Dziewczyny, które zaginęły recenzja

Dziewczyny, które zaginęły

Autor: @ladybird_czyta ·1 minuta
2023-10-28
Skomentuj
3 Polubienia
Stafferbury w hrabstwie Wiltshire to niewielkie, angielskie miasteczko, które kryje nieproporcjonalnie wielkie tajemnice. Jenna Halliday, dziennikarka BBC, przygotowuje podcast o tajemniczym wypadku sprzed dwudziestu lat. Cztery nastolatki, Olivia, Sally, Tamzin i Kate, wracały z sowicie zakrapianej imprezy. Pogoda nie sprzyjała nocnym podróżom samochodem. Kiedy znienacka na ich drodze pojawiła się postać, kierująca autem Oliva wpadła w popłoch i doszło do wypadku. Gdy dziewczyna ocknęła się w rozbitym pojeździe, okazało się, że jest zaklinowana pod kolumną kierownicy, a po jej przyjaciółkach nie ma ani śladu. Mimo długotrwałego śledztwa, nigdy nie udało się ich odnaleźć. Społeczeństwo ciężar winy zrzuciło na Olivię, która od tej pory wraz z matką żyła na uboczu, unikając oceniającego towarzystwa innych mieszkańców.

Kiedy Jenna pojawia się w miasteczku i zaczyna drążyć temat, wszystko wskazuje na to, że komuś wyraźnie nie na rękę jest jej prywatne śledztwo. Groźby, nieprzychylne spojrzenia, to tylko namiastka tego, co może ją spotkać.

"Dziewczyny, które zaginęły" to intrygujący thriller psychologiczny, który na każdym etapie czytania wywołuje głęboki niepokój. Jest tu tak wiele postaci, które zdają się skrywać w sobie mrok, że wytypowanie kogoś, kto rzeczywiście ma jakąś wiedzę na temat zdarzeń sprzed lat jest prakycznie niemożliwe. Duszna, małomiasteczkowa atmosfera, aż wylewa się ze stron książki. Przesycona tajemnicami, najprawdopodobniej balansującymi na granicy prawa, historia Olivii i jej zaginionych koleżanek nie daje o sobie zapomnieć na długo po odłożeniu lektury. Czy dziewczyny upozorowały to wszystko, aby wyrwać się z dotychczasowego życia? Czy ktoś zaplanował zbrodnię doskonałą? A może komuś wpływowemu zależy, by prawda nigdy nie ujrzała światła dziennego? Możliwych odpowiedzi jest wiele, tak jak wiele jest osób budzących podejrzenia. Wierz mi, że sięgając po tę książkę, nie odłożysz jej dopóty, dopóki nie dotrzesz do rozwiązania tej mrocznej tajemnicy, snującej się po ulicach miasteczka Stafferbury od dwóch dekad.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-10-24
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyny, które zaginęły
Dziewczyny, które zaginęły
Claire Douglas
7.5/10

Ile mrocznych tajemnic może skrywać małe miasteczko? W sielankowym zakątku południowozachodniej Anglii, nie ma nic bardziej intrygującego niż przypadek Olivii Rutherford. Cztery dziewczyny jechały ...

Komentarze
Dziewczyny, które zaginęły
Dziewczyny, które zaginęły
Claire Douglas
7.5/10
Ile mrocznych tajemnic może skrywać małe miasteczko? W sielankowym zakątku południowozachodniej Anglii, nie ma nic bardziej intrygującego niż przypadek Olivii Rutherford. Cztery dziewczyny jechały ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pewnej pamiętnej nocy dwadzieścia lat temu grupa czterech młodych kobiet uległa wypadkowi po nocy spędzonej poza domem. Wypadek miał miejsce na Diabelskim Korytarzu, odcinku autostrady przesiąkniętym...

@something.about.books @something.about.books

Zazwyczaj jest takie przekonanie, że w dużym mieście można łatwo ukryć swoje tajemnice, lecz jednak w małych miejscowościach również jest to możliwe... Początek tej historii jest dość mroczny i taje...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @ladybird_czyta

Noc poślubna
Noc poślubna

Czy jest tu ktoś jeszcze, dla kogo ta książka nosi silne znamiona komedii kryminalnej? Są trupy, są tajemnice z przeszłości, nie wiadomo do czego zdolne indywidua i miej...

Recenzja książki Noc poślubna
Cieszę się, że moja mama umarła
Cieszę się, że moja mama umarła

Niezbyt często sięgam po biografie. Ta pozycja kusiła mnie od dawna, świetnie oceniana i swego czasu bardzo popularna. Jeszcze kilka lat temu sama z córką oglądałam "Sam...

Recenzja książki Cieszę się, że moja mama umarła

Nowe recenzje

Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Jestem Bond... literacki James Bond!
@belus15:

James Bond jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci kina akcji i sensacji, jaka istniała do tej pory, jaka istn...

Recenzja książki Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Czarna owca medycyny
Seria ,,Zrozum" za kulisami tajemnic i istoty f...
@belus15:

Seria książek Zrozum od Wydawnictwa Poznańskiego to jedna z najbardziej nieoczekiwanych pod względem bardzo dobrej, prz...

Recenzja książki Czarna owca medycyny
Virion. Ona
Tak pisać potrafi tylko Andrzej Ziemiański...
@Uleczka448:

Napisać barwną opowieść fantasy, której strony wypełnia akcja, przygoda, magia i wielkie emocje, nie jest łatwo. Jeszc...

Recenzja książki Virion. Ona
© 2007 - 2025 nakanapie.pl