Hashtag recenzja

Dziewczyna z nadwagą i Doktor Wikipedia.

Autor: @Mackowy ·2 minuty
2019-11-21
Skomentuj
4 Polubienia
Mocne 4 z małym plusem. Ta powieść jest dowodem na to, że pisanie na wyścigi potrafi zarżnąć najlepszy pomysł na historię, a sama wiedza zaczerpnięta z Wikipedii i nagłówków z portali informacyjnych, to stanowczo za mało żeby kupić czytelnika i sprawić żeby siedział nad książką z rozdziawioną z podziwu gębą. Mały plus przy czwórce w ocenie jest za to, w jakim tempie można tą książkę łyknąć, bo czyta się błyskawicznie i generalnie, chociaż autor wirtuozem pióra nie jest, lektura nie pozostawia na języku strasznego absmaku. 
 
 Mam wrażenie, że Mróz podczas pisania nie rozstawał się z najpopularniejszą encyklopedią internetową, bo co i rusz opisy są jakby żywcem wyjęte z Wikipedii (sprawdźcie sobie hasło: "świdermajer' i porównajcie z opisem zamieszczonym w książce - zmieniony szyk wyrazów, parę synonimów i proszę, żaden anty-plagiat nie wykryje a ile czasu oszczędzamy... zresztą to samo tyczy całego ogółu wiedzy zamieszczonej w książce filozofia, socjologia itp. - jak na prezentację na studiach licencjackich - tylko slajdy zmienia, z Durkheima na Platona - wszystko co w głowie lub na dysku twardym ze studiów zostało. Reaserch? a komu to potrzebne?
 Strasznie irytowało mnie osadzenie tej książki tak mocno w "tu i teraz", nawiązania do seriali, skandali i problemów obecnie będących na topie sprawia, że ta książka za rok będzie tak nieaktualna jak nie przymierzając, promocyjne menu w McDonald s, bo w sumie ta książka to jest taki literacki fast-food - ma być, szybko, mocno, byle jak ale żeby dało się strawić. 
 
 Nie chcę pisać o samej fabule, bo tu strasznie łatwo zdradzić za wiele i zepsuć komuś całą frajdę z czytania tych wszystkich dialogów, napiszę tylko, że co chwila gdy akcja zdaje się zwalniać, to niczym diabeł z pudełka wyskakuje nowa postać i wszczyna nowy dialog. W sumie ta książka to jest jeden, wielki dialog (wszyscy są sarkastyczni do pożygu lub przestraszeni - tylko dwie opcje w palecie do wyboru). No i są jeszcze rozdziały gdzie autor próbuje się w cielić w Tessę - czyli nieciekawie, miałko i długo, ale objętość książki trzeba jakoś "zrobić".
 
 Pomimo wszystkich wad wypisanych w mojej hejterskiej opinii, nie żałuję 9,90 zł wydanych na ebooka. Książka jest na tyle lekka, łatwa i przyjemna, że mogłem podczas lektury jednocześnie robić coś innego, nie obawiając się, że stracę wątek i na przykład utnę sobie palec wskazujący podczas krojenia pomidora na kanapki. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-11-12
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Hashtag
Hashtag
Remigiusz Mróz
6.3/10

"Twoja paczka już na ciebie czeka!" – brzmiała wiadomość, która wydawała się zwykłą pomyłką. Tesa nie spodziewała się żadnej przesyłki, niczego nie zamawiała w sieci – a nawet gdyby to zrobiła, z pewn...

Komentarze
Hashtag
Hashtag
Remigiusz Mróz
6.3/10
"Twoja paczka już na ciebie czeka!" – brzmiała wiadomość, która wydawała się zwykłą pomyłką. Tesa nie spodziewała się żadnej przesyłki, niczego nie zamawiała w sieci – a nawet gdyby to zrobiła, z pewn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wzorcowy, podręcznikowy przykład egotyzmu pisarza. Wzorcowy, podręcznikowy przykład podejścia "jestem genialny i mogę wszystko". Nie może pan. Rozwiązanie fabuły polegające oparciu jej całkowicie na ...

@Bartlox @Bartlox

"Nadejszła wiekopomna chwila", gdy i ja sięgnęłam po książkę Remigiusza Mroza, o którym głośno już od dobrych kilku lat, w bardzo różnych zresztą kontekstach... Byłam zatem niezmiernie ciekawa, czy p...

Pozostałe recenzje @Mackowy

Kuba Wojewódzki. Nieautoryzowana autobiografia
Pan zawsze jest w komisjach

"Czasy się zmieniają, ale Pan zawsze jest w komisjach" - cytat z "Psów" przyszedł mi do głowy po wysłuchaniu książki Kuby Wojewódzkiego, bo pan Kuba od dobrych dwudziest...

Recenzja książki Kuba Wojewódzki. Nieautoryzowana autobiografia
Krzycz, jeśli żyjesz
Koszmar minionego lata, czyli koniec dzieciństwa.

Bardziej Jakub Żulczyk niż Raymond Chandler, raczej Blanka Lipińska niż Agatha Christie. "Krzycz jeśli żyjesz" nie jest typowym kryminałem, to mroczna obyczajówka, które...

Recenzja książki Krzycz, jeśli żyjesz

Nowe recenzje

Epitafium dla szpiega
Klasyka powieści szpiegowskiej
@almos:

Świetna powieść szpiegowska którą czytałem dosyć dawno temu. Rzecz dzieje się w drugiej połowie lat 30. we Francji. Boh...

Recenzja książki Epitafium dla szpiega
Test na ojcostwo
Test na ojcostwo
@historie_bu...:

„Zrozumiałem, że Hayley zasłużyła na o wiele więcej niż do tej pory, na o wiele więcej, niż dotychczas z siebie dawałem...

Recenzja książki Test na ojcostwo
Córka proboszcza
Córka proboszcza
@monika.sado...:

Jedno z fundamentalnych pytań, które dotyka każdego z nas, dotyczy sensu życia. Wciąż go szukamy, bo zmienia się tak ja...

Recenzja książki Córka proboszcza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl