Czas niesprawiedliwych recenzja

Czas niesprawiedliwych

Autor: @angell15 ·2 minuty
2022-03-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Czas niesprawiedliwych" to opowieść o siedmiu zaprzyjaźnionych rodzinach, które osiedliły się na warszawskim Żoliborzu w latach 20tych XX w., po pierwszej wojnie światowej.

Dzieci Góreckich, Zatorskich, Jasterów, Zadrożnych, Postworskich, Kwiecińskich i Krzysików wychowywały się razem, matki spotykały się na ploteczki, ojcowie pomagali sobie nawzajem gdy było coś do zrobienia. Jedni drugim pomagali znaleźć pracę czy wykonać różne roboty w domu i na podwórzu. Stanowili zżytą społeczność. Cześć z nich przyjechała ze Lwowa, połączyło ich więc także wspólne pochodzenie.

Większość dzieci wstąpiła do zuchów a później do harcerstwa. Kiedy wybuchła druga wojna światowa chcieli pomagać, bronić stolicy. Dziewczynki pracowały jako sanitariuszki, chłopcy pojechali na rowerach zgłosić się do obrony miasta, lecz z uwagi na młody wiek zostali odesłani do domu.

Ich matki przeżywały horror, co dzień drżąc o życie mężów i dzieci. Młodzieży przyszło dorastać w najtrudniejszych czasach. Ledwie zdali maturę gdy wybuchła wojna. Przyszłość była niewiadomą.

Po wkroczeniu Niemców do Warszawy zarówno wszystkie szkoły, jak i drużyny harcerskie przeszły do konspiracji.

Oddziały harcerskie zmieniły się w polską armię a młodzi ludzie przysięgali "pozostając w sercach harcerzami, stajemy się żołnierzami podziemnej armii polskiej". Organizowali akcje małego sabotażu: rozklejali plakaty, rozrzucali ulotki.

Życie w okupowanej Warszawie było ciężkie. Kobiety starały się zapewnić byt rodzinie szmuglując żywność ze wsi. Dziewczynki pomagały w czynnościach domowych, dbały o ogródek. Chłopcy starali się znaleźć zatrudnienie i przynieść do domu dodatkowe pieniądze.

Wszyscy angażowali się w walkę z okupantem, nawet gospodynie domowe starały się pomóc, przechowując u siebie książki z likwidowanych bibliotek.

Większość naszych bohaterów nie przeżyła wojny. Cześć zginęła na ulicy lub w pociągu, cześć trafiła do obozów. Antek prawdopodobnie został zabity w Katyniu. Smutny los spotkał Staszka Jastera pseudonim "Hel". Udało mu się zbiec z Auschwitz i skutecznie się ukrywać, lecz zginął z ręki własnych towarzyszy.

To saga obejmująca losy wielu pokoleń siedmiu rodzin żyjących w czasie drugiej wojny światowej. Realia epoki są oddane bardzo autentycznie, jeszcze dziś można odnaleźć na Żoliborzu miejsca wymienione w książce. Jestem pełna podziwu dla autorki za tak, dokładne opisanie losów tak wielu bohaterów. Pomimo, iż książka liczy ponad 700 stron, czyta się ją szybko i przyjemnie. Język jest prosty i zrozumiały. Zżyłam się z bohaterami przez te kilka dni, potrafiłam wczuć się w ich położenie. Powieść jest rewelacyjna.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-14
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czas niesprawiedliwych
Czas niesprawiedliwych
Elżbieta Jodko-Kula
8.6/10

Siedem rodzin poznaje się przed wojną dzięki sąsiedztwu na warszawskim Żoliborzu. Pochodzą z różnych części kraju, mają rozmaite doświadczenia i korzenie, ale fakt, że wszyscy żyją w oddaleniu od swo...

Komentarze
Czas niesprawiedliwych
Czas niesprawiedliwych
Elżbieta Jodko-Kula
8.6/10
Siedem rodzin poznaje się przed wojną dzięki sąsiedztwu na warszawskim Żoliborzu. Pochodzą z różnych części kraju, mają rozmaite doświadczenia i korzenie, ale fakt, że wszyscy żyją w oddaleniu od swo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Za sprawą agresji Rosji na Ukrainę słowo „wojna” nabrało zupełnie innego znaczenia. „Czas niesprawiedliwych. Zapisane w pamięci” Elżbiety Jodko-Kuli to kolejna powieść wpisująca się w trend literatur...

@justyna_ @justyna_

Elżbieta Jodko-Kula "Czas niesprawiedliwych" Zapisane w pamięci, Kiedy kilka tygodni temu zobaczyłam zapowiedź tej książki, obudziło się we mnie skojarzenie z serialem "Dom", jednym z moich ulubio...

@toptangram @toptangram

Pozostałe recenzje @angell15

Jak adoptowałem Antona
Adopcja przez samotnego ojca: pełna wyzwań i miłości historia Roberta Klose'a

„Jak adoptowałem Antona” to książka Roberta Klose, amerykańskiego autora polskiego pochodzenia, który wcześniej napisał o swojej pierwszej adopcji, „Adopting Alyosha: A ...

Recenzja książki Jak adoptowałem Antona
Gorejące śniegi
Magiczne starcie na lodzie

Toć była zaiste księga nader ciężka, jakkolwiek przygód pełna! Akcja książki przenosi nas w mroźne realia średniowiecznej Polski, gdzie zderzają się wierzenia pogańskie...

Recenzja książki Gorejące śniegi

Nowe recenzje

Mężczyzna z dołeczkiem w brodzie zwiastuje kłopoty
Niebezpiecznie i gorąco 🌹
@distracted_...:

Eliza to kobieta, która pod płaszczem niesamowitego piękną, skrywa niezwykle niebezpieczną osobowość. Sama wybrała drog...

Recenzja książki Mężczyzna z dołeczkiem w brodzie zwiastuje kłopoty
Królowa Serca i Cienia
Kto włada w Podziemiach?
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Novae Res* Ta książka chodziła za mną już od dawna. Powieść ze świata fantasy, kt...

Recenzja książki Królowa Serca i Cienia
Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
© 2007 - 2025 nakanapie.pl