"O okruchach nieba słyszał często, sam zresztą widział je wielokrotnie. Była to ludowa nazwa kamieni mieniących się barwami zórz. Bardzo licznie występowały w uroczyskach. Niektórzy powiadali, że pierwsi wojownicy, którzy zawitali do tych krain, rozłupali taki kamień i z niego uwolnieni zorze do nieba."
Moja ocena:
W zorzach nad Eanareth od zawsze płynęła magia Tętniła również w ziemi, zaklęta i rozsiana pośród mroźnych lasów i gór. Do czasu. Z przybyciem Veaziru magiczne światło zaczęło gasnąć. Od tej chwili ...
Czy widział*ś kiedyś zorzę polarną na własne oczy? Ja nie, ale bardzo bym chciała. Mimo, że ich nigdy nie widziałam, wierzę, że zorze mają w sobie coś magicznego, a ich oglądanie wzbudza ogromne...
"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki temu, że trafiła pod troskliwe skrzydła Wydawnictwa Spisek Pisarzy mogłam zapoznać...
"Czarownica" autorstwa Andrzej F. Paczkowskiego przyciągnęła mnie do siebie swoją magiczną aurą. Myślałam, że będzie to książka pokroju "Szeptuchy" Katarzyny Bereniki Mi...
Recenzja książki CzarownicaJeżeli macie ochotę na piękną, pełną przeżyć, wzruszeń, przemyśleń książkę, to bardzo polecam Wam "Ziemię kobiet" autorstwa Sandry Barnedy. Gala Marlborough wyrusza w p...
Recenzja książki Ziemia kobietMałgorzata na czas nieobecności siostry przyjeżdża do Hrubieszowa, żeby zaopiekować się wiekową babcią. To dla niej też...
Recenzja książki Gniazdo sierotKsiążka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Każdy zasługuje na miłość Kamila i Nina – siostry bliźniaczki – nie ...
Recenzja książki Pokochaj mnie wreszcie!Przez żołądek do serca, jak mówi jedno z naszych przysłów. Aby może nie od razu pokochać koreańską kuchnie, ale mieć n...
Recenzja książki Korea od kuchni