Gdzie niebo mieni się czerwienią recenzja

Gdzie niebo mieni się czerwienią... - czyli niedoceniana perełka!

Autor: @pleasebetasty ·2 minuty
2020-08-04
Skomentuj
1 Polubienie
Opis wydawcy:

"Na lodowatej wyspie Skane niebo przemawia do jej mieszkańców. W bezchmurne noce pojawia się na nim piękna zorza. Jej kolor ma znaczenie. Zielony mówi, że na wyspie panuje harmonia i Bogini jest szczęśliwa. Niebieski oznacza, że zbliża się zamieć. Jest jeszcze czerwony… Czerwony pojawia się rzadko. Czerwony to ostrzeżenie.

Siedemnaście lat temu, gdy narodziła się Ósa, niebo rozbłysło czerwienią, a na wyspie rozszalała się plaga, która odebrała życie setkom jej mieszkańców, włączając w to matkę dziewczyny. Tym razem, gdy niebo znów mieni się czerwienią, Ósa musi odnaleźć sposób, by zatrzymać rzeź. Czy uda jej się uchronić mieszkańców wyspy przed niechybną śmiercią?"


Autorka przenosi nas do mroźnej, baśniowej wręcz krainy, w której magia i siły nadprzyrodzone stanowią element natury, choć w świadomości mieszkańców Skane żyją jedynie jako historie i mity opowiadane nocą przy świetle ogniska. Podczas lektury wiele razy czułam się, jakbym czytała tolkienowskiego Hobbita (z którym, de facto, ta historia ma niewiele wspólnego) lub oglądała Vaianę (bo główna bohaterka zgłasza się na ochotnika, by wyruszyć w podróż pod magiczną górę chcąc ocalić swoich bliskich). Jej klimat był niesamowity, a zdawkowe dialogi oddawały surowość środowiska, w którym przyszło żyć bohaterom powieści. Napisana jest ona przepięknym językiem, dzięki czemu czyta się ją bardzo szybko, a opisy są niezwykle plastyczne i skonstruowane w taki sposób, że z łatwością możemy sobie wyobrazić mroźny świat, w którym rozgrywa się akcja. Jest to pozycja, która z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom wierzeń i nordyckich, bo to właśnie w nich autorka odnalazła inspirację, tworząc lodowate uniwersum Skane.

Ósa to bohaterka z krwi i kości, ale też i marzycielka zapatrzona w gwiazdy, która nie waha się, kiedy w grę wchodzi walka o to, w co wierzy. Dziewczyna dorasta w niekochającej rodzinie, która wini ją za śmierć matki. Ojciec odpycha ją od siebie, a starsza siostra robi wszystko, by utrudnić jej życie. Na szczęście dziewczyna może znaleźć oparcie u innych, w tym jej przyjaciela z dzieciństwa, Ivara, z którym łączy ją coś więcej niż tylko przyjaźń, chociaż żadne z nich nie zdaje sobie z tego jeszcze sprawy. Jednakże, wątek miłosny jest tu znikomy, zarysowany bardzo delikatnie, z czego bardzo się cieszę, bo nie lubię, kiedy przysłania on wszystkie inne elementy fabuły (co ma miejsce w wielu typowych "młodzieżówkach"). Kiedy niebo mieni się na czerwono, a Ósa i Ivar odkrywają nowe zagrożenie, które czyha na mieszkańców wyspy, dziewczyna postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i wyrusza w podróż w nieznane, mając za przewodnika jedynie wskazówki zapisane na ścianach jaskiń, które opowiadają wydarzenia z przeszłości i dają nadzieję na lepsze jutro.

Jest to opowieść o harcie ducha, wytrwałości i przeciwstawianiu się przeciwnościom losu. Muszę przyznać, że momentami historia wydawała mi się aż nazbyt naiwna, ale nie przestała mi się przez to podobać. W końcu to młodzieżówka. Nie jest to arcydzieło, ale uważam ją za bardzo dobry debiut autorki i zdecydowanie polecam każdemu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-06
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gdzie niebo mieni się czerwienią
Gdzie niebo mieni się czerwienią
Lisa Lueddecke
7.4/10
Seria: Gdzie niebo...

Czerwienią zaczyna się mienić niebo. Nadciąga niepokój, idzie mnóstwo złego… Mroźna opowieść, która przeniesie cię do świata pełnego magii, nadprzyrodzonych mocy i tajemnic! Na lodowatej wyspie Skane ...

Komentarze
Gdzie niebo mieni się czerwienią
Gdzie niebo mieni się czerwienią
Lisa Lueddecke
7.4/10
Seria: Gdzie niebo...
Czerwienią zaczyna się mienić niebo. Nadciąga niepokój, idzie mnóstwo złego… Mroźna opowieść, która przeniesie cię do świata pełnego magii, nadprzyrodzonych mocy i tajemnic! Na lodowatej wyspie Skane ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wyobrażacie sobie żyć na małej, zapomnianej przez ludzi i los wyspie? Dzielić ją z innymi klanami, jednak nie utrzymywać z nimi większego kontaktu, tylko ty, twój lód, a wokół śnieg i mróz. W ten sp...

@Marta_Sztuka_3 @Marta_Sztuka_3

"Czerwienią zaczyna się mienić niebo, nadciąga niepokój, idzie mnóstwo złego." Uwielbiam literaturę fantasy i z radością odkrywam nowych autorów i ich magiczne dzieła. W tym wypadku dzięki Lisie Lue...

@patrycja.lukaszyk @patrycja.lukaszyk

Pozostałe recenzje @pleasebetasty

Opowieści Baśniomistrza. Tajemnice Dziwnolasu
"Opowieści Baśniomistrza. Tajemnice Dziwnolasu" - PRZEświetna gra paragrafowa dopracowana pod każdym względem!

„Opowieści Baśniomistrza. Tajemnice Dziwnolasu” to moje pierwsze spotkanie z książką paragrafową i muszę przyznać, że było bardzo udane! Ba, sądzę, że pozycja ta dłuuuuu...

Recenzja książki Opowieści Baśniomistrza. Tajemnice Dziwnolasu
Wysłannicy Śmierci
"Wysłannicy Śmierci" - debiuty, debiuty...

Czasem sięgam w ciemno po książki z klubu zupełnie nic o nich nie wiedząc i tak też było w przypadku „Wysłanników Śmierci” Adama Krawczyka. Jest to debiut literacki młod...

Recenzja książki Wysłannicy Śmierci

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl