Nasze ciała recenzja

Debiut

Autor: @Zaczytanablondynka ·1 minuta
2021-04-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Editio!

Tamara to dziewczyna, która chcąc uciec przed swoim stalkerem wybiera się na studia. Ma nadzieję, że jej koszmar się skończy, gdzie czarujący Nicolas owinął sobie wszystkich wokół palca, a jej nikt nie wierzy, że on jest niebezpieczny.
Tams nie czuje się bezpiecznie, wszędzie go widzi, miała uciec, ale tak się nie stało. Podczas pewnego incydentu w jej obronie stają Tobias i Leonardo.
Jak dziewczyna poradzi sobie z uczuciem do chłopaków? Jak gorący trójkąt powstrzyma niebezpiecznego Nicolasa, który zrobi wszystko , by dziewczyna była tylko jego?


Nasze ciala Aleksandry Plich to debiut, który myślałam że będzie świetny. Niestety, tym razem to dla mnie nie udana książka. Wiem, że to debiut, także ocena jej jest zupełnie inna niż zawsze. Plusy: pomysł na historię genialny! Pomysł ze stalkerem w postaci Nicolasa po prostu fenomenalny. Brawo za konstrukcję bohaterów, którzy są bardzo wyraźni! Minusy: bohaterka która, niby się boi odwraca się za siebie, a tu nagle bach ląduje z chłopakami i zapomina o Nicolasie. Zbyt wiele trójkąta zbyt mało skupienia uwagi na stalkerze. Zbyt obszerną książka jak na taki temat. Gdy zaczęło się coś dziać to była końcówka, końcówka książki która przeczytałam jednym tchem. Wcześniej miałam ochotę przekartkować i dojść do jakiegoś bum. Niestety tego nie było.
Zabrakło mi więcej akcji, więcej przemyśleń Nicolasa, myślę że to mogło by być o wiele ciekawsze niż wypad do kafejki gdzie nasz trójkąt trzyma się za rączki i popija kawę. Wszystkim dookoła książka się podoba, mnie... No cóż nie porwała.

No nic wiedząc, że to debiut licz dna to że następne książki Pani Aleksandry będą o wiele wiele lepsze, bo widać potencjał, powiew świeżości i głowę pełną pomysłów. Tego się trzymajmy.

Standardowo nie odradzam nikomu, każdy powinien sam sobie wyrobić zdanie. Ksiazka nie jest zła, po prostu jak dla mnie było zbyt mało akcji, gdzie pomysł na książkę był trafiony.

Po więcej recenzji zapraszam do siebie na bloga oraz pod #zaczytanablondynka

https://zaczytanabloondynka.blogspot.com/?m=1

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nasze ciała
Nasze ciała
Aleksandra Pilch
7.7/10

Opowieść o niszczącej sile pożądania w pełnym erotycznego napięcia thrillerze! W oczach otoczenia Nicolas uchodzi za ideał - czuły, opiekuńczy, przystojny mężczyzna. Marzenie każdej dziewczyny. Pr...

Komentarze
Nasze ciała
Nasze ciała
Aleksandra Pilch
7.7/10
Opowieść o niszczącej sile pożądania w pełnym erotycznego napięcia thrillerze! W oczach otoczenia Nicolas uchodzi za ideał - czuły, opiekuńczy, przystojny mężczyzna. Marzenie każdej dziewczyny. Pr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Oj, trafiła mi się książka "ciężkiego kalibru". Ta powieść nie należy do łatwych. Tematyka jest problematyczna, a rozwiązanie... No właśnie. Czy istnieje te właściwe? Mowa tu o stalkingu, o osobach, ...

@Logana @Logana

Niewłaściwie odczytane sygnały dotyczące relacji damsko-męskich w normalnych sytuacjach mogą skończyć się zakłopotaniem, rozczarowaniem albo i śmiechem. Natomiast, gdy jedna z osób wyrazi jasno, że t...

@Grzechuczyta @Grzechuczyta

Pozostałe recenzje @Zaczytanablondynka

Umrzesz za 6 godzin
Minus tik nie tak

Umrzesz za 6 godzin - Janusz Onufrowicz Wydawnictwo- Prozami Opis od wydawcy: Wskazówki, szyfry i odniesienia do ich wspomnień sugerują, że te przerażające gr...

Recenzja książki Umrzesz za 6 godzin
Destroy Us
Dobra ale nie wystarczającą, czyli książka odzwierciedleniem głównej bohaterki

Destroy Us - Paulina Śmiech Wydawnictwo Editio Opis od wydawcy: Miłość, zdrada i trudne konsekwencje wyborów z przeszłości Camilla wiedzie luksusowe, ale nie...

Recenzja książki Destroy Us

Nowe recenzje

Coffee on Ice
Coffee on Ice
@historie_bu...:

„Bo przecież pewne rzeczy mogą trwać wiecznie.” Mason sądził, że gorzej być nie może już być, po przegranym sezonie i ...

Recenzja książki Coffee on Ice
Kopia doskonała
Przyjaźń jest jak obraz, unikatowa, ale czasem ...
@ksiazkanapr...:

To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorką i mając w pamięci poprzednią przeczytaną jej publikację, chętnie sięgnę...

Recenzja książki Kopia doskonała
Kłopoty Wyraju
Bogowie w XXI wieku, żyjący wśród nas, a jednak...
@justyna1dom...:

Lubicie słowiańskie klimaty? Tak. To mam coś dla Was. Książka, która jest powiewem świeżości na naszym rynku wydawniczy...

Recenzja książki Kłopoty Wyraju
© 2007 - 2025 nakanapie.pl