Dobra koleżanka recenzja

Dobra koleżanka

Autor: @asach1 ·2 minuty
około 6 godzin temu
Skomentuj
5 Polubień
Kolejny udany thriller psychologiczny autorki trzymający w napięciu. Dwie zupełnie różne pod każdym względem bohaterki pracujące w tej samej firmie produkującej i sprzedającej suplementy diety. Lecz na różnych stanowiskach.

Dawn na stanowisku księgowej była punktualna, dokładna, precyzyjna, dobrze wykonująca swoją pracę. Niepozorna, szara myszka nie wyróżniająca się niczym, prócz obsesji na punkcie żółwi. Wiedziała o nich wszystko, a w domu miała całkiem pokaźną ich kolekcję. Była nieśmiałą osobą, nie miała przyjaciół, była typem samotnika. Nikt jej nie lubił. Miała swoje przyzwyczajenia, które raziły innych. Jej pomysły na temat udogodnień w pracy nie spotykały się z aprobatą. A jeszcze ktoś w pracy podejmował działania by jej szkodzić. Kontaktowała się z przyjaciółką z dzieciństwa, która była jedyną osobą, która jej nie krytykowała i której zwierzała się ze szczegółów swojego życia osobistego i zawodowego.

Natalie miała w firmie ugruntowaną pozycję, była odpowiedzialna za kontakty z klientami i sprzedaż produktów. Dzięki jej obrotności i urokowi osobistemu zyski firmy były zadowalające. Wszyscy ją cenili i liczyli się z jej zdaniem. Była piękna, atrakcyjna, elokwentna, zawsze modnie ubrana.

Dawn podziwiała Natalie pod każdym względem, pragnęła się z nią zaprzyjaźnić i robiła wszystko w tym kierunku, jednakże z marnym skutkiem. Kiedy Dawn nie zjawiła się w pracy zaniepokoiło to Natalie. Martwiąc się o koleżankę z pracy odwiedziła jej mieszkanie. To co tam zastała zaniepokoiło ją. Strach się pogłębił po tajemniczym telefonie jaki odebrała.

Detektyw prowadzący śledztwo w sprawie zaginięcia Dawn po przesłuchaniu pracowników firmy stwierdził, że Natalie nękała Dawn. Natalie zaczyna odbierać telefony z pogróżkami. A jeszcze klienci, którym sprzedawała produkty swojej firmy skarżyli się na ich uboczne skutki. Kariera Natalie powoli zaczęła się załamywać. Internet huczał od informacji na temat mobbingu w firmie i szkodliwym działaniu ich preparatów. Powoli wszyscy się od niej odsuwali. Jej piękny świat zaczął się walić. Na nikogo nie mogła liczyć. Musiała się zmierzyć z tym, co zgotował jej los i ludzie. Jednak znalazła się osoba, która jej pomogła.

Stopniowo dowiadujemy się co łączyło Dawn i Natalie w przeszłości i jakie tego były konsekwencje w przyszłości. Poznajemy też całą prawdę o Dawn i motywy, które kierowały jej postępowaniem.

Obie bohaterki skrywały tajemnice, które gdyby zostały ujawnione pogrążyłyby je na resztę życia. Nie były pozytywnymi postaciami. Nie dało się je lubić i usprawiedliwić ich postępowania. Za czyny, które popełniły powinny zostać ukarane, lecz los okazał się dla nich łaskawy i oszczędził je. Zemsta, która początkowo miała słodki smak zmieniła się w gorycz. Nie było miejsca na poczucie winy czy wyrzuty sumienia.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-01-23
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dobra koleżanka
Dobra koleżanka
Freida McFadden
7.4/10

Dwie kobiety. biuro pełne sekretów. Przerażająca zbrodnia. Dawn Schiff jest dziwna. Przynajmniej tak myślą wszyscy pracownicy firmy, w której kobieta pracuje jako księgowa. Nigdy nie mówi tego, co t...

Komentarze
Dobra koleżanka
Dobra koleżanka
Freida McFadden
7.4/10
Dwie kobiety. biuro pełne sekretów. Przerażająca zbrodnia. Dawn Schiff jest dziwna. Przynajmniej tak myślą wszyscy pracownicy firmy, w której kobieta pracuje jako księgowa. Nigdy nie mówi tego, co t...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ludzie łatwo ulegają nienawiści. Uderza ślepo, a gdy zastyga, utrwala jad, który sączy się w krainie iluzji. Zmienia się w obłęd i działa jak toksyna, zaślepiając rozum. Zabija wszystkie dobre uczuci...

@monika.sadowska @monika.sadowska

„Dobra koleżanka” Freidy McFadden to thriller psychologiczny, który zabiera nas do korporacyjnego świata pełnego sekretów, niedopowiedzeń, manipulacji i dwuznacznych relacji. Główne bohaterki, Da...

@burgundowezycie @burgundowezycie

Pozostałe recenzje @asach1

Mężczyzna imieniem Ove
Mężczyzna imieniem Ove

„ Człowiek jest tym, kim jest, robi to, co potrafi i tak chyba powinno być dobrze.” (str.45) Uważał Ove Jest to ciepła, pełna humoru i poruszająca historia. Bohaterem...

Recenzja książki Mężczyzna imieniem Ove
Na końcu ulicy
Na końcu ulicy

„ Przeszłość miała nigdy nie obudzić się z letargu.” (str.424) Jest to smutna powieść oparta na prawdziwych wydarzeniach i bogatym materiale źródłowym. Akcja toczy si...

Recenzja książki Na końcu ulicy

Nowe recenzje

This Is Forever
This is forever
@marta.boniecka:

Po jaki gatunek książek sięgacie obecnie najczęściej ? U mnie ostatnio dominowała fantastyka i kryminały / thriller...

Recenzja książki This Is Forever
Zimne serce
"Ciemność nie może cię skrzywdzić"
@aneta5janiec12:

Książkę „Zimne serce” autorstwa Lisy Regan wybrałam do przeczytania głównie ze względu na ciekawy i intrygujący opis. O...

Recenzja książki Zimne serce
Historia bez domu
Zatrzymaj się na chwilę, zauważ swego brata
@ladymakbet33:

Te wyjątkowe słowa pieśni zawarte w tytule, mogą stanowić credo utworu Marcina z Frysztaka Historia bez domu. Tym razem...

Recenzja książki Historia bez domu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl