Pamiętnik z przyszłości recenzja

"Dziś to jutro, tylko że wczoraj..."

Autor: @daimon ·3 minuty
2011-11-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Cecelia jest mi w pewien sposób bardzo bliska. Tą książką udowodniła mi jednak przede wszystkim, że jest autorką pełną niespodzianek. Spodziewałam się znaleźć tu coś zupełnie innego. I nie mam wcale na myśli "PS.Kocham Cię", dzięki któremu stała się sławna, bo tę pozycję traktowałam dotąd jako coś wyodrębnionego z reszty jej twórczości, która układała mi się w pewną całość. Trochę jak przypadek. Wyjątek od reguły. "Pamiętnikiem z przyszłości" Ahern udowodniła mi jednak, że jej prozy nie da się aż tak łatwo zaszufladkować i ma naprawdę wiele twarzy. Tutaj chciałam wspomnieć przede wszystkim, że po lekturze „Podarunku” (który jest moją ulubioną powieścią Cecelii), czy też „Gdybyś mnie teraz zobaczył” oczekiwałam znaleźć w „Pamiętniku z przyszłości” czegoś właśnie w tym rodzaju. Przygody z duchami, balansowania na granicy możliwego i nieprawdopodobnego, zgrabnej bajki dla dorosłych, będącej metaforą czegoś ważniejszego. I kiedy czytam swoje słowa w tej chwili, uśmiecham się, bo właściwie rzeczywiście mogę powiedzieć to wszystko o nowej powieści Ahern. A jednak… jest to zupełnie coś innego niż jej poprzedniczki. Bez wahanie umieszczam tę pozycję przede wszystkim w dziale z powieścią gotycką. Tam, gdzie królują mroczne sekrety, złowieszcze zamczyska, zjawy i wrzosowiska. Tajemnica to klucz tej opowieści. Cierpła mi skóra, ilekroć Rosaleen wchodziła na scenę. Nie zwiodła mnie ani przez chwilę swoim fałszywym uśmiechem. Wiedziałam, że knuje coś niedobrego i to zupełnie w innym stylu niż bliźniaki Weasley! Zaczynając czytać, czekałam na ciepłą, nieco słodko-gorzką opowiastkę, dostałam zaś gorzko-słodką bajkę z dreszczykiem. Cieszę się bardzo, że dałam się złapać Ahern w jej pułapkę. Jeśli książka cię zaskakuje, to jest to jej pierwszy i bardzo ważny plus. Jeśli cię wciąga, to naprawdę wielka zaleta. A gdy po przeczytaniu, cieszysz się, że po nią sięgnąłeś, mamy już pełnię szczęścia. Tak jest ze mną w tym wypadku. To miała być zupełnie inna lektura, ale absolutnie nie żałuję. Zwłaszcza po ostatnim gniocie, który przeczytałam. Och, jasne, to również nie jest literatura ambitna. Wciąż pozostajemy w kręgu rozrywkowym, ale ja w chwili obecnej nie mam aspiracji do niczego więcej. Pragnę przyjemnego wypoczynku. Nie przeszkadzało mi, że Tamara jest taka młoda, w tej historii nie ma to znaczenia, bo na nauki z niej płynące nigdy nie jest za późno. Pamiętnik z przyszłości jest bowiem przede wszystkim książką o tym, że owszem „dzisiaj” jest dla nas bardzo ważnym dniem, ale „jutro” może okazać się ważniejszym, a to my je budujemy i czasem warto zastanowić się, czy projekt nie jest lipny, architekt pijany, a materiały kiepskiej jakości. Bo potem, cóż, większość pretensji będziemy mogli mieć tylko do siebie. Kiedy doszłam do etapu książki, w której na scenę wkracza pamiętnik, trochę przestraszyłam się, że będzie to wariacja na temat „efektu motyla”, a to zdecydowanie nie pasowałoby do klimatu tej historii. Cieszę się więc, że Ahern nie poszła w tę stronę. Tak naprawdę to po prostu refleksja nad tym, że warto się w życiu starać, dla siebie i swoich bliskich, zgrabnie ubrana w delikatną opowiastkę grozy. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to książka dla każdego rodzaju czytelnika. W moją wrażliwość jednak jak najbardziej trafia. (Co tylko potwierdza, że Irlandia jest moją drugą ojczyzną, którą naprawdę muszę w końcu odwiedzić!). Polecam tym, którzy od czasu do czasu lubią bajki. Ostrzegam jednak, że to nie ta z serii „żyli długo i szczęśliwie”, choć optymizmu jej nie brakuje.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pamiętnik z przyszłości
5 wydań
Pamiętnik z przyszłości
Cecelia Ahern
7.8/10

Powieść obyczajowa popularnej irlandzkiej pisarki, autorki bestsellera "P.S. Kocham cię", pomysłowo łączącej rzeczywistość z metafizyką i zawsze opowiadającej niezwykłe historie. Tamara Goodwyn zosta...

Komentarze
Pamiętnik z przyszłości
5 wydań
Pamiętnik z przyszłości
Cecelia Ahern
7.8/10
Powieść obyczajowa popularnej irlandzkiej pisarki, autorki bestsellera "P.S. Kocham cię", pomysłowo łączącej rzeczywistość z metafizyką i zawsze opowiadającej niezwykłe historie. Tamara Goodwyn zosta...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tamara jest z tego typu dziewczyn, które zawsze dostają to, czego zapragną. Urodzona w zamożnej rodzinie irlandzkiego pochodzenia, wychowywała się w domu z prywatną plażą, szafą pełną markowych ciuchó...

@Kasandra98 @Kasandra98

Na pewno każdy choć raz w życiu zastanawiał się, jakby to było znać swoją przyszłość. Gdybyśmy wiedzieli, co przyniesie jutro, moglibyśmy zachować się inaczej w niektórych sytuacjach, aby zmienić coś ...

@Deline @Deline

Pozostałe recenzje @daimon

Projekt Rosie
DNA miłości

Trudno znaleźć jakiekolwiek informacje na temat Graeme’a Simsiona. Polskie źródła w ogóle o nim milczą, choć podejrzewam, że ten stan rzeczy utrzyma się już niedługo. A ...

Recenzja książki Projekt Rosie
Za ciosem
Zbrodnia i miłość w Strasznym Dworze

Jacek Krakowski, autor „Za ciosem”, z wykształcenia wcale nie jest pisarzem, ani humanistą, a ku mojemu zaskoczeniu absolwentem chemii Uniwersytetu Łódzkiego. Tacy autorz...

Recenzja książki Za ciosem

Nowe recenzje

Metempsychoza
GARNKI Z KAMBODŻY I "METEMPSYCHOZA" CZYLI JAK W...
@mrocznestrony:

Łooo matko elektryczna, ale to było złe! Naprawdę złe, choć sądziłem, że po wyjątkowo słabej drugiej części cyklu "Kron...

Recenzja książki Metempsychoza
Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
© 2007 - 2024 nakanapie.pl