Czas niesprawiedliwych recenzja

Czas niesprawiedliwych

Autor: @toptangram ·2 minuty
2022-03-27
Skomentuj
3 Polubienia
Elżbieta Jodko-Kula "Czas niesprawiedliwych" Zapisane w pamięci,

Kiedy kilka tygodni temu zobaczyłam zapowiedź tej książki, obudziło się we mnie skojarzenie z serialem "Dom", jednym z moich ulubionych, oglądanym w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, a potem jeszcze nieraz powtarzanym na różnych telewizyjnych kanałach. Tamtejsi bohaterowie mieszkali co prawda w centrum Warszawy przy Złotej 4, a akcja startowała po wojnie. "W czasie niesprawiedliwych" akcja zaczyna się natomiast w latach trzydziestych ubiegłego wieku, zaś bohaterowie, którym towarzyszymy do momentu zakończenia II wojny światowej, pochodzą z jednego z żoliborskich osiedli. Nie mogłam zatem oprzeć się, by nie zajrzeć do tej siedemsetstronicowej cegiełki w celu poczucia podobnego jak w "Domu" klimatu, gdzie liczni bohaterowie (w tym wypadku dwa pokolenia siedmiu rodzin), znając się i spotykając, budują sąsiedzkie relacje, przyjaźnią się między sobą, są dla siebie oparciem, dla których nadchodząca wojna sprawi, że ich życie bardzo się zmieni.

Elżbieta Jodko-Kula postanowiła stworzyć, wpisaną w klimat warszawskiego Żoliborza, fikcję literacką, w którą wplotła jednak wątki wydarzeń rzeczywiście mających miejsce, a dla mnie posiadające tym większą wartość, bo do tej pory nie znałam przewijajacej się przez powieść historii czterech więźniów, którym udało się uciec z Auschwitz i dalszych losów jednego z nich Stanisława Jastera, którego autorka uczyniła, nie bez powodu, jednym z kilkunastu swoich bohaterów.

Rodzice, dzieci, a także kilkoro dziadków, sąsiedzkie relacje, a także rodzące się przyjaźnie dorastających bohaterów zostaną wystawione na próbę wraz z wybuchem wojny, tworząc klimat, który z dużym prawdopodobieństwem towarzyszył niejednemu żyjącemu i prowadzącemu podczas okupacji działalność podziemną, mieszkańcowi stolicy bądź będącego rodzicem walczącego na różne sposoby z Niemcami nastolatka.

Podobało mi się to, że autorka za wszelką cenę nie próbuje upiększać ówczesnej rzeczywistości, pozwalając bohaterom na pozostanie zwykłymi ludźmi. Z nadziejami na lepszą przyszłość i codziennymi troskami, obarczonymi wojennymi traumami, lepiej lub gorzej potrafiącymi radzić sobie w wojennej rzeczywistości, a przede wszystkim nie czyni wykreowanych przez siebie postaci "nieśmiertelnymi", pragnąc za wszelką cenę stworzyć, tak ostatnio lubiany przez literaturę, idylliczny wojenny krajobraz. Takiego przecież nie było. Ludzie ginęli najpierw w kampanii wrześniowej, potem byli zabierani z ulicy w łapankach, wpadali w ręce Niemców za swoją działalność konspiracyjną, w końcu tracili życie w powstaniu.

Warto też podkreślić naprawdę umiejętnie poprowadzone, przeplatające się pomiędzy sobą wątki prawdziwe i fikcyjne, one ze sobą bardzo dobrze współgrają, do samego końca nie dając czytelnikowi czytelnej odpowiedzi, co mogło wydarzyć się naprawdę, a co jest wytworem wyobraźni autorki. Wyjaśnią to dopiero, znajdujące się na końcu słowa Elżbiety-Jodko Kuli, której opowiedziana historia niezmiernie wciągnęła mnie do żoliborskiego świata i spowodowała, że mocno zżyłam się z jej bohaterami.

To czego mi jednak brakowało mi w powieści na samym poczatku to zbyt mały nacisk położony na zbudowanie klimatu czasów, w których toczy się akcja, szczególnie klimatu przedwojennego Żoliborza, dzielnicy urzędniczej i innych, które się w tamtym czasie rozwijały. Autorka skupia się raczej na nakreśleniu relacji panujących pomiędzy postaciami i czyni to z dużą pieczołowitością, kreując hermetyczny żoliborski świat rodzin. Nie czuć jednak, tak jakbym chciała, tła, zmian politycznych, społecznych, nie widać przekroju społecznego mieszkańców stolicy. Wraz z wybuchem wojny to się jednak diametralnie zmienia, z korzyścią dla opowiadanej przez autorkę historii.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czas niesprawiedliwych
Czas niesprawiedliwych
Elżbieta Jodko-Kula
8.6/10

Siedem rodzin poznaje się przed wojną dzięki sąsiedztwu na warszawskim Żoliborzu. Pochodzą z różnych części kraju, mają rozmaite doświadczenia i korzenie, ale fakt, że wszyscy żyją w oddaleniu od swo...

Komentarze
Czas niesprawiedliwych
Czas niesprawiedliwych
Elżbieta Jodko-Kula
8.6/10
Siedem rodzin poznaje się przed wojną dzięki sąsiedztwu na warszawskim Żoliborzu. Pochodzą z różnych części kraju, mają rozmaite doświadczenia i korzenie, ale fakt, że wszyscy żyją w oddaleniu od swo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Za sprawą agresji Rosji na Ukrainę słowo „wojna” nabrało zupełnie innego znaczenia. „Czas niesprawiedliwych. Zapisane w pamięci” Elżbiety Jodko-Kuli to kolejna powieść wpisująca się w trend literatur...

@justyna_ @justyna_

„Czas niesprawiedliwych” to niezwykle wartościowa, dobra książka, którą można zaklasyfikować jako powieść historyczno-obyczajową. Nie jestem w stanie opisać, co czuję po zakończeniu lektury. Bije z n...

@Morella @Morella

Pozostałe recenzje @toptangram

Strzępy
Strzępy

Bret Easton Ellis "Strzępy", przełożył Michał Rogalski, Ostatnio w moje ręce trafiają książki, których objętość, a co za tym idzie gabaryt, nie należą do chudzinek. Ich...

Recenzja książki Strzępy
Komu bije dzwon
Kou bije dzwon

Ernest Hemingway "Komu bije dzwon", przełożył Rafał Lisowski, Ucieszyły mnie bardzo zawarte na końcu książki przypisy wyjaśniające, w którym dokładnie miejscu Ernest He...

Recenzja książki Komu bije dzwon

Nowe recenzje

Korea od kuchni
Korea od kuchni.
@milena9:

Przez żołądek do serca, jak mówi jedno z naszych przysłów. Aby może nie od razu pokochać koreańską kuchnie, ale mieć n...

Recenzja książki Korea od kuchni
Ciałofon
Ciałofon - opis realnej przyszłości, która jedn...
@monia04101997:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Sztuczna inteligencja. AI, Chaty GPT, roboty humanoidalne - to wszyst...

Recenzja książki Ciałofon
Wyspa luzu
Kalimera!
@ewelina.czyta:

Zaglądając na mój blog, wiecie już, że Jolanta Kosowska jest jedną z moich ulubionych pisarek, a jej książki, zawsze wy...

Recenzja książki Wyspa luzu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl