Moc truchleje recenzja

Gdy ludziom rosną skrzydła

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @almos ·1 minuta
2020-07-05
3 komentarze
17 Polubień
Brawurowo opowiedziana historia prostaczka zatrudnionego w Stoczni Gdańskiej, niejakiego Ufnala, który najpierw donosi na kolegów a potem uświadamia się i bierze czynny udział w historycznym strajku w sierpniu 1980r. Już pierwsze zdania książki śmieszą, oto mówi bohater o sobie: „Nie mogę narzekać. Zbudowany jestem w wysokim stopniu topornie, jako narzędzie pracy jestem wydajny i mam szerokie zastosowanie.” Ta mieszanka prostego języka z nowomową komunistyczną jest wielkim atutem książki.

Ufnal przybył do Stoczni Gdańskiej ze wsi, gdzie żył w strasznej nędzy: „W poprzedniej specjalności rolniczo-hodowlanej jako osoba pozbawiona partyjności padałem ofiarą nieludzkich stosunków i wyzysku ze strony tłumiciela i dławiciela księgowego, przynależnego z prezesem do kliki zmownej, który do tego drastycznie obchodził się z moją żoną, tak że aż musiała zemrzeć, żeby się od niej odczepił.” A i w Gdańsku żyje w strasznych warunkach w barakowozie z rodzicami i małymi dziećmi. Charakterystyczna jest scena, gdy koledzy z pracy przychodzą obić mu mordę za złe zachowanie, zobaczywszy jego nędzę odstępują od mordobicia.

Taki to człowiek zostaje konfidentem bezpieki: łatwo go kupić, gotowy jest donosić za kubik drewna, który da ciepło jego rodzinie. Zresztą tak jest zagubiony w nowym środowisku, że nie wie, co dobre a co złe. Ale z czasem, gdy dochodzi do strajku sierpniowego, Ufnal zmienia się, staje się świadomym człowiekiem. Znakomicie uchwycił Głowacki moment kiedy to zwykli robotnicy stają się prawdziwymi bohaterami. Jak pisał Gałczyński: 'Gdy wieje wiatr historii, ludziom jak pięknym ptakom rosną skrzydła, natomiast trzęsą się portki pętakom.' Tym ludziom urosły wtedy skrzydła, pięknie opisuje Głowacki ten wyjątkowy, romantyczny czas sierpniowy, ważny moment w naszej historii.

Smutne, że obecna polityka historyczna marginalizuje, wręcz opluwa ten czas: liczy się tylko odzyskanie niepodległości, żołnierze wyklęci i Powstanie Warszawskie; czasy pierwszej Solidarność mają być wymazane z powszechnej świadomości. Ale na szczęście jest jeszcze pamięć ludzka, są świadectwa, jak książka Głowackiego.

Książka jest mało znana, może dlatego, że opowiada o strajku sierpniowym, obecnie jak się rzekło marginalizowanym, a całkiem możliwe, że to najlepsza rzecz Głowackiego.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-11-12
× 17 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Moc truchleje
2 wydania
Moc truchleje
Janusz Głowacki
8.3/10
Seria: Kanon Literatury Podziemnej

Powieść "Moc truchleje" Janusz Głowacki pisał na jesieni 1980 po pobycie w gdańskiej stoczni im. Lenina , gdzie wraz z ekipą filmowców, zaopatrzony w przepustkę od Lecha Wałęsy, mógł poruszać się swob...

Komentarze
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad 4 lata temu
Ooo, jak lubię Głowackiego, to ta książka rzeczywiście mi umknęła. Trzeba nadrobić zaległości, tylko kiedy?🙁
× 1
@Anna_Natanna
@Anna_Natanna · ponad 4 lata temu
Już wiele próbowano wymazywać z pamięci narodu. Każda władza pisze własną historię....
× 1
@adam_miks
@adam_miks · ponad 3 lata temu
Dziwnym językiem napisane, ale bardzo stosownym
× 1
Moc truchleje
2 wydania
Moc truchleje
Janusz Głowacki
8.3/10
Seria: Kanon Literatury Podziemnej
Powieść "Moc truchleje" Janusz Głowacki pisał na jesieni 1980 po pobycie w gdańskiej stoczni im. Lenina , gdzie wraz z ekipą filmowców, zaopatrzony w przepustkę od Lecha Wałęsy, mógł poruszać się swob...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przeczytawszy tytuł i zobaczywszy okładkę pomyślałem że to opowieść o Stanie Wojennym. „Moc truchleje” – skojarzenie z Bożym Narodzeniem. A postać zomowca z siedmioma rękoma trzymającymi pałki, to gr...

@adam_miks @adam_miks

Pozostałe recenzje @almos

Wariatka Maigreta
Ministudium kobiecej samotności

Ta 72 książka w serii z paryskim komisarzem w roli głównej została wydana w 1970 r. Rzecz cała zaczyna się tak, że samotna, starsza kobieta, Madame Antoine de Caramé, na...

Recenzja książki Wariatka Maigreta
Szkatułki Newerlego
Niezwykłe życie, średnia biografia

Długo czekałem na tę biografię jednego z moich ulubionych pisarzy. A żywot miał Newerly taki, że mógłby obdzielić parę życiorysów. Ten urodzony w 1903 r. syn Polki i Ros...

Recenzja książki Szkatułki Newerlego

Nowe recenzje

Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
Ciuciubabka
Czas na duchy
@stos_ksiazek:

I to jest dobra książka o duchach! „Ciuciubabka” to najnowsza książka Pauliny Ziarko, która podczas lektury może wywoła...

Recenzja książki Ciuciubabka
Czarna Wiedźma
Czarna Wiedźma
@deana:

W tym roku to już kolejna książka z motywem Dark Academy, po którą sięgnęłam i zdecydowanie najlepsza z dotychczasowym ...

Recenzja książki Czarna Wiedźma
© 2007 - 2024 nakanapie.pl