Tajemnica Bursztynowej Komnaty recenzja

Gdzie się podziała Bursztynowa Komnata?

Autor: @ewfor ·3 minuty
2018-09-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Tajemnica bursztynowej komnaty to młodzieżowa powieść sensacyjno-przygodowa, której fabuła umiejscowiona została współcześnie, w pewnej bardzo malowniczej kaszubskiej okolicy.

Michał to młody detektyw, któremu tajemniczy Hrabia powierza rozwiązanie dość nietypowej zagadki, dotyczącej krzyżackich upiorów, pojawiających się od jakiegoś czasu na Pojezierzu Kaszubskim. Razem z Michałem na Kaszuby wybiera się jego młodsza kuzynka, zamieszkała w Ameryce, którą właśnie chłopak odebrał z lotniska, a którą ma zamiar pozostawić u ich babci, (szczęśliwym trafem) mieszkającej w okolicach, w których pojawia się tajemnicza mgła i groźny krzyżacki upiór. Kiedy okazuje się, że babcia zniknęła, a po jej domu kręcą się jacyś podejrzanie wyglądający mężczyźni, Magda i Michał wynajmują pokój w zamkowym hotelu i… razem, wspólnymi siłami próbują rozwikłać zagadkę upiora, nie zapominając również o poszukiwaniach babci. Kto i dlaczego straszy miejscowych i turystów? Dlaczego ludzie tak bardzo boją się pojawiającej się nagle mgły? Co kryją zamkowe lochy?

Książka jest przeznaczona dla dzieci i młodzieży w wieku 12-18 lat, ale myślę, że niejeden dorosły, jeżeli zdecyduje się na sięgnięcie po nią, zatraci się bez reszty. Przynajmniej ja nie potrafiłam się oderwać od niej.

Jest to książka, która rozpoczyna nowy cykl powieści przygodowych dla młodzieży, a bohaterami są dwoje spokrewnionych ze sobą młodych ludzi, których pasjonują zagadki kryminalne. Tych dwoje nastoletnich detektywów, to odważni, spragnieni przygód i ciekawscy młodzi ludzie, chociaż nie pozbawieni zwykłych stanów silnego emocjonalnego napięcia, takich jak strach. Muszę przyznać, że ich postacie zostały bardzo dobrze wykreowane, chociaż nie do końca byłam pewna ich wieku. To znaczy wieku Michała, bo o dziewczynce było wiadomo, że ma 14 lat. Natomiast chłopak… chyba był już pełnoletni, bo w pewnym fragmencie książki popija whisky z colą. A może po prostu tak wczytałam się w fabułę, że nie zwróciłam uwagi na informację dotyczącą wieku młodego detektywa.

Czytając tę powieść, na chwilę wróciłam do swojego okresu młodzieżowego i przypomniały mi się książki „Pan samochodzik” i „Wakacje z duchami”, pamiętam jak zaczytywałam się tymi książeczkami. Myślę, że w kwestii literatury młodzieżowej nic się nie zmieniło, ponieważ sensacja i przygoda w jednym, zapewne nadal wzbudza zainteresowanie młodych czytelników.

Autor od pierwszych stron trzyma czytelnika w napięciu, nie dozuje tego napięcia jak to bywa w książkach, ale „rzuca czytelnika na głęboką wodę”.

(…) Po chwili, absolutnie niespodziewanie, już znacznie bliżej, usłyszała jeszcze inny odgłos – wibrujący, przenikliwy łoskot. Dziewczyna zastygła w bezruchu. Łańcuchy – bo to mogły być tylko grube, ciężkie łańcuchy – jęczały przeciągle, jakby poruszały się z każdym krokiem nadbiegającego zwierzęcia. (…)

Muszę przyznać, że bardzo ciekawie skonstruowana została intryga kryminalna, osadzona na terenie współczesnej Polski. Prosty, chociaż odrobinę literacki styl, jakim została książka napisana, powoduje, że czyta się płynnie i wyjątkowo szybko. I chociaż fabuła trzyma czytelnika cały czas w napięciu, to nie brakuje wątków humorystycznych i może nawet trochę ironicznych. Smaczku dodają również pewnego rodzaju opisy zjawisk paranormalnych, które to, jak wiadomo, potrafią oddziaływać na umysł czytelnika jak mało, co.

(…) Wydobywający się znikąd dźwięk dzwonów potęgował grozę sytuacji. Im dłużej się go słuchało, tym bardziej zatrważające jawiło się wszystko wokoło. Nawet rzucane przez domy cienie robiły się jakby ciemniejsze i dłuższe. „Swoją drogą jak domy mogą rzucać cień we mgle? – pomyślał zaintrygowany Michał. (…)

Kolejnym plusem tej powieści jest również odrobina fantastyki, która z całą pewnością funduje czytelnikowi dalszych doznań. Dla mnie, jako osoby dorosłej, gadający samochód, czy przetransformowywanie się samochodu w jednoślad, to czysta fantastyka, ale wiem, że młodym czytelnikom takie rzeczy się bardzo podobają.

Krótkie rozdziały i kontynuacja wątków powodują, że książkę czyta się jednym tchem.

Akcja powieści dzieje się na pięknym Pojezierzu Kaszubskim, które również zostało przez autora bardzo malowniczo opisane. Czytając o mgle w leśnych zakątkach, czy nad wodą jeziora, osoby z wyobraźnią mogą się płynnie w te miejsca przenieść.

Biorąc książkę do ręki, nie spodziewałam się, że tak wciągnie mnie fabuła książki młodzieżowej, dlatego nie mogę powiedzieć, że polecam tę książkę tylko czytelnikom w wieku 12-18 lat, chociaż to do nich jest ona kierowana. Jestem więcej niż pewna, że kto przeczyta tę książkę, będzie szukał kolejnych książek Klubu Detektywów. Przygoda, sensacja, legenda i historia w jednym, to coś po co sięga nie tylko młodzież. A jeżeli towarzyszą temu jeszcze sympatyczni bohaterowie, to... czy trzeba czegoś więcej?
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tajemnica Bursztynowej Komnaty
Tajemnica Bursztynowej Komnaty
Tomasz Michałowski

Michał to młody detektyw, któremu tajemniczy Hrabia powierza rozwiązanie dość nietypowej zagadki, dotyczącej krzyżackich upiorów, pojawiających się od jakiegoś czasu na Pojezierzu Kaszubskim. Razem z ...

Komentarze
Tajemnica Bursztynowej Komnaty
Tajemnica Bursztynowej Komnaty
Tomasz Michałowski
Michał to młody detektyw, któremu tajemniczy Hrabia powierza rozwiązanie dość nietypowej zagadki, dotyczącej krzyżackich upiorów, pojawiających się od jakiegoś czasu na Pojezierzu Kaszubskim. Razem z ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ewfor

Bractwo jurajskie
Kryminał, historia, tajemnica

Kiedy sięgnęłam po tę książkę byłam przekonana, że jest to lektura historyczna, tak bowiem skojarzyło mi się po tytule. Ale zostałam mile zaskoczona, ponieważ książka ok...

Recenzja książki Bractwo jurajskie
Po prostu bądź
Nadzieja umiera ostatnia

(…) w życiu nie chodzi o to, by robić to, co wypada. Chodzi o to, by robić to, o czym marzysz. Bo jeżeli umiesz marzyć, to już połowa sukcesu. (…) Od początku książ...

Recenzja książki Po prostu bądź

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem