Idealna terapeutka recenzja

Czyżby to tylko terapia?

Autor: @Mania.ksiazkowaniaa ·1 minuta
2022-04-03
Skomentuj
2 Polubienia
Jesteś jej terapeutką. Ona jest twoją klientką. Ale tutaj, w lesie ... nic nie jest takie, jak się wydaje.
Kristina jest odnoszącą sukcesy terapeutką, która pracuje w centrum Oslo. Z chłodnym profesjonalizmem, dzięki któremu dotarła na szczyt, pomaga klientom rozwiązywać ich życiowe problemy.
Ale kiedy jej pacjentka, Leah, znana pisarka, błaga Kristinę, by przyjechała do jej domku w lesie, równowaga zaczyna się chwiać. Terapeutka niechętnie wyrusza w dzikie ostępy, by odnaleźć kobietę, która może być w niebezpieczeństwie. Znajduje niedokończony rękopis Leah, a czytając go, uświadamia sobie, że główna bohaterka jest zatrważająco znajoma...

Na początku miałam dziwne wrażenie czytając książkę. Niby mamy jakiś obraz naszej bohaterki, ale jakby zachwiany. Nie końca potrafiłam ją ocenić i nabrać do niej jakoby przekonania. W końcu każdy z nas ma jakieś demony przeszłości.

Zaczynając książkę, towarzyszy nam przeświadczenie, że nic się nie wydarzy, że będzie to kolejny nudny czas. Dostajemy taki parasol bezpieczeństwa. Jednak w pewnym momencie, zaczyna się dziać i trzyma nas w całej tej otoczce niepewności i zagadki.

Oczywiście, ja musze zawsze popsuć sobie lekturę w połowie i spodziewać, tego co kryje się za niedopowiedzeniami. Jednak nie wiedziałabym o tym nie czytając książki do końca.

Przez pierwsze parę rozdziałów, byłam troszkę zmęczona masą opisów. Jednak może dlatego, że dopiero akcja zaczynała nabierać tempa i ten czas trochę mi się dłużył. Jednak jak już się wkręcę, nie ma dla mnie znaczenia ilość tekstu pisanego, a mówionego. Nie przykuwam wtedy do tego uwagi.

Miałam okazję czytać już inne książki autorki i lubię jej pióro. Niby spokojna opowieść, a przeobraża się w lawinę zdarzeń.

Zakończenie zawsze jest z przytupem, nawet jak wszystko już wiesz, to autorka pokaże ci to od drugiej strony, z seria innych wydarzeń.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję@wydawnictwofilia @filiamrocznastrona.

Premiera 13 kwiecień. Oczekuj tej daty z niecierpliwością. Książka jest tego warta.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Idealna terapeutka
Idealna terapeutka
Alex Dahl
7.1/10

Jesteś jej terapeutką. ona jest twoją klientką. ale tutaj, w lesie... Nic nie jest takie, jak się wydaje. Kristina jest odnoszącą sukcesy terapeutką, która pracuje w centrum Oslo. Z chłodnym pr...

Komentarze
Idealna terapeutka
Idealna terapeutka
Alex Dahl
7.1/10
Jesteś jej terapeutką. ona jest twoją klientką. ale tutaj, w lesie... Nic nie jest takie, jak się wydaje. Kristina jest odnoszącą sukcesy terapeutką, która pracuje w centrum Oslo. Z chłodnym pr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Jako jej terapeutka, znasz jej najmroczniejsze sekrety. Ale dlaczego ona zna twoje?" Po przeczytaniu tej książki zaczęłam się zastanawiać, czy ja sama miałabym odwagę aby usiąść na kanapie u psycho...

@maciejek7 @maciejek7

Alex Dahl czyli Alexandria Bockfeldt Dahl jest amerykańsko-norweską powieściopisarką kryminalną, która pisze w gatunku nordic noir. W Polsce ukazały się do tej pory trzy powieści autorki: „Życie za ż...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Pozostałe recenzje @Mania.ksiazkowaniaa

Galeria cudów i obłędu
Sztuka na krawędzi szaleństwa.

„Galeria cudów i obłędu” Charliego Englisha to książka niezwykła, poruszająca zarówno swoją tematyką, jak i sposobem narracji. To opowieść o sztuce, chorobie, polityce i...

Recenzja książki Galeria cudów i obłędu
Przepyszne trucizny
lektura dla odważnych odkrywców.

Książka obnaża przed nami fascynujący świat trucizn obecnych w roślinach, grzybach i mikroorganizmach, które produkują toksyny na masową skalę, by bronić się przed swoim...

Recenzja książki Przepyszne trucizny

Nowe recenzje

Oops!
Czy ten pech kiedy się skończy?
@historie_bu...:

„Nie opuszczaj rąk, bo możesz to zrobić na dwie sekundy przed cudem?” Czy ten pech kiedyś się skończy? Pola marzyła o...

Recenzja książki Oops!
Invictus boss
Teraz czekam na kontynuację
@distracted_...:

Połączenie potężnego mężczyzny, który już niebawem stanie na szczycie Cosa Nostry oraz kobiety, która zdecydowanie nie ...

Recenzja książki Invictus boss
Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
© 2007 - 2024 nakanapie.pl