Fuga dwojga serc recenzja

"Fuga dwojga serc" , ciepła, wspaniała, pełna emocji.

Autor: @stronymarzen65 ·2 minuty
2024-11-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
📕Tytuł: „Fuga dwojga serc”
🖋️Autor: A.B Obarska
📃Ilość stron: 306

Na samym początku chciałybyśmy podziękować autorce za zaufanie, którym nas obdarzyła i wybrała na recenzentki swojej najnowszej powieści „Fuga dwojga serc”. Książka swoją premierę będzie miała 8 listopada. Mam zamiar zachęcić Was swoją przedpremierową recenzją, do sięgnięcia po tę wyjątkową powieść.

Główną bohaterką książki jest 29-letnia Daria, która po 8 latach nieobecności wraca z Holandii do rodzinnego domu. Matka wita ją ogromem miłości. Natomiast ojciec jest wrogi i obcy. Dystans, który od niego bije, mrozi dziewczynę.
Niestety już w pierwszych dniach pobytu Darii jej mama na skutek nieszczęśliwego wypadku, łamie nogę. Zdarzenie to sprawia, że jest zmuszona pozostać u rodziców przez najbliższe miesiące. Nadchodzi zima i święta, więc dziewczyna nie ma serca opuszczać rodzinnego domu. Do tego okazuje się, że rodzicielka kilka razy w tygodniu sprząta kościół oraz plebanię.
Daria postanawia zastąpić matkę w jej obowiązkach.
To właśnie w kościele poznaje Mateusza. Organistę, który nieźle namiesza już podczas ich pierwszego spotkania. A że będą na siebie wpadać prawie codziennie, to będzie się działo.
Co ja się naśmiałam podczas ich rozmów pełnych drobnych złośliwości.
Niestety Daria nie ma zbyt kolorowo w domu, ponieważ ojciec wraca do swoich starych przyzwyczajeń i ponownie staje się tyranem. Mści się na córce za swoje kompleksy, wulgarnie wypomina przeszłość, snuje dość śmiałe domysły odnośnie jej pracy w Holandii. Strasznie mnie te fragmenty poruszały. Nie potrafię pogodzić się z takimi zachowaniami, w szczególności w odniesieniu rodzica, który zawsze powinien być wsparciem dla swojego dziecka.
Jedyną odskocznią dla głównej bohaterki są chwile spędzane w kościele. Podczas sprzątania zawsze może liczyć na wsparcie Mateusza, który niejednokrotnie akompaniuje na organach.
Oboje znajdują odetchnienie w tych chwilach, gdyż każde z nich ma zawiłą przeszłość. Na szczęście Mateusz jest bardzo konkretny i nie pozwala dziewczynie wiecznie „uciekać”. Chce jej pomóc rozwiązać wszystkie problemy, być dla niej wsparciem.
Do tego Mateusz to przystojniak, który ze smakiem uwodzi Darię.
Energia między tą dwójką jest tak mocna, że książkę ciężko odłożyć na bok.
Daria pełna wewnętrznych rozterek boi się zaangażować, ale każde kolejne spotkanie z Matim wzbudza nadzieję, że nowe możliwości.

" Fuga dwojga serc" to historia pełna tajemnic, poważnych tematów, ale także nie zabraknie śmiechu podczas czytania. To opowieść o szukaniu siebie i swojego miejsca życiu. I wszystko podane w przepięknym wydaniu z barwionymi brzegami.

Idealna na ten przedświąteczny czas. Wprowadzi Cię w zimowy nastrój.
❄️❄️❄️❄️❄️

Współpraca: A.B. Obarska

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Fuga dwojga serc
Fuga dwojga serc
A.B. Obarska
9.8/10

Historia dwóch zabłąkanych owieczek, które próbują zacząć życie na nowo, zostawiając za sobą demony przeszłości. Czy uda im się odnaleźć spokój w małej wsi, jaką jest Kobylewo? Daria Wróciłam do r...

Komentarze
Fuga dwojga serc
Fuga dwojga serc
A.B. Obarska
9.8/10
Historia dwóch zabłąkanych owieczek, które próbują zacząć życie na nowo, zostawiając za sobą demony przeszłości. Czy uda im się odnaleźć spokój w małej wsi, jaką jest Kobylewo? Daria Wróciłam do r...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Aneta stała się jedną z tych pisarek, po których powieści sięgam w ciemno i bardzo wyczekuje nowych historii spod jej pióra, a taką właśnie nowością j...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Historia dwóch zbłąkanych owieczek, których los nie oszczędził. Daria wraca do rodzinnego domu, gdzie próbuje zacząć życie na nowo po ośmiu latach nieobecności. Miała to być niespodzianka. A skończył...

ZA
@zaczytanapatka18

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl