Diuna. Powieść graficzna. Księga I recenzja

Diuna, czy to historia dla każdego?

Autor: @bookoralina ·1 minuta
2022-10-19
Skomentuj
1 Polubienie
Jakiś czas temu postanowiłam, że zrealizuję listę 100 książek, które wg BBC trzeba przeczytać w życiu… i choć chwilowo plan porzuciłam, nie znaczy to, że do niego nie wrócę.

Ostatnią książką, którą zaczęłam czytać, z racji narzuconego sobie wyzwania, była „Diuna” Franka Herberta. Niestety nie ukończyłam lektury, ledwie po jej rozpoczęciu zniechęciłam się do dalszego czytania.

Dlaczego? Nie dlatego, że książka jest zła. W końcu to arcydzieło literatury sci-fi. Po prostu z tego typu twórczością jest mi nie po drodze. Niezależnie od tego, ile razy próbuję, zawsze polegam.

Pomyślałam jednak, że muszę poznać tę historię, mimo wszystko, a powieść graficzna wydaje się łatwiejsza w odbiorze.

O czym, pokrótce, jest książka?
Ród Atrydów planuje przejęcie władzy nad pustynną planetą Arrakis. Słynie ona z niedostatków wody oraz zapasów drogocennej przyprawy – melanżu. Harkonnenowie, którym odebrano władzę, planują zemstę na księciu Leto, Lady Jessice i ich synu Paulu. Chłopiec pod wieloma względami jest wyjątkowy i sam nie zna jeszcze swojego przeznaczenia.

Historia skupia się zarówno na zawiłościach politycznych na planetach, jak i zagadnieniach ekologii i technologii, a także po troszkę religii. Przede wszystkim dotyka jednak interakcji między ludźmi i ich emocji.

Księga pierwsza to dopiero wstęp do dalszych wydarzeń.

Powieść graficzna rzeczywiście okazała się, może nie strzałem w dziesiątkę, ale trafionym pomysłem. W sci – fi zawsze odstrasza mnie ilość nowych nazw, nie do końca wyjaśnionych pojęć i zawiłości, których trzeba uczyć się podczas czytania i samemu domyślać ich znaczenia. Sprawia to, że podczas lektury często wątpię w swoje zdolności poznawcze.

Przez to, że akcja, z racji formy wydania, płynie szybciej, łatwiejsze było dla mnie zrozumienie fabuły. Możliwe, że dzięki temu za jakiś czas znów podejmę próbę przeczytania oryginalnej powieści.

Pomimo tego, że „Diuna” nie wpisuje się w mój gust czytelniczy, mam poczucie, że powinnam ją znać. W końcu to jedna z najważniejszych współczesnych powieści.

Nie jestem ekspertem od „kreski”, więc nie potrafię ocenić walorów graficznych tego wydania. Z mojego punktu widzenia rysunki były przyjemne dla oka, choć nie do końca zapadające w pamięć, czy wyróżniające się spośród innych.

Przede mną jeszcze zeszłoroczna ekranizacja – oglądaliście?

Jesteście fanami sci-fi? Czy podobnie do mnie, raczej omijacie ten gatunek?

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Diuna. Powieść graficzna. Księga I
2 wydania
Diuna. Powieść graficzna. Księga I
Frank Herbert ...
7.6/10
Cykl: Kroniki Diuny. Powieść graficzna, tom 1
Seria: Diuna [uniwersum]

Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło… Diuna Franka Herberta – arcydzieło science fiction, którego akcja, osadzona w dalekiej ...

Komentarze
Diuna. Powieść graficzna. Księga I
2 wydania
Diuna. Powieść graficzna. Księga I
Frank Herbert ...
7.6/10
Cykl: Kroniki Diuny. Powieść graficzna, tom 1
Seria: Diuna [uniwersum]
Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło… Diuna Franka Herberta – arcydzieło science fiction, którego akcja, osadzona w dalekiej ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @bookoralina

Projekt Hail Mary
Przyjaźń ponad wszystko

Próbowałam kilkakrotnie przekonywać się do science fiction. Uznałam, że to gatunek nie dla mnie i nikt nie zdoła mnie przekonać, że jest inaczej. Niedawno założyliśmy z...

Recenzja książki Projekt Hail Mary
Reign of Brayshaw
Walka o władzę

Nie mogłam doczekać się dalszych losów bohaterów serii „Brayshaw High”, dlatego odnalazłam wersję angielską trzeciego tomu pt. „Reign of Brayshaw”, gdyż na polski nie zo...

Recenzja książki Reign of Brayshaw

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl