Szkoła żon recenzja

Co jako pierwsze przychodzi wam na myśl, gdy widzicie takie hasło jak szkoła żon? 😉
**
**
**
„Kie­dyś prze­czy­ta­ła, że nie ma brzyd­kich ko­biet, są tylko za­nie­dba­ne. I coś w tym było. Po trzech ty­go­dniach każda wy­jeż­dża­ła z bły­skiem w oku, który czy­nił ją piękną”. ❤️

Drogi czytelniku.
Dziś zabiorę Cię do malowniczego dworku położonego niedaleko pięknego lasku i jeziora. To właśnie tam udało się kilka kobiet, każda w innym celu, ale czy aby na pewno dobrze odczytały one intencje założycielki szkoły żon? Być może nazwa okazała się mylna. Chodź, przekonamy się. 🫴🏼

Lekki, napisany ze smakiem, ciekawy, pełen refleksji oraz urzekający na swój sposób erotyk nie ist… 🤔 Otóż istnieje! To właśnie „Szkoła żon” autorstwa Magdaleny Witkiewicz. 🙌🏻

Powieść ta wciągnęła mnie w swój świat już od pierwszych stron, chociaż dla mnie tytuł był trochę jednoznaczny i jednocześnie intrygujący. Spodziewałam się tutaj tego, że autorka będzie w jakiś sposób próbowała przekonać nas jakimi żonami/ dziewczynami/ narzeczonymi powinnyśmy być, aby facet był zadowolony. Otóż totalnie się myliłam, gdyż powieść jest bardziej hmmm… można powiedzieć feministyczna.

Poruszone tutaj zostały także trudne tematy takie jak uzależnienie od mężczyzny, zdrady, rozwód, macierzyństwo czy chociażby problemy z alkoholem. Magdalena Witkiewicz idealnie to wszystko wyważyła i opowiedziała historię, która daje do myślenia. Myślę, że każda kobieta, a także mężczyzna powinni ją przeczytać i przeanalizować. Dla dobra nie tylko siebie, ale także, chociażby związku trwającego bądź przyszłego. 🤗

Bawiłam się przy tej opowieści przednio, nie czułam zażenowania podczas czytania erotycznych scen, gdyż każda z nich była napisana prawdziwie i w dobrym guście. W pewnym momencie pomyślałam, iż sama z chęcią udałabym się do takiej szkoły, gdyby istniała, chociażby dla samego relaksu.😁 Natomiast jeśli chodzi o bohaterów, to da się ich lubić, może nie wszystkich, ale jednak w większości. Mogłabym się z nimi zaprzyjaźnić. 😉

Od razu zabieram się za II tom, a Was szczerze zachęcam do lektury, gdyż po prostu #calyswiatpoleca ot co! 😘