Nero recenzja

Gdzie ta mafia???

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @pola841 ·1 minuta
2020-02-10
Skomentuj
3 Polubienia
 
Co teraz czytacie? Coś z własnej półki czy coś obowiązkowego? 😉

Ja nadrabiam stos recenzencki. Obiecałam sobie, że nie będę się na razie do niczego zgłaszać póki tego nie ogarnę. Nie mam ich strasznie dużo, jednak wkurza mnie, że się konkretnie nazbierało i nie mogę należycie rozliczyć się z wydawnictwami. Książka "Nero" Sarah Brianne, którą ostatnio czytałam jest właśnie ze stosiku do recenzji. Wiele obiecywałam sobie po tej powieści. Unikałam jak ognia spojlerów oraz opinii, żeby niczym się nie sugerować. Niestety, książka mnie totalnie zawiodła.
Fabuła opowiada historię Elle, która uczęszcza do prywatnego liceum. Niestety, to co każdego dnia tam przeżywa jest koszmarem. Ona i jej przyjaciółka Chloe codziennie padają ofiarami znęcania się przez innych uczniów. Dodatkowo pewnego dnia, gdy Elle wychodziła z pracy staje się świadkiem morderstwa. Nero, najpopularniejszy chłopak w szkole dostaje zadanie by dowiedzieć się ile ona widziała.
Zarysowałam tą fabułę dość skromnie i ostrożnie. Wiadomo, że jeśli to seria mafijna to możemy się domyślać z czym tu mamy do czynienia. Na początku myślałam że książka będzie podobna do Save me. Ale bardzo się pomyliłam. Według mnie w tej książce absurd goni absurd. Fajnie, że autorka porusza problem znęcania się w szkole. Jednak tutaj to było mocno przesadzone. Gdzie byli nauczyciele? Dziewczyny otwarcie katowano i absolutnie nikt nie reagował? Już nie mówiąc o rodzicach, którzy przez 3 lata nauki w szkole niczego nie zauważyli. Mimo, że ich córka kilka razy lądowała w szpitalu lub wracała z nowymi siniakami. Elle miała jeszcze chwilami przebłyski rozumu jednak Nero w bardzo krótkim czasie podporządkował ją sobie kompletnie. W ogóle nie rozumiem dlaczego dostał za zadanie zająć się Elle, gdyż mafia po prostu sprząta swoich świadków. Tutaj jakieś podchody, Nero sam się zakochuje, dla mnie to było strasznie niejasne. Końcówka już w ogóle strasznie mnie rozczarowała. Szkoda, niby seria mafijna a tego wątku jak na lekarstwo. Książka jak dla mnie jest przerysowana a postacie tragiczne. Zdecydowanie nie podobało mi się.

Za egzemplarz dziękuję @wydawnictwoniezwykle 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-06
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nero
3 wydania
Nero
Sarah Brianne
7.3/10
Cykl: Made Men, tom 1

Pierwszy tom jednej z najbardziej wyczekiwanych zagranicznych serii mafijnych! Nero ma władzę. Dla Nero, króla Legacy Prep, Elle jest tylko zadaniem do wykonania – jego przepustką do mafijnych szere...

Komentarze
Nero
3 wydania
Nero
Sarah Brianne
7.3/10
Cykl: Made Men, tom 1
Pierwszy tom jednej z najbardziej wyczekiwanych zagranicznych serii mafijnych! Nero ma władzę. Dla Nero, króla Legacy Prep, Elle jest tylko zadaniem do wykonania – jego przepustką do mafijnych szere...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czas, żeby napisać coś o książce „Nero” Sarah Brianne. Jest to jeden z wielu tomów, który przypadł mi do gustu. Jestem na siebie zła, ponieważ wiedziałam, że tak będzie, że spodoba mi się i będę chci...

@ksiazkowywirek @ksiazkowywirek

Nero... Ten młodzieniec skradł moje serce! Nie spodziewałam się, że niniejsza powieść tak mnie pochłonie, wywoła we mnie tyle emocji, a nawet wzruszy! "Nero" to pierwszy tom jednej z najbardziej wy...

@weronika.debiec @weronika.debiec

Pozostałe recenzje @pola841

Sądny dzień
Czy legendy i klechdy to dobry pomysł na książkę?

Ciągle zachwycamy się fantastyką zagraniczną, ale w naszym rodzimym kraju mamy takie historie, że aż grzech po to nie sięgnąć. Nawiązanie do legend i klechd słowiańskich...

Recenzja książki Sądny dzień
Po prostu Anne
Czy reteling o Ani to dobry pomysł?

Ania z Zielonego Wzgórza to jest chyba jedna z pierwszych serii, które pochłonęłam, będąc małą dziewczynką. Mam do niej ogromny sentyment. Dlatego gdy dostałam propozycj...

Recenzja książki Po prostu Anne

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl