Rodzinna gra recenzja

Fikcyjny horror jako remedium na horror codzienności.

Autor: @Malwi ·1 minuta
2024-06-11
Skomentuj
29 Polubień
"W tej grze stawką jest życie"

Steadman w "Rodzinnej grze" powoli buduje napięcie, a atmosfera tajemnicy i niepewności, która otacza rodzinę Holbecków, sprawia, że każda kolejna scena staje się bardziej mroczna i niepokojąca.

Niestety, książka napisana jest nierówno. Choć są momenty, które zaciekawiają i trzymają w napięciu, nie brakuje także takich, które spowalniają akcję poprzez zbyt długie opisy.Steadman potrafi tworzyć fascynujące sceny, ale czasami zatraca się w zbytnich szczegółach, co może wybić czytelnika z rytmu.

Powieść rozkręca się powoli, a prawdziwe emocje zaczynają towarzyszyć dopiero w drugiej połowie książki. To właśnie wtedy akcja nabiera tempa, a napięcie staje się naprawdę odczuwalne, dostarczając satysfakcji, której oczekujemy od dobrze napisanego thrillera.

Katherine Steadman w "Rodzinnej grze" udowadnia, że potrafi budować skomplikowane postacie i wciągające historie. Harriet Reed to bohaterka, z którą łatwo się utożsamić, a jej relacje z rodziną Holbecków są pełne napięcia i niepewności. Jednakże pewna nierówność w narracji może być frustrująca dla niektórych czytelników.

Holbeckowie, z ich pozornie idealnym światem pełnym luksusu i tradycji, kryją mroczne sekrety, które Harriet musi odkryć. Moment, w którym Robert Holbeck wręcza jej kasetę, jest punktem zwrotnym, od którego zaczyna się prawdziwa gra o życie. Steadman mistrzowsko prowadzi czytelnika przez labirynt intryg i niebezpieczeństw, choć czasami tempo opowieści mogłoby być bardziej równomierne.

Dla fanów thrillerów psychologicznych "Rodzinna gra" może okazać się strzałem w dziesiątkę. Książka ta oferuje ciekawą fabułę, skomplikowane postacie i momenty, które naprawdę trzymają w napięciu. Mimo pewnych dłużyzn druga połowa książki rekompensuje wolniejszy początek i dostarcza emocji, które sprawiają, że nie można się oderwać od lektury.

"Rodzinna gra" to powieść, która z pewnością zasługuje na uwagę, zwłaszcza jeśli jesteś gotów przebrnąć przez początkowe opisy i dać się wciągnąć w mroczny świat rodziny Holbecków. To książka, która sprawia, że zastanawiasz się nad tym, jak dobrze naprawdę znasz ludzi wokół siebie i co może kryć się za fasadą idealnej rodziny.

Podsumowując, "Rodzinna gra" to intrygująca książka z interesującą fabułą i mocnymi momentami, choć nie bez wad. Jeśli przetrwasz wolniejsze fragmenty i doczekasz się drugiej połowy, z pewnością poczujesz dreszczyk emocji, który sprawia, że warto sięgnąć po ten thriller.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-11
× 29 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rodzinna gra
Rodzinna gra
Catherine Steadman
6.8/10

Gotowi czy nie, gra się rozpoczyna… Harriet Reed jest pisarką u progu literackiej sławy. Właśnie zaręczyła się z Edwardem Holbeckiem, członkiem niezwykle potężnej rodziny, przyszłym spadkobiercą ...

Komentarze
Rodzinna gra
Rodzinna gra
Catherine Steadman
6.8/10
Gotowi czy nie, gra się rozpoczyna… Harriet Reed jest pisarką u progu literackiej sławy. Właśnie zaręczyła się z Edwardem Holbeckiem, członkiem niezwykle potężnej rodziny, przyszłym spadkobiercą ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Rodzinna gra” Catherine Steadman chodziła już za mną od jakiegoś czasu, więc stwierdziłam, że dam jej w końcu szansę. Czy było warto poświęcać czas na jej przeczytanie? Już spieszę z wyjaśnieniem! ...

@Kantorek90 @Kantorek90

Bogaty, przystojny narzeczony – która z nas by takim pogardziła? Harriet – bohaterka powieści Catherine Steadman „Rodzinna gra” - trafiła na taki „okaz”. Edward jest spadkobiercą fortuny rodu Holbeck...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Pozostałe recenzje @Malwi

Cienie pośród mroku
Kiedy spokój jest tylko złudzeniem

"Cienie pośród mroku" to książka, która wyrywa czytelnika z pozornie sielankowej codzienności, by wciągnąć go w wir mroku, tajemnic i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Wiel...

Recenzja książki Cienie pośród mroku
Król uzdrowiska
Szwagier się żeni

"Król uzdrowiska" Marka Stelara to nie tyle powieść, co prawdziwy sanatoryjny rollercoaster, w którym humor, kryminał i odrobina absurdu spotykają się na jednym deptaku....

Recenzja książki Król uzdrowiska

Nowe recenzje

Van Dewar
Fantastyka na poziomie
@Aleksandra_99:

„Nie wyruszam, by umrzeć. Pragnę żyć, lecz nie mogę zrezygnować z mojego marzenia”. Kolejna książka, która mi pokazuje...

Recenzja książki Van Dewar
Ostatni Pan i Władca
Przyszłość ludzkości nie rysuje się różowo
@Airain:

Zbiór piętnastu opowiadań Dicka, nierówny, jak to bywa ze zbiorami, ale i tak niezwykle interesujący, zarówno ze względ...

Recenzja książki Ostatni Pan i Władca
Agla. Alef
Sofja w wielkim świecie
@asiaczytasia:

To, że kocham czytać to nie sekret. Czytam dużo i praktycznie każdą wolną chwilę spędzam z książką. Natomiast im więcej...

Recenzja książki Agla. Alef
© 2007 - 2024 nakanapie.pl