będzie potrzebował zwycięstwa, by wybronić się przed nagonką mediów i prawicowych polityków.

Jackson Lamb do wyrywnych nie należy, więc z pewnością nie angażowałby się w tę sprawę, gdyby nie atak, na szczęście udaremniony na ich speca od komputerów, Roddy’ego Ho. Tylko dlaczego ktoś obcy miałby polować akurat na niego? Bo wśród tych, którzy go znali kilku chętnych by się go pozbyć z łatwością by się znalazło. I jak ten zadufany w sobie Casanova od siedmiu boleści może wiązać się z wcześniejszymi atakami?

Cudownie było znowu spędzić czas wśród kulawych koni w Slough House. Śmiać się z ich ostrych, przenikliwych i zabawnych dialogów, współczuć ich sytuacji osobistej z ciągnącymi się za nimi problemami (może z wyjątkiem Ho). I kibicować w ich starciu z grupą terrorystyczną zastanawiając się kto tu jest bardziej nieudolny.

Polityka w wydaniu Herrona nie męczy, a wręcz przeciwnie fascynuje wyciąganymi na wierzch bez żadnego pudrowania układami i intrygami. Kto tym razem okaże się wilkiem, a kto da się zjeść? Kto przeżyje, a z kim przyjdzie nam się pożegnać? Sprawdźcie koniecznie i delektujcie się lekturą tej genialnej powieści, tak inteligentnej, zabawnej i jednocześnie dopracowanej pod każdym względem. Jeśli jednak nie czytaliście poprzednich części zacznijcie koniecznie od pierwszego tomu „Kulawe konie”.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-01
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Londyńskie zasady
2 wydania
Londyńskie zasady
Mick Herron
7.8/10
Cykl: Slough House, tom 5

Nie przestajesz być szpiegiem tylko dlatego, że wypadłeś już z gry. W siedzibie brytyjskiego wywiadu przy Regent’s Park Claude Whelan – nowe Pierwsze Biurko – boleśnie zaznajamia się z tajnikami ...

Komentarze
Londyńskie zasady
2 wydania
Londyńskie zasady
Mick Herron
7.8/10
Cykl: Slough House, tom 5
Nie przestajesz być szpiegiem tylko dlatego, że wypadłeś już z gry. W siedzibie brytyjskiego wywiadu przy Regent’s Park Claude Whelan – nowe Pierwsze Biurko – boleśnie zaznajamia się z tajnikami ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po obejrzeniu znakomitego, drugiego sezonu serialu „Kulawe konie”, przyszedł czas na spotkanie z literackim pierwowzorem tej filmowej adaptacji - najnowszą, piątą już częścią powieściowego cyklu Mic...

@Uleczka448 @Uleczka448

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Inauguracja
Przeszłość pełna sekretów

Wyjazd integracyjny może budzić ekscytację gdy dotyczy tak wyjątkowego projektu jak stworzenie nowoczesnej szkoły dla trudnej młodzieży o budującej nazwie „Nowy Start”...

Recenzja książki Inauguracja
Uwierz jej
Granice szaleństwa

Najnowszy thriller Maxa Czornyja nosi przewrotny w swoim znaczeniu tytuł „Uwierz jej”. Dlaczego przewrotny? Bo głównej bohaterce, Antonii, mimo że o to nie zabiega, możn...

Recenzja książki Uwierz jej

Nowe recenzje

Szósta klepka
Cesia Żak
@beatazet:

Książka jest pełna humoru, ciepła i codziennych perypetii, które sprawiają, że czytelnicy mogą się utożsamić z bohatera...

Recenzja książki Szósta klepka
Brulion Bebe B.
Beata Bitner
@beatazet:

Małgorzata Musierowicz od lat cieszy czytelników swoimi ciepłymi, pełnymi uroku historiami, które łączą pokolenia. „Bru...

Recenzja książki Brulion Bebe B.
Serce w grze
Miłość z mocnym uderzeniem
@Mirka:

@Obrazek „Najlepsze rzeczy w życiu nie przychodzą łatwo, trzeba się o nie postarać.” Miłość. Jedni w nią wierzą i ...

Recenzja książki Serce w grze
© 2007 - 2025 nakanapie.pl