Mroczne serce. Darkness recenzja

Darkness

Autor: @ksiazkawautobusie ·2 minuty
10 dni temu
Skomentuj
1 Polubienie
#Współpraca reklamowa

Ostatnio trochę błądziłam w fantastycznych światach, ale dzisiaj zabiorę Was swoim autobusikiem na przejażdżkę z pewnym niebiezpiecznym klubem motocyklowym. Powiem Wam szczerze, że bardzo tęskniłam za tym motywem i ogromnie się ucieszyłam, że mogłam poznać najnowszą historię Anny Wolf. Ta opowieść wciągnęła mnie od pierwszych stron i przypomniała, jak bardzo lubię ten temat. Motocykle, przygody i emocje związane z życiem w klubie motocyklowym zawsze mnie fascynowały, a najnowsza książka Anny Wolf dostarczyła mi dokładnie tego, czego potrzebowałam.

Przerażona Eli O’Hara, uciekając na drugi koniec kraju, naraziła się na gniew strasznego mężczyzny, który nie spocznie, póki jej nie odnajdzie i odpowiednio jej nie ukarze. Zdesperowana i przyciśnięta do muru, za namową brata zwraca się o pomoc do przyjaciela sprzed lat, Amisa, który kiedyś bardzo ją zranił i wzgardził jej uczuciami. Tyle że Amis nie jest już tym samym mężczyzną, to teraz niebezpieczny Darkness, który zdecydowanie nie jest zadowolony z jej nagłego pojawienia w jego uporządkowanym życiu. Kiedy Eli nie otrzymuje bezpiecznego schronienia i tak bardzo upragnionej pomocy, postanawia na swoją rękę kontynuować ucieczkę…
Wiedziony resztkami wyrzutów sumienia Darkness nie może wyrzucić z głowy widoku Eli, postanawia wywiązać się z danej przyjacielowi obietnicy i znaleźć dziewczynę, aby zapewnić jej ochronę. Tyle że Eli znalazła już schronienie u kogoś innego…

Nie będę ukrywać, że niebezpieczni bikerzy wkradli się do mojego czytelniczego serca. Czy „Mroczne serce” sprawiło, że nagle z niego odjechali? Oczywiście, że NIE! Przepadłam i pragnę więcej!

Postać Amisa vel Darknessa intrygowała mnie od samego początku. Jako prezes swojej rodziny, za którą uważa swoich motocyklowych braci, jest gotowy na wszystko. Jego uczucie do tej jedynej kobiety, które przez lata wcale nie osłabło, urzekło mnie jak nigdy. Chyba każda z nas chciałaby, żeby nasz poprzedni chłopak nigdy nie mógł o nas zapomnieć. Przed laty wolał zostawić za sobą przeszłość i swoja miłość, bo wiedział, że on dla niej nie jest ani dobrym ani właściwym wyborem. Teraz gdy porzucony narzeczony chce odzyskać i ukarać uciekinierkę, Amis zrobi wszystko, aby zapewnić jej bezpieczeństwo.

Eli zaś mimo ostatnich przeżyć doskonale wie jak sobie radzić nie tylko z Darknessem, ale z całą motocyklową rodziną. Podbiła serca każdego z tych gniewnych i groźnych bikerów. Mimo iż jest ofiarą, wcale nie ułatwia opieki nad sobą. To kolejna książka Pani Ani, która porywa od pierwszej do ostatniej strony. Stworzyła parę, która intryguje i przyciąga, co jeszcze bardziej pobudza do poznania całej historii. Dodatkowo uwielbiam, gdy autorka wplata wątki nawiązujące do serii „Strom Riders MC” i ponownie możemy spotkać Knoxa. Mimo iż z góry raczej wiadomo, że historia głównej pary zakończy się happy endem, to niejednokrotnie autorka zaskakuje czymś nowym i nieprzewidywalnym.

To była kolejna świetna przygoda i już nie mogę się doczekać, kiedy znów spotkam się z Black Angels MC. Serdecznie polecam!

Za możliwość zrecenzowania tej książki dziękuję Wydawnictwu Wolf

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mroczne serce. Darkness
Mroczne serce. Darkness
Anna Wolf
8.4/10
Cykl: Black Angels MC, tom 1

Ucieczka od przeszłości bywa skuteczna, jeśli przeszłość cię nie dogoni. Eli O’Hara popełniła błąd, który ma swoje imię. Błąd, przed którym ucieka na drugi koniec kraju do dawno niewi...

Komentarze
Mroczne serce. Darkness
Mroczne serce. Darkness
Anna Wolf
8.4/10
Cykl: Black Angels MC, tom 1
Ucieczka od przeszłości bywa skuteczna, jeśli przeszłość cię nie dogoni. Eli O’Hara popełniła błąd, który ma swoje imię. Błąd, przed którym ucieka na drugi koniec kraju do dawno niewi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Recenzja ''Mroczne serce. Darkness'' Anna Wolf Seria: Black Angels MC (tom 1) Ilość stron: 288 Współpraca reklamowa @annawolf.autor ✩ Wiele razy mówiłam wam o tym, jak bardzo lubię serię MC kiedy d...

@Justyna_czytam_recenzuje @Justyna_czytam_recenzuje

Lubicie książki o motocyklistach? Powiem Wam, że nie przeczytałam ich dużo, ale lubię ich klimat, taki szorstki, niebezpieczny, a tym samym pełen emocji. Właśnie takie jest ,,Mroczne serce. Darkness"...

@magdag1008 @magdag1008

Pozostałe recenzje @ksiazkawautobusie

Kochany Mikołaju
Recenzja

#Współpraca reklamowa Kochani w tym roku nawet ja dałam się porwać świątecznemu flow i na swoim czytelniczym koncie zaliczyłam iście klimatyczną książkę. Przyznaję, ż...

Recenzja książki Kochany Mikołaju
Ciężar korony
Recenzja

Nie zwalniając tempa i zgodnie z obietnicą oraz po magicznych przeprawach zabieram Was w podróż do królestwa Lunarii. I uwaga, w tym przypadku nie ma tu nic z fantasy...

Recenzja książki Ciężar korony

Nowe recenzje

Obietnica zdrady
Obietnica zdrady
@iszmolda:

Niedawno całym światem wstrząsnęła wiadomość o wybuchu wojny na Ukrainie. Rosja zaatakowała zbrojnie sąsiadujący z nami...

Recenzja książki Obietnica zdrady
Przetłumacz mnie
MIłość w świetle reflektorów
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Mileną Kwiatkowską i Wydawnictwem Novae Res* Kolejny bardzo udany debiut, który wpadł moje ręc...

Recenzja książki Przetłumacz mnie
Świąteczna narzeczona
Miłość pod jemiołą: świąteczna magia i zabawne ...
@sylwiacegiela:

Paulina Kozłowska, autorka popularnych książek dla kobiet w powieści pt. „Świąteczna narzeczona” zabiera swoich czyteln...

Recenzja książki Świąteczna narzeczona
© 2007 - 2024 nakanapie.pl