Ekstremista recenzja

Czy twórczość Mroza to literacki fast food?

Autor: @phd.joanna ·2 minuty
2021-07-07
Skomentuj
1 Polubienie
"Nie możemy rozwiązać problemów za pomocą tego samego sposobu myślenia, którego używaliśmy, kiedy je tworzyliśmy"
Albert Einstein

To moja propozycja alternatywnego tytułu (i cytat, który bardzo lubię na co dzień, a pojawia się i w tej książce). Niestety choć "Ekstremista" mówi o treści tyle, co Enigma o planach wojennych wroga przed jej rozszyfrowaniem, jest spójny z konwencją tytułowania książek przez autora. A konsekwencja to to, co w świecie literatury mole lubią zdecydowanie bardziej niż zapach naftaliny.

Zasiadłszy do recenzji uzmysłowiłam sobie, że przez Mroza wypracowałam pewne czytelnicze dziwactwo. Mianowicie lubię mieć w pogotowiu jego nieprzeczytaną książkę. Jedną. Tak na pocieszenie, na zapas, na autoprezent, na czarną godzinę, na chwilę szczęścia, na nie-wiem-jaką-okazję (może to zostało mi z dzieciństwa- szukałam prezentów gwiazdkowych przed Wigilią, ale czy chciałam je znaleźć? Przecież to właśnie element zaskoczenia sprawia największą frajdę). Tak więc kisiłam "Ekstremistę" aż ujrzałam zapowiedź "Wybaczam ci". Nie stanie się więc źrodłem korzystnych dla przewodu pokarmowego probiotyków jak tradycyjne kiszonki, bowiem wchłonęłam wolumen w jedną noc (zahaczyłam o poranek, właściwie to skończyłam po 11).

Trzeci tom intrygującej serii o Gerardzie Edlingu, którego po "Behawioryście" nieprędko się spodziewałam. (O ile w ogóle). "Iluzjonista" otwierający cykl wyprowadził mnie na nieznany dotąd ląd w świecie Mroza. Świeży pomysł, mroczny klimat, egzekucja, której okoliczności doprowadziły mnie do łez. Tom drugi wydawał mi się zwieńczeniem historii Gerarda i Gochy. No bo co by tu jeszcze można było zaprojektować mając nieograniczoną wyobraźnię? Niewiele.

No ale jak świat światem a książka książką, tak Mróz Mrozem. Z oparów druku po poprzednich dwóch tomach wzniósł kamienny zamek tomu trzeciego. Świeży wątek, racjonalne wciągnięcie w fabułę Rozy i Gera, turborealistyczne zakotwiczenie w rzeczywistości Emila i Wandy. Nic nie wydarzyło się tutaj bez przyczyny, a wszystko będzie miało swoje konsekwencje. Jest wątek nowoczesności, przeszłości, rodziny, przyjaźni, ale i samotności... Są ludzie starzy, są młodzi. Są samochody stare, są nowe. Kiedy zaczęłam czytać i natknęłam się na nazwisko Wernera pomyślałam "no skądś znam", na kolejnej stronie "e, pewnie jest popularne wśród pisarzy i tyle". Ale kiedy mój umysł złożył je z liter po raz kolejny, i kolejny... Panie Autorze, toż to ludzie z innych książek. Jakaż jestem ukontentowana zawsze, kiedy zanurzam się w ten alternatywny świat mrozowskiej kreacji postaci! Znajomość innych książek autora bardzo ubogaca czytanie kolejnych.

Przed kilkoma dniami natknęłam się w jednym z portali czytelniczych na stwierdzenie, że Mróz pisze fast food. On pisze fast, ale i fest. Na przykładzie "Ekstremisty": bogate słownictwo, elementy językoznawstwa, w tym historii i ewolucji języka, wielowątkowość pobudzająca wyobraźnię, ta charakterystyczna dla autora zdolność plastycznych opisów- książka wyświetla się w głowie jak serial, wiedza z zakresu IT, nuta historii Polski i jeszcze dla wymagających trochę o ezoteryzmie. Czy o tym fast foodzie przypadkiem nie wypowiadają się osoby, które nigdy go nie jadły? Bo u tego kucharza każdy ze składników pokarmu dla umysłu i ducha z całą pewnością zdrowiu pomaga, a nie szkodzi.

Dlaczego użyłam w recenzji słowa "zasiadłszy"?
Czy wiedza o kartach tarota może uratować życie?
Czy Gero i Roza jeszcze się spotkają?
Co wie, a czego nie wie pani Wanda?

Miliony pytań, a w tej książce większość odpowiedzi. Zastanawia mnie tylko wulgarne zachowanie pewnego językoznawcy podczas pewnej ulicznej sceny... o co tu chodziło Panie Remigiuszu? W kolejnym tomie spodziewam się wątku genetycznego.

TYMCZASEM POLECAM "EKSTREMISTĘ"!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-06
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ekstremista
3 wydania
Ekstremista
Remigiusz Mróz
7.2/10
Cykl: Gerard Edling, tom 3

WYŚCIG ZE ŚMIERCIĄ CZAS ZACZĄĆ W Opolu znika maturzystka, a jedynym pozostawionym przez nią śladem jest karta tarota z symbolem sprawiedliwości. Rodzina nie zamierza iść na policję, gdyż twierdzi,...

Komentarze
Ekstremista
3 wydania
Ekstremista
Remigiusz Mróz
7.2/10
Cykl: Gerard Edling, tom 3
WYŚCIG ZE ŚMIERCIĄ CZAS ZACZĄĆ W Opolu znika maturzystka, a jedynym pozostawionym przez nią śladem jest karta tarota z symbolem sprawiedliwości. Rodzina nie zamierza iść na policję, gdyż twierdzi,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Muszę się przyznać, że tytuł książki, którą tym razem chcę zrecenzować przekręcałam do czasu jej przeczytania. Dopiero gdy na jej kartach padło to słowo, zrozumiałam, że chodzi o ekstremistę, a nie c...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Twórczość Remigiusza Mroza wprost uwielbiam. Także nie będzie niczym nowym jeśli będę dążyć do zagłębienia się w coraz nowszych dziełach pisarza. Widać jednak różnicę między początkami serii a ich ko...

@HEBVI @HEBVI

Pozostałe recenzje @phd.joanna

Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu
Odporni na głupie pytania

Przyszła paczka, myślę, dziwne jakieś, Pan Tabletka bardzo świadomy i ekologiczny człowiek, a książkę w taki wielki karton zapakował? Otwieram z precyzją szwajcarskiego ...

Recenzja książki Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu
Zaopiekowana mama. Jak odnaleźć siebie w macierzyństwie
Rozum zna tylko pytania, serce zna tylko odpowiedzi

„Rozum zna tylko pytania, serce zna tylko odpowiedzi” A. Sileńska Patrzę na tę książkę nie do końca obiektywnie, bo znam autorkę i poznałam ją w czasach przedpisarsk...

Recenzja książki Zaopiekowana mama. Jak odnaleźć siebie w macierzyństwie

Nowe recenzje

Tak szybko się nie umiera
Tak szybko się nie umiera
@recenzja_na...:

Małe miasteczko w „kraju pod butem Generała”, a w nim stojący u progu dorosłości i najdłuższych wakacji w życiu osiemna...

Recenzja książki Tak szybko się nie umiera
Sekret bibliotekarki
Sekret bibliotekarki
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 ❤❤️ Dobry wieczór wszystkim 😉 Dzisiaj mam przyjemność podzielić się z Wami recenzją na temat książki ...

Recenzja książki Sekret bibliotekarki
Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne sigile
@Nastka_diy_...:

Znacie Annę Benning? Moja pierwszą myślą, jaka miałam po zobaczeniu tego nazwiska, było “gdzieś już słyszałam to naz...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl