Awaria prądu recenzja

Elektryzująca lektura

Autor: @olilovesbooks2 ·1 minuta
2024-09-22
Skomentuj
11 Polubień
*współpraca reklamowa z wydawnictwem Mięta*

Po antologie swego czasu sięgałam dość często, ale ostatnio coraz rzadziej. Przez co po raz pierwszy w życiu pisze recenzję takiego typu książki, co jest dla mnie troszkę stresujące.

Muszę zacząć od zachwytu nad samą książką, twarda oprawa, okładka utrzymana w moim ulubionym kolorze, nawiązująca estetyką do tytułu, jest przepiękna i intrygująca, w połączeniu z barwionymi brzegami oraz ilustracjami zdobiącymi strony tytułowe poszczególnych opowiadań stanowi piękną kompozycję i powoduje, że książkę chce się oglądać i czytać.

"Awaria prądu" to zbiór siedemnastu opowiadań grozy napisanych przez różne autorki, wszystkie je łączy motyw prądu i elektryczności. Opowiadania są zróżnicowane pod względem długości, gatunku czy bohaterów, jednak mają także wspólną cechę mrocznego klimatu rodem z horroru. W książce znajdziemy między innymi elementy horroru, kryminału, fantastyki, sensacji, thrillera psychologicznego, literatury przygodowej a nawet katastroficznej. Mi ta książka przypomniała niegdysiejsze ogniska, przy których opowiadało się straszne historie.

W książce spotykamy się z różnymi sposobami wykorzystywania prądu i elektryczności, począwszy od eksperymentów, poprzez uznanie tego zjawiska za magię, sposób leczenia czy element długowieczności, ale także jako pokarm i broń. Różnorodność opowiadań jest chyba najmocniejszą stroną tej książki. Za ich sprawą autorki zabierają czytelnika zarówno w przeszłość jak i przyszłość, do świata fantastycznego czy nadprzyrodzonego pełnego niesamowitych stworzeń, ale także w pewnym sensie do innych światów równoległych opartych na nieznanej nam rzeczywistości.

Każde z opowiadań jest na swój sposób ciekawe, kilka z nich przypadło mi do gustu, lecz szczególnie dwa zostaną mi w pamięci na dłużej. Jedno sprawiło mi ogromny dyskomfort zarówno psychiczny jak i fizyczny - poczułam mdłości. Niestety pojawiły się także opowiadania, które nieco mnie nudziły albo nie do końca zrozumiałam co autorka miała na myśli. Przy niektórych miałam wrażenie, że temat nie został w pełni wyczerpany. Książka zaliczana jest do gatunku horroru, i w sumie zgadzam się z tym stwierdzeniem bo przy niektórych opowieściach można poczuć dreszcze.

Książka na pewno nie nadaje się dla wszystkich odbiorców, trzeba lubić opowieści grozy i trzeba być gotowym na wszystko, ale trzeba także lubić formę i różnorodność gatunkową. Osobiście jestem pod wrażeniem tego zbioru, choć nie wszytko przypadło mi do gustu to książka wywarła pozytywne wrażenie. Coś dla osób lubiących dreszczyk emocji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-18
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Awaria prądu
Awaria prądu
Dagmara Adwentowska, Aleksandra Bednarska, Agnieszka Biskup, Kamila Bryksy ...
7.3/10

Siedemnaście autorek, siedemnaście opowiadań grozy. Wszystkie łączy prąd i elektryczność Możemy znaleźć go w gniazdkach czy urządzeniach codziennego użytku. Natura też jest go pełna, co widać w wy...

Komentarze
Awaria prądu
Awaria prądu
Dagmara Adwentowska, Aleksandra Bednarska, Agnieszka Biskup, Kamila Bryksy ...
7.3/10
Siedemnaście autorek, siedemnaście opowiadań grozy. Wszystkie łączy prąd i elektryczność Możemy znaleźć go w gniazdkach czy urządzeniach codziennego użytku. Natura też jest go pełna, co widać w wy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek Sięgacie po zbiory opowiadań? Ja bardzo często po nie sięgam, praktycznie zawsze po te fantastyczne, tylko niekiedy po romanse. Do tej pory zawsze bawiłam się dobrze podczas lektury taki...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

"Moja nadzieja" Dagmara Adwentowska - bardzo dobry początek zbioru! Ukłon w stronę klasycznych historii grozy. „Nowy blask” Aleksandra Bednarska - azjatycki horror z niespodziewanym zakończeniem....

@mysilicielka @mysilicielka

Pozostałe recenzje @olilovesbooks2

Rozmowy nocą
Dzieje się

Sięgając po kolejną książkę Anety wiedziałam, że będzie się działo, już nawet nie czytam opisu, po prostu czytam i czekam czym autorka mnie zaskoczy. Tutaj zaskoczyła mn...

Recenzja książki Rozmowy nocą
Error
Cyberbezpieczeństwo

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Sonia Draga* Książka, która zaintrygowała mnie swoim opisem, fabuła skupiająca się na życiu w sieci, na cyberbezpieczeństwie, wątka...

Recenzja książki Error

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Dziadek
Dziadek
@ewusiaw:

Wybitna... Mega smakowita czytelnicza uczta. Przyprawiona nostalgią, miłością i prozą życia. Niestety nie dane mi był...

Recenzja książki Dziadek
Gra o miłość
Gra o miłość
@CzarnaLenoczka:

Piorun sycylijski, który trafił Shy’a Gardeneradalej sieje spustoszenie w jego organizmie. Miłość od pierwszego wejrzen...

Recenzja książki Gra o miłość
© 2007 - 2024 nakanapie.pl