"To za trudne, rozpoznać znaczenie tego wszystkiego, życie, umieranie i pozwolenie na śmierć – łaska czy kara, egoizm czy głupota, instynkt samozachowawczy czy morderstwo"
Agnes i jej przyjaciele planują rozwiązać zagadkę pewnego morderstwa. Równocześnie sami starają się jedno ukryć.
Czy seniorzy złapią mordercę? Czy odkryją kto za tym wszystkim stoi?
Agnes Sharp i jej współlokatorzy mieszkają w Sunset Hall. Każdy z nich ma swoje za uszami. Każdy z nich jest różny. Zaczynając od wojskowego a kończąc na osobie, która w przeszłości była związana z mafią. Ciekawe towarzystwo, prawda?
Pewnego dnia, pięknie zapowiadający się dzień zostaje zaburzony przez morderstwo. Otóż, w domu dzielonym przez współlokatorów w ich ogródku znajduje się trup. A Agnes razem ze swoją ekipą robią wszystko żeby opóźnić poinformowanie policji o tym. Dlaczego? Jaki mają w tym cel? Jakby tego było mało to okazuje się, że pojawia się kolejny trup. Dawna przyjaciółka Agnes zostaje zamordowana. Czy te sprawy coś łączy?
Agnes, Marszałek, Edwina, Berandette i Charlie to dosyć specyficzna grupa współlokatorów. Ta ostatnia dopiero zaczyna Sunset Hall. Cóż, dzień kiedy poznaje swoje nowe miejsce zamieszkania i specyficznych współlokatorów z pewnością jest bardzo pamiętliwy. Na powitanie pojawia się trup, a chwilę później okazuje się, że jest i kolejny.
"W tej chwili minęło je dwóch policjantów z noszami. Na noszach leżał wielki, biały, plastikowy worek, wciąż otoczony chmarą pełnych nadziei much"
Mieszkańcy Sunset Hall to dosyć blisko związana ze sobą grupa. Mają pewne tajemnice i to dosyć zaskakujące. Powiem szczerze, że byłam trochę zaskoczona, że w tak otwarty sposób przyjęli nową współlokatorkę, mając takie sekrety a sama Charlie nie ma problemu z zaaklimatyzowaniem się w sytuacji w jakiej się znalazła.
Bardzo polubiłam naszych seniorów. Nawet z czasem Edwina wzbudziła moją sympatię. Gwarantują doskonałą zabawę, nie brakuje śmiesznych momentów. Najlepszy to chyba był moment kiedy pojawił się u nich w domu włamywacz. A oni co? Wystraszyli się? Zadzwonili na policję? Tego musicie się sami dowiedzieć, ale ostrzegam, że możecie nie wytrzymać ze śmiechu. Nic nie jest im straszne, nie boją się nawet przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości, o czym przekonał się w pewnym momencie pewien policjant. Co zrobili? Coś genialnego, bardzo sprytnego i zabawnego.
"Agnes zamarła. Coś tam było. Jakiś błysk w ciemności. Tchnienie. Coś jakby ciepło. Niemal nie do wyczucia, ale nagle szkolony przez wiele dziesiątek lat instynkt podpowiedział jej, że ktoś przed nią stoi"
Ich kontakty są pełne ciepła i uczucia. Są to nie tylko współlokatorzy, ale bardzo bliscy przyjaciele. Wzajemnie się o siebie troszczą czy opiekują. A widać to choćby poprzez działania wobec Agnes. Sytuacja pokazała, że są w stanie daleko się posunąć 🤣
Wszyscy, a przede wszystkim Agnes są bardzo zaintrygowani śmiercią jej przyjaciółki. W związku z czym decydują się przeprowadzić sami śledztwo i odkryć kto jest mordercą. Krok po kroku odkrywają prawdę, choć największą rolę w śledztwie odgrywa Agnes. Kobieta w pewnej chwili decyduje się na dosyć odważny krok, który stawia ją w trochę złym położeniu. Czy uda jej się wyjść z tego zwycięsko?
Nie brakuje pytań, tajemnic i wielu podejrzanych. Napięcie, jak i ciekawość towarzyszą na każdym kroku. Nie brak również niespodzianek.
"Musimy rozmawiać z ludźmi, stawiać pytania, obserwować rzeczy. Musimy działać przebiegle! No i najlepiej by było zapisywać, czego się dowiedzieliśmy, zanim to znowu zapomnimy!"
Rozwiązanie sprawy było bardzo zaskakujące. Takiego wyniku się nie spodziewałam. Zresztą, całe wyjaśnienie tych wszystkich morderstw było zrobione w bardzo dobry sposób. Zaskakujący i bardzo logiczny.
"Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall" to książka, z którą bardzo przyjemnie spędziłam czas. Znacznie bardziej przypada mi do gustu niż poprzednia książka autorki. Zdecydowanie w tym przypadku mogę powiedzieć, że jest to zarówno i kryminał i komedia.
Była to moja chyba pierwsza książka, w której bohaterami są seniorzy. Naprawdę bardzo dobrze się bawiłam i zachęcam się zapoznać. Polecam, miłego!