Esy floresy recenzja

„Esy floresy” to moje pierwsze spotkanie a autorką Katarzyną Obodzińską i z wydawnictwem Oficynka.

To historia Wioletty, studentki dziennikarstwa i Adama, doświadczonego dziennikarza. Przyznam szczerze, że spodziewałam się, że jest to romans, a okazało się, że to obyczajówka.

Zacznijmy od tego, że lubię kiedy bohaterami książek są normalni ludzie, którzy mają zwyczajne problemy. Studenckie kłopoty i perypetie są mi doskonale znane. Sama studiuję i znam ten ból!

Książka jest napisana bardzo prostym językiem, a przez narrację pierwszoosobową bardzo dobrze i szybko się czyta. Ja przeczytałam ją w jakieś 2,5 godziny. Muszę też dodać, że mamy tutaj małą nutę sarkazmu i humoru, dzięki czemu książka jest bardzo przyjemna, a podczas lektury czytelnik może się zrelaksować.

Jednak mam mieszane uczucia w stosunku do kilku rzeczy. Pierwsza z nich, to dość wolna akcja i brak jednego głównego wątku. To taki „wycinek” z życia bohaterów z dobrze zarysowanym miejscem akcji (i ogólnymi szczegółami), dość charakterystyczny dla książek z gatunku literatury obyczajowej. Z jednej strony, to idealnie relaksuje, bo nie wzbudza wielu emocji i nie „męczy umysłu”, a z drugiej, dla niektórych brak konkretnej akcji może być wadą.

Tak naprawdę, „coś” zaczyna się dziać dopiero na kilkudziesięciu ostatnich stronach, bo wydarzenia w zakończeniu są naprawdę zaskakujące i ciekawe. Jeśli chodzi o tę końcówkę to wydała mi się taka „przyspieszona” i na siłę ściśnięta. Moim zdaniem, wydarzeniom poprzedzającym poświęcono więcej miejsca niż samemu zakończeniu, a to właśnie ono miało przesłanie.

Oczywiście muszę też wspomnieć o tym, że „Esy floresy” poruszają kilka ważnych tematów (zachowanie w parkach rozrywki, kradzieże kieszonkowe itp.) dotyczących bezpieczeństwa w społeczeństwie i wydaje mi się, że miały być pewnego rodzaju przestrogą dla czytelnika – tym bardziej, że bazują na prawdziwych wypadkach.

Ogólnie mogę powiedzieć, że to dobra książka, przyjemnie mi się ją czytało. Byłaby idealna na czas zmęczenia, kiedy chcę się zrelaksować. Polecam ;)