Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall recenzja

Dobre!

Autor: @daria.ilovebooks26 ·3 minuty
2024-11-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"To za trudne, rozpoznać znaczenie tego wszystkiego, życie, umieranie i pozwolenie na śmierć – łaska czy kara, egoizm czy głupota, instynkt samozachowawczy czy morderstwo"

Agnes i jej przyjaciele planują rozwiązać zagadkę pewnego morderstwa. Równocześnie sami starają się jedno ukryć.

Czy seniorzy złapią mordercę? Czy odkryją kto za tym wszystkim stoi?

Agnes Sharp i jej współlokatorzy mieszkają w Sunset Hall. Każdy z nich ma swoje za uszami. Każdy z nich jest różny. Zaczynając od wojskowego a kończąc na osobie, która w przeszłości była związana z mafią. Ciekawe towarzystwo, prawda?

Pewnego dnia, pięknie zapowiadający się dzień zostaje zaburzony przez morderstwo. Otóż, w domu dzielonym przez współlokatorów w ich ogródku znajduje się trup. A Agnes razem ze swoją ekipą robią wszystko żeby opóźnić poinformowanie policji o tym. Dlaczego? Jaki mają w tym cel? Jakby tego było mało to okazuje się, że pojawia się kolejny trup. Dawna przyjaciółka Agnes zostaje zamordowana. Czy te sprawy coś łączy?

Agnes, Marszałek, Edwina, Berandette i Charlie to dosyć specyficzna grupa współlokatorów. Ta ostatnia dopiero zaczyna Sunset Hall. Cóż, dzień kiedy poznaje swoje nowe miejsce zamieszkania i specyficznych współlokatorów z pewnością jest bardzo pamiętliwy. Na powitanie pojawia się trup, a chwilę później okazuje się, że jest i kolejny.

"W tej chwili minęło je dwóch policjantów z noszami. Na noszach leżał wielki, biały, plastikowy worek, wciąż otoczony chmarą pełnych nadziei much"

Mieszkańcy Sunset Hall to dosyć blisko związana ze sobą grupa. Mają pewne tajemnice i to dosyć zaskakujące. Powiem szczerze, że byłam trochę zaskoczona, że w tak otwarty sposób przyjęli nową współlokatorkę, mając takie sekrety a sama Charlie nie ma problemu z zaaklimatyzowaniem się w sytuacji w jakiej się znalazła.

Bardzo polubiłam naszych seniorów. Nawet z czasem Edwina wzbudziła moją sympatię. Gwarantują doskonałą zabawę, nie brakuje śmiesznych momentów. Najlepszy to chyba był moment kiedy pojawił się u nich w domu włamywacz. A oni co? Wystraszyli się? Zadzwonili na policję? Tego musicie się sami dowiedzieć, ale ostrzegam, że możecie nie wytrzymać ze śmiechu. Nic nie jest im straszne, nie boją się nawet przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości, o czym przekonał się w pewnym momencie pewien policjant. Co zrobili? Coś genialnego, bardzo sprytnego i zabawnego.

"Agnes zamarła. Coś tam było. Jakiś błysk w ciemności. Tchnienie. Coś jakby ciepło. Niemal nie do wyczucia, ale nagle szkolony przez wiele dziesiątek lat instynkt podpowiedział jej, że ktoś przed nią stoi"

Ich kontakty są pełne ciepła i uczucia. Są to nie tylko współlokatorzy, ale bardzo bliscy przyjaciele. Wzajemnie się o siebie troszczą czy opiekują. A widać to choćby poprzez działania wobec Agnes. Sytuacja pokazała, że są w stanie daleko się posunąć 🤣

Wszyscy, a przede wszystkim Agnes są bardzo zaintrygowani śmiercią jej przyjaciółki. W związku z czym decydują się przeprowadzić sami śledztwo i odkryć kto jest mordercą. Krok po kroku odkrywają prawdę, choć największą rolę w śledztwie odgrywa Agnes. Kobieta w pewnej chwili decyduje się na dosyć odważny krok, który stawia ją w trochę złym położeniu. Czy uda jej się wyjść z tego zwycięsko?
Nie brakuje pytań, tajemnic i wielu podejrzanych. Napięcie, jak i ciekawość towarzyszą na każdym kroku. Nie brak również niespodzianek.

"Musimy rozmawiać z ludźmi, stawiać pytania, obserwować rzeczy. Musimy działać przebiegle! No i najlepiej by było zapisywać, czego się dowiedzieliśmy, zanim to znowu zapomnimy!"

Rozwiązanie sprawy było bardzo zaskakujące. Takiego wyniku się nie spodziewałam. Zresztą, całe wyjaśnienie tych wszystkich morderstw było zrobione w bardzo dobry sposób. Zaskakujący i bardzo logiczny.

"Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall" to książka, z którą bardzo przyjemnie spędziłam czas. Znacznie bardziej przypada mi do gustu niż poprzednia książka autorki. Zdecydowanie w tym przypadku mogę powiedzieć, że jest to zarówno i kryminał i komedia.
Była to moja chyba pierwsza książka, w której bohaterami są seniorzy. Naprawdę bardzo dobrze się bawiłam i zachęcam się zapoznać. Polecam, miłego!


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-14
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Leonie Swann
7.6/10
Cykl: Śledztwa Agnes Sharp, tom 1

Ekscentryczna grupa seniorów próbuje rozwiązać zagadkę jednego morderstwa, jednocześnie ukrywając drugie. Czy to kryminał? Tak! Czy to komedia? Oczywiście! Odrobina psychologicznego thrillera? Jeszcz...

Komentarze
Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Leonie Swann
7.6/10
Cykl: Śledztwa Agnes Sharp, tom 1
Ekscentryczna grupa seniorów próbuje rozwiązać zagadkę jednego morderstwa, jednocześnie ukrywając drugie. Czy to kryminał? Tak! Czy to komedia? Oczywiście! Odrobina psychologicznego thrillera? Jeszcz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Akcja tej rewelacyjnej komediowo – kryminalnej powieści toczy się w domu o pięknej nazwie Sunset Hall. Od razu na samym początku pojawiają się dwa trupy. Jeden w domu (a właściwie w ogrodzie),drugi u...

@anna117 @anna117

Czyż istnieje lepsza kombinacja niż sędziwi detektywi, spora dawka brytyjskiego humoru i morderstwo w tle? Leonie Swann udowadnia, że nie! W swojej najnowszej powieści autorka zabiera nas do Sunset H...

@burgundowezycie @burgundowezycie

Pozostałe recenzje @daria.ilovebooks26

Jak (nie) zostać królową
Przyjemna historia

"Kiedy czytam, to tak jakbym rozmawiała z pisarzem, otrzymała klucz do jego najskrytszych myśli" Malwina to twardo z stąpająca po ziemi kobieta. Oskar to król. Całkiem ...

Recenzja książki Jak (nie) zostać królową
Haunted Reign
Idealne zakończenie

(Współpraca reklamowa) "Miłość nigdy nie powinna być uzależniona od tego, ile jesteś w stanie poświęcić dla danej osoby. Jeśli ktoś cię kocha, to nie oczekuje niczego w...

Recenzja książki Haunted Reign

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl