Zaklinaczka kości recenzja

Dusze i kości

Autor: @bookoftheuniverse ·2 minuty
7 dni temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wren, młoda wojowniczka z Rodu Kości, marzy o zostaniu walkyrą, by walczyć z nieumarłymi i zyskać uznanie ojca. Niestety, przez sabotaż nie przechodzi próby i zostaje wygnana na Mur Graniczny, gdzie musi stawić czoła niebezpieczeństwom Uskoku. Gdy książę Rodu Złota zostaje porwany, Wren dostaje szansę na odkupienie. Aby uratować księcia, zawiera niepewny sojusz z jednym z porywaczy, który nienawidzi Dominiów. Wspólnie odkrywają, że za porwaniem kryje się znacznie więcej, niż początkowo sądzili...

„Zaklinaczka kości” intryguje czytelnika oryginalnym pomysłem i połączeniem zaklinaczy z różnymi profesjami – od kości po duchy! Jednakże czytając tę historię miałam problem ze zrozumieniem fabuły, zasad magii i innych aspektów historii… Chociaż myślę, że za wszystkim stoi tłumaczenie – zdarzały się błędy, braki w dialogach, a także dziwnie skonstruowane zdania. Uważam też, że to jeden z problemów, który odebrał mi zrozumienie i wciągnięcie się w lekturę. Aczkolwiek proszę się nie martwić! W tej opowieści drzemie naprawdę ciekawy potencjał i zamierzam Wam go przedstawić.

Zaczynając od dobrych stron, to jak zaznaczyłam „Zaklinaczka kości” zaskakuje pomysłem na system magiczny. Wszelkiej maści zaklinacze kości, złota czy żelaza są naprawdę ciekawą rzeczą kontrolującą świat, w którym żyje Wren i przyznam, że chętnie poczytałabym więcej na temat innych rodów parających się „magią”. Dodatkowo fabuła to jedna wielka intryga polityczna, w której przemykają sekrety, zdrady i niepewne sojusze. Można też dostrzec zawiązki romansu, ale autorka na bierze go za główny wątek – co dla mnie jest nawet na plus. Nie uszło mi jednak uwadze, że motyw Muru, odgrodzenia świata przed „nieumarłymi” i motyw bękartów… Już gdzieś to widziałam i przyznam, że przez te podobieństwa, mogłam dość dobrze przewidzieć fabułę. Aczkolwiek, aż tak bardzo mi to nie przeszkadzało.

Dodatkowo trzeba zwrócić uwagę na bohaterów. Wren, pełna frustracji i chęci zdobycia uwagi rodziny, bywa początkowo irytująca i pełna arogancji. Jednakże z nowymi rozdziałami i faktami, które poznaje na temat otaczającego ją świata, zaczyna się zmieniać i wydobywa na powierzchnię dziewczynę, którą trzymała szczelnie zamkniętą w sercu. Ta jest pełna obaw, strachu, ale też walki o siebie i ludzi, których kocha – bo czasami więzi krwi nie wystarczą, aby czuć do kogoś zaufanie i lojalność. Podobała mi się ta transformacja i przebudzenie Wren, więc bardzo czekam na jej dalszą historię! To samo tyczy się Juliana, który akurat zdobył moją sympatię już od samego początku. Przyznam, że był jednym z najjaśniejszych punktów mojej lektury.

Podsumowując, „Zaklinaczka kości” to naprawdę dobre fantasy z motywem walki, nieumarłych i intryg politycznych. Jednakże cierpi z powodu błędów redakcyjnych w tłumaczeniu, które wprowadzają zamieszanie i zamęt podczas czytania. Dodatkowo niektóre początkowe sekwencje mogą powodować poczucie irytacji, ale myślę, że warto poznać tę historię. Zwłaszcza, że kryje się w niej coś ciekawego! Z pewnością sięgnę po drugi tom i zobaczę, dokąd zmierza historia Wren.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-03-02
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaklinaczka kości
Zaklinaczka kości
Nicki Pau Preto
7/10
Cykl: Ród Umarłych, tom 1

Przygotuj ostrze. Pokonaj nieumarłych. W Dominiach martwi nie odchodzą. Ich dusze stają się gwałtowne, niebezpieczne i nieprzewidywalne, chyba że zaklinacz kości oddzieli ducha od jego ziemskich s...

Komentarze
Zaklinaczka kości
Zaklinaczka kości
Nicki Pau Preto
7/10
Cykl: Ród Umarłych, tom 1
Przygotuj ostrze. Pokonaj nieumarłych. W Dominiach martwi nie odchodzą. Ich dusze stają się gwałtowne, niebezpieczne i nieprzewidywalne, chyba że zaklinacz kości oddzieli ducha od jego ziemskich s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Współpraca reklamowa @wydawnictwonowestrony Nie czytam zbyt wielu książek z gatunku fantastyki, chociaż co roku obiecuje sobie, że będę ich czytała znacznie więcej niż w poprzednim, dlatego też niec...

@Kantorek90 @Kantorek90

Pozostałe recenzje @bookoftheuniverse

Dzieci upadłych bogów
Miłość podczas wojny

Każda wojna pociąga za sobą ofiary. Nawet ta wywołana w właściwych pobudek. Nawet ta wygrana. Tisaanah wymienia swoją wolność na bezpieczeństwo tych, których porzuciła,...

Recenzja książki Dzieci upadłych bogów
Krew zdrajcy
Ciekawy debiut

TW: śmierć, wykorzystanie seksualne "Krew zdrajcy" to debiut literacki opowiadający historię Ophelii. Dziewczyna od urodzenia czuła się odrzucona przez rodzinę, ale tyl...

Recenzja książki Krew zdrajcy

Nowe recenzje

Nikt nie słucha starych ludzi
Swietna zagadka kryminalna
@kamilawalota:

Ostatnio trafiłam na całkiem fajny kryminał. Co prawda jest to trzecie wydanie tego tytułu, ale dla mnie to nowość. Jes...

Recenzja książki Nikt nie słucha starych ludzi
Portret Lucrezii
(dosłowny) portret (życia) Lucrezii
@katexx91:

Lubicie książki, w których na wstępie wiadomo, jak skończy się historia? A może od razu sprawdzacie ostatnią stronę ksi...

Recenzja książki Portret Lucrezii
Szkoła żon
Książka potrzebna zarówno żonom jak i mężom. 🙌🏻
@caly_swiat_...:

Co jako pierwsze przychodzi wam na myśl, gdy widzicie takie hasło jak szkoła żon? 😉 ** ** ** „Kie­dyś prze­czy­ta­ła, ż...

Recenzja książki Szkoła żon
© 2007 - 2025 nakanapie.pl