Gdzie nie sięgają zorze recenzja

Fantastyczna i piękna

Autor: @chomiczek71 ·1 minuta
2024-07-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Czy widział*ś kiedyś zorzę polarną na własne oczy?

Ja nie, ale bardzo bym chciała.



Mimo, że ich nigdy nie widziałam, wierzę, że zorze mają w sobie coś magicznego, a ich oglądanie wzbudza ogromne emocje i wzniosły nastrój. Takie odczucia towarzyszyły mi przy lekturze "Tam gdzie nie sięgają zorze" Pauliny Piontek, wydanej przez Spisek Pisarzy . Jest to powieść fantasy pełna magii, prastarych run, kobiecej siły, siostrzanych więzi i wiedźmowatości. Przepełnia ją też piękny nordycki klimat.



Alvira jest młodą czarodziejką, która żyje w chatce w głębokim lesie, cieszy się towarzystwem wilków i otoczeniem dzikiej przyrody. Jednak jej życie ulega zmianie gdy spotyka na swej drodze łowcę Einara, a na niebie zaczynają przygasać niosące w sobie magię zorze polarne. Alvira musi zebrać przyjaciółki i wybrać się do miasta zarządzanego przez wrogą wiedźmom i magom radę. A skoro wiadomo, że wiedźm jest więcej i że kobieta jest tylko kobietą, życie w tym kraju nie jest dla nich łatwe, a dziewczyny biorące udział w misji mają przed sobą ryzykowne zadanie. Zwłaszcza, że przeciw życiodanej magii wystąpiła jej śmiercionośna rywalka, a poza zorzami gasną też magicznego kamienie, będące odpowiednikiem zórz i źródłem magii na ziemi.



Jestem absolutnie oczarowana tą historią! Paulina posługuje się pięknym, bogatym stylem. Same opisy czyta się z ogromną przyjemnością, a klimat magii bije z każdej strony 🩵. Bardzo podoba mi się magia żywiołów, którą władają czarodziejki, a także runy, które mogą być rozwiązaniem każdego problemu. Autorka w całe to piękno umiejętnie wplotła akcję i ciekawe przygody. Dużo uwagi poświęciła też emocjom bohaterów, które wręcz przeżywamy wraz z nimi. Pojawia się wątek romantyczny, ale jest tak subtelny i umiejętnie poprowadzony, że nie razi, a wręcz mi się podoba, mi, która nie cierpię wątków romatycznych! Autorka piętnuje w swojej powieści niesprawiedliwe traktowanie kobiet, jednak cały czas robi to z wyczuciem. No jednym słowem to piękna, magiczna, klimatyczna fantastyka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-23
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gdzie nie sięgają zorze
Gdzie nie sięgają zorze
Paulina Piontek
8.3/10

W zorzach nad Eanareth od zawsze płynęła magia Tętniła również w ziemi, zaklęta i rozsiana pośród mroźnych lasów i gór. Do czasu. Z przybyciem Veaziru magiczne światło zaczęło gasnąć. Od tej chwili ...

Komentarze
Gdzie nie sięgają zorze
Gdzie nie sięgają zorze
Paulina Piontek
8.3/10
W zorzach nad Eanareth od zawsze płynęła magia Tętniła również w ziemi, zaklęta i rozsiana pośród mroźnych lasów i gór. Do czasu. Z przybyciem Veaziru magiczne światło zaczęło gasnąć. Od tej chwili ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wczoraj była polecajka thrillera psychologicznego, a dziś chcę wam pokazać fantastykę. Lubicie ten gatunek ? Ja uwielbiam! Zawsze myślałam, że jest to mój ulubiony gatunek dopóki nie poznałam krymina...

@feyra.rhys @feyra.rhys

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki temu, że trafiła pod troskliwe skrzydła Wydawnictwa Spisek Pisarzy mogłam zapoznać...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Pozostałe recenzje @chomiczek71

Kształt demona
Do połowy było ok...

Czy miejsce, w ktorym rozgrywa się akcja książki może Cię przekonać do sięgnięcia po nią? Mnie bardzo często tak, chętnie sięgnę po kryminał, w ktorym akcja dzieje sie w...

Recenzja książki Kształt demona
Zanim zostaliśmy potworami
Niesamowita🖤

Czy masz wrażliwy węch? Świat zapachów jest dla Ciebie ważny? Ja muszę przyznać, że kiedyś miałam bardzo wrażliwy nos, jednak covid to zmienił. Obecnie mam węch na pozio...

Recenzja książki Zanim zostaliśmy potworami

Nowe recenzje

Cienie pośród mroku
Kiedy spokój jest tylko złudzeniem
@Malwi:

"Cienie pośród mroku" to książka, która wyrywa czytelnika z pozornie sielankowej codzienności, by wciągnąć go w wir mro...

Recenzja książki Cienie pośród mroku
Van Dewar
Fantastyka na poziomie
@Aleksandra_99:

„Nie wyruszam, by umrzeć. Pragnę żyć, lecz nie mogę zrezygnować z mojego marzenia”. Kolejna książka, która mi pokazuje...

Recenzja książki Van Dewar
Ostatni Pan i Władca
Przyszłość ludzkości nie rysuje się różowo
@Airain:

Zbiór piętnastu opowiadań Dicka, nierówny, jak to bywa ze zbiorami, ale i tak niezwykle interesujący, zarówno ze względ...

Recenzja książki Ostatni Pan i Władca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl