Zwierzęta łowne recenzja

Drapieżniki i “Zwierzęta łowne” - recenzja książki Anny Mazurek

Autor: @liber.tinea ·2 minuty
2024-05-23
Skomentuj
1 Polubienie
“Zwierzęta łowne” autorstwa Anny Mazurek to powieść inna niż wszystkie. Porusza ważne tematy społeczne i nad wyraz uniwersalne w przekazie prawdy. Trafia głęboko i uderza mocno w najdalsze zakamarki duszy.

Książka “Zwierzęta łowne” może sprawiać wrażenie napisanej nieco chaotycznie, niczym myśli snujące się jedna za drugą, prowadzące nitką do kłębka. Ten kłębek z kolei jawi się niczym węzeł gordyjski utworzony z poplątanych ludzkich oczekiwań, zawiedzionych nadziei i… przemocy. Przynajmniej tak jest na początku, zanim Czytelnik wgryzie się w jej gęsty klimat. Zanim pozna najskrytsze myśli poranionych bohaterów. Zanim usłyszy słowa prawdy ukryte w gęstym, prastarym lesie. Wtedy wszystko staje się klarowne.

Naznaczony traumą - dzieciństwo w cieniu przemocy

Jurek w wieku lat dwudziestu czterech stanął na rozdrożu swojego życia. Syn bogatego właściciela ubojni drobiu, będący ekonomicznym niewolnikiem swojego ojca i wegetarianinem z wyboru, potrzebuje czasu na zatrzymanie się. Nie czasu na przemyślenie i praktyczne ukierunkowanie swojej dalszej drogi, tylko całkowitego zamrożenia od pędzącej rzeczywistości. Naznaczony traumą przez wychowanie w ociekającym brutalnością czasów i okoliczności świecie, buntuje się przeciwko “męskiemu” pojmowaniu go przez ojca. Przeciwko układom i przemocy. Po kilku latach w mieście, dokąd uciekł przed wpływami ojca, poraniony powraca do rodzinnej wsi. Jego schronieniem staje się stary, niszczejący dwór należący do jego ciotki Matyldy. Historia chłopaka toczy się wśród kilku kobiet - tych mieszkających we wsi i tych, które do niej wracają żądne sprawiedliwości.

Bajka o zawiedzionych oczekiwaniach

Z okowów “Zwierząt łownych” wyłania się obraz dziecka obarczonego ogromnymi oczekiwaniami rodzica. Dziecka, wychowanego przez bezkarnego “kapitalistycznego wyzyskiwacza”. Portret młodego człowieka, który za wzorzec miał postawioną osobę hołubiącą się statusem białego mężczyzny, uciskającego słabszych, w jego mniemaniu gorszych, nie szanującego kobiet, stawiającego się najwyżej w hierarchii i nie dopuszczającego żadnego sprzeciwu. Wizerunek młodzieńca, który od najwcześniejszych lat patrzył na to, jak ojciec stosuje przemoc psychiczną wobec swojej uległej żony, wykorzystuje pracowników należącej do niego ubojni drobiu, zabija zwierzęta lasu i posuwa się do różnego rodzaju przestępstw i zastraszania swoich oponentów. W końcu dziecka, które podjęło cichy bunt i nie spełniło oczekiwań rodzica, niestety niekoniecznie tych odpowiednich. Początkowa forma baśni przeobraża się w trakcie lektury w thriller, gdzie w tle majaczy zbrodnia.

Las jako symbol bezpieczeństwa

Pieniądze w niewłaściwych rękach dają przyzwolenie na wiele niegodziwości. Często prowokują do bezprawia i stosowania przemocy dla osiągnięcia celu. Ta niezwykle plastycznie opisana historia odziera z pozorów panujące w otoczeniu Jurka brudne układy i przywołuje przeszłość do życia. W “Zwierzętach łownych” w opozycji do wszechobecnych, nieczystych machlojek świata stoi wieczny las. Jawi się on niczym ostoja dla tych zwierząt, na które się poluje. Poetycka forma tej historii stoi w opozycji do przedstawionej w niej bezwzględności drapieżników. To połączenie sprawia, że powieść daje dużo do myślenia i zapada głęboko w pamięci. “Zwierzęta łowne” są jedną z tych książek, które warto kontemplować, warto znać i warto do nich wracać.

Recenzja we współpracy z portalem KulturalneMedia.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-20
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zwierzęta łowne
Zwierzęta łowne
Anna Mazurek
7.2/10
Seria: ...archipelagi...

Jurek wraca do swojej rodzinnej wsi oddzielonej od reszty świata prastarym lasem. Planuje przeczekać kryzys dwudziestego piątego roku życia u swojej ciotki Matyldy, właścicielki kilkunastu kotów i ro...

Komentarze
Zwierzęta łowne
Zwierzęta łowne
Anna Mazurek
7.2/10
Seria: ...archipelagi...
Jurek wraca do swojej rodzinnej wsi oddzielonej od reszty świata prastarym lasem. Planuje przeczekać kryzys dwudziestego piątego roku życia u swojej ciotki Matyldy, właścicielki kilkunastu kotów i ro...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Anna Mazurek "Zwierzęta łowne", "Zwierzęta łowne" są kolejną pozycją polskiej literatury współczesnej wydaną przez W.A.B. w serii Archipelagi. Historią po części oniryczną, bo zbudowaną na bardzo de...

@toptangram @toptangram

Pozostałe recenzje @liber.tinea

Złodziejski spadek
„Złodziejski spadek” – kryminalna tajemnica skryta wśród alpejskich szczytów

Bożena Mazalik w “Złodziejskim spadku” przenosi czytelników do mroźnej, tajemniczej scenerii Alp, gdzie wśród śnieżnych krajobrazów rozgrywa się dramat pełen rodzinnych ...

Recenzja książki Złodziejski spadek
Kruche nici mocy
Kruche nici mocy

Książka „Kruche nici mocy” to pierwszy tom nowego cyklu “Threads of Power” autorstwa Victorii E. Schwab, która w mistrzowski sposób przenosi czytelnika do fascynującego ...

Recenzja książki Kruche nici mocy

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl