Free Lunch. Darmowy obiad recenzja

Darmowy obiad

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @mewaczyta ·2 minuty
2021-01-06
Skomentuj
8 Polubień


Gdy myślę o książce „Darmowy obiad", przed oczami staje mi matka, która ciągle krzyczy i której przyjemność zdaje się przynosić sprawianie swoim dzieciom bólu. Ojczym, który bije swoją partnerkę, gdy nie może już jej znieść. Dziecko, które niczego nie rozumie, a w jego oczach zbyt często są łzy. Chłopiec, który musi opiekować się młodszym braciszkiem i domem, który musi zmagać się z dyskryminacją oraz uprzedzeniami, który nie rozumie sytuacji finansowej, w jakiej znalazła się jego rodzina.
Głód, przemoc i ciągłe napięcie. Właśnie w takich warunkach przyszło dorastać Rexowi. Chłopiec dopiero idzie do (odpowiednika naszego) gimnazjum, a już dużo dźwiga na swoich barkach. Zbyt dużo. Są chwile, gdy obraz przykrywa mu mgła, serce bije zbyt szybko, a oddech więźnie w gardle i chwile, gdy jedyne, co może zrobić to krzyczeć, krzyczeć i krzyczeć. W rodzinie Ogle nikt ze sobą nie rozmawia o uczuciach i lękach, co potęguje napięcie i destrukcyjną chęć wyładowania emocji. Paznokcie ranią skórę a słowa serce. A jednak wokół pełno jest szarości życia, nie jedynie czerni.

„Bycie biednym w tym kraju jest jak... jak głodowanie na przyjęciu ze szwedzkim stołem."

„Darmowy obiad" to autobiografia pisana prozą.
Rex Ogle stworzył książkę, w której przybliżył nam lata swojego dzieciństwa, a zrobił to w taki sposób, że po tytuł ten mogą sięgnąć starsi i trochę mniej starsi czytelnicy. Jest w niej sporo przemocy i sporo lęku, a żadna cudowna zmiana nie następuje. Autor skupił się na swojej drodze do zrozumienia, że jego rodzinna sytuacja nie jest czymś, czego powinien się wstydzić. Że nie ma w tym jego winy. Że matka i ojczym wcale go nie nienawidzą. Że oni też się boją.
Całość została na tyle dobrze napisana, że jako czytelnik nie miałam problemu wczuć się w rozgrywające się na kartach książki wydarzenia. Pomimo bólu, jaki odczuwałam, kolejne zdania czytało się... Łatwo. Nie lekko, choć Ogle pióro zdecydowanie ma lekkie, ale właśnie łatwo. Wszystkie rozdziały mogłabym pochłonąć na jeden raz, a wyrzucenie ich z głowy byłoby zbyt trudne, co zawsze jest oznaką wartej uwagi lektury.

„Nie boję się potworów, wampirów i czarownic, nawet jeśli zabijają ludzi. Mam wrażenie, że rzeczywistość bywa znacznie bardziej przerażająca."

Po skończeniu książki zaczęłam zastanawiać się, ile wokół mnie było dzieciaków takich jak Rex, a ja nie zauważyłam, nie zauważam lub nie będę zauważała ich niemego krzyku. Ile z nich znalazło kolory w otaczających ich szarościach. Ile przetrwało. Pozostaje mi jedynie mieć nadzieję, że takie tytuły otworzom ludziom oczy na uczucia drugiego człowieka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-06
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Free Lunch. Darmowy obiad
Free Lunch. Darmowy obiad
Rex Ogle
8.8/10

Poruszająca prawdziwa historia chłopca dorastającego w rodzinie dotkniętej chronicznym ubóstwem, nie tylko materialnym. Po latach wyrósł na błyskotliwego pisarza, który pracuje dla Marvel Comics i DC...

Komentarze
Free Lunch. Darmowy obiad
Free Lunch. Darmowy obiad
Rex Ogle
8.8/10
Poruszająca prawdziwa historia chłopca dorastającego w rodzinie dotkniętej chronicznym ubóstwem, nie tylko materialnym. Po latach wyrósł na błyskotliwego pisarza, który pracuje dla Marvel Comics i DC...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Opowiedziano mi historię pełną uczuć, których nie chciałabym poznać. Historię, która wydarzyła się naprawdę, co sprawia, że jest jeszcze straszniejsza. Z każdego jej fragmentu, najmniejszego nawet sk...

@potarganerude @potarganerude

Czy w świecie wielkopowierzchniowych marketów, marnowania jedzenia i wszechobecnego dobrobytu można głodować? Okazuje się, że tak. Zapewnienie dziecku pożywienia to podstawowe zadanie rodziców....

@Zaneta @Zaneta

Pozostałe recenzje @mewaczyta

Slenderman
System, który zawodzi

Żebyśmy byli w stanie zrozumieć historię przedstawioną w reportażu Kathleen Hale, muszę wyjaśnić dwa pojęcia. ° Creepypasta to straszna historia budowana w formie mi...

Recenzja książki Slenderman
Przedświt
Estetyczny bełkot

Bohater cierpi. Bohater jest samotny. Bohater zatraca się w emocjach, skupia na straconej przeszłości, ucieka od rzeczywistości w surrealizm. Bohater, bohater, bohate...

Recenzja książki Przedświt

Nowe recenzje

Klub Pickwicka
Klub Pickwicka
@klapa.agnie...:

Rzecz dzieje się w świecie dorożek, oberży, służących, pojedynków. W świecie gdzie słowo bynajmniej jest wyraźnie naduż...

Recenzja książki Klub Pickwicka
Włocławskie przesilenie
Nigdy nie wiadomo, co nam się może przytrafić.
@maciejek7:

Skusiła mnie okładka..., jej urzekające kolory i tajemnicza twarz dziewczyny, po prostu nie dały przejść obojętnie. I c...

Recenzja książki Włocławskie przesilenie
Deadline
Niepokojąca historia pewnej pisarki.
@anettaros.74:

Obecnie żyjemy w czasach, gdzie czas jest towarem deficytowym. Ciągle nam go brakuje. Termin deadline jest chyba każdem...

Recenzja książki Deadline
© 2007 - 2024 nakanapie.pl