Szóste dziecko recenzja

Finał serii z Porterem!

Autor: @pola841 ·1 minuta
2021-12-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kolejny wyrzut sumienia za mną. Tym razem to trzeci tom 4MK J. D. Barkera czyli "Szóste dziecko". Poprzednie dwie przeczytałam w booktourze, ale ostatnią część już dzięki współpracy z wydawnictwem Czarna Owca . I co tam się działo…

Musiałam sobie przypomnieć jak zakończyła się poprzednia część. Porter został odnaleziony w hotelu przed monitorem, gdzie wyświetlały się jego wspólne zdjęcia z Ansonem.. Przecież to niemożliwe! Czy to znaczy, że detektyw współpracuje z mordercą? Clair przebywająca w szpitalu zostaje porwana. Nash zarażony wirusem próbuje się pozbierać i zorientować co w tym wszystkim jest prawdą. Poole próbuje na własną rękę prowadzić śledztwo i dokopuje się do zdumiewających informacji. Jak to wszystko się skończy?

I nadszedł finał historii o 4MK. Autor w tym tomie jedzie po krawędzi. Przez chwilę nie wiedziałam nic. Kompletnie nie miałam pojęcia kto jest dobry, a kto zły. Ciężko było wytypować właściwego mordercę. Krótkie rozdziały oraz narracja z punktu widzenia różnych bohaterów tylko wzmagała napięcie. W pewnej chwili mieliśmy obraz z trzech miejsc, które powolutku się ze sobą zaczęły łączyć. Zdecydowanie autor w tej części nam robi wodę z mózgu. I rozwala nasze podejrzenia w drobny mak. Uważam, że to bardzo dobra seria. Tylko radzę czytać ją tak w miarę krótkim odstępie czasu. Bo potem można pozapominać mnóstwa szczegółów. Mimo to, autor naprawdę świetnie to wszystko skonstruował i z czystym sumieniem polecam ten kryminalny cykl. Jeden z lepszych jakie czytałam.

"Kolejna powieść porównywanego do Stephena Kinga autora „Czwartej małpy” i „Piątej ofiary”.
Książki o detektywie Samie Porterze odniosły międzynarodowy sukces, prawa zostały sprzedane do kilkudziesięciu krajów. Wyczekiwana finałowa część niesie ze sobą nieoczekiwane zwroty akcji.
Detektywowi Samowi Porterowi słowa „Ojcze, wybacz mi” przywołują dawno zapomniane wspomnienia; celowo pogrzebaną przeszłość. Dla Ansona Bishopa stają się pomostem łączącym dzieciństwo z teraźniejszością i powodem do ujawnienia ukrytej od dawna prawdy. Kilka słów, zapisanych obok każdego ciała, łączy ofiary z nieuchwytnym mordercą, w tym samym momencie pozostawiającym po sobie trupy na przestrzeni całych Stanów Zjednoczonych. FBI wpada w panikę – tym bardziej że w jego szeregach szerzy się korupcja. Kiedy Anson Bishop, główny podejrzany w sprawie Zabójcy Czwartej Małpy, ujawni swoją historię, zmieni zupełnie nie tylko kierunek śledztwa, ale też życie wszystkich zaangażowanych."

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-29
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szóste dziecko
Szóste dziecko
J.D. Barker
8.1/10
Cykl: Trylogia 4MK, tom 3

Kolejna powieść porównywanego do Stephena Kinga autora „Czwartej małpy” i „Piątej ofiary”. Książki o detektywie Samie Porterze odniosły międzynarodowy sukces, prawa zostały sprzedane do kilkudziesię...

Komentarze
Szóste dziecko
Szóste dziecko
J.D. Barker
8.1/10
Cykl: Trylogia 4MK, tom 3
Kolejna powieść porównywanego do Stephena Kinga autora „Czwartej małpy” i „Piątej ofiary”. Książki o detektywie Samie Porterze odniosły międzynarodowy sukces, prawa zostały sprzedane do kilkudziesię...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Możesz zakopać coś złego, ale złe rzeczy mają tendencję wygrzebywać się pazurami spod ziemi” Detektyw Sam Porter powraca w kolejnym tomie. W Karolinie Południowej i Chicago zostają znalezione dwa c...

@jasminowaksiazka @jasminowaksiazka

Już po wysłuchaniu pierwszego rozdziału tej książki wiedziałam, że popełniłam błąd. Sięgając po "Szóste dziecko" założyłam, że to kryminał, z bohaterem, którego miałam okazję poznać kilka lat temu, p...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @pola841

Obsesja terapeutki
Vi Keeland w nowej odsłonie

Vi Keeland pisze genialne romanse. Często w duecie z inną pisarką i wychodzi jej to naprawdę dobrze. Ale tym razem Vi postanowiła zmienić front i skusiła się na napisani...

Recenzja książki Obsesja terapeutki
Sądny dzień
Czy legendy i klechdy to dobry pomysł na książkę?

Ciągle zachwycamy się fantastyką zagraniczną, ale w naszym rodzimym kraju mamy takie historie, że aż grzech po to nie sięgnąć. Nawiązanie do legend i klechd słowiańskich...

Recenzja książki Sądny dzień

Nowe recenzje

Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
© 2007 - 2025 nakanapie.pl