Świąteczna szansa na miłość recenzja

Czas drugich szans

Autor: @nasturcja_czyta ·2 minuty
2022-11-21
Skomentuj
1 Polubienie
Mówią, że po czterdziestce życie dopiero się zaczyna. Człowiek jest bogatszy o kawał doświadczeń życiowych, ma odchowane dzieci, ale jest jeszcze na tyle młody, żeby być aktywnym, spełniać marzenia, oddać się pasjom. Widzę po sobie 😉
A co jeżeli przez czterdzieści parę lat człowiek żył pracą, dziećmi, nie dbając o siebie, przymykając oko na zdrady męża? Właśnie w takiej sytuacji znalazła się Annie, bohaterka powieści "Świąteczna szansa na miłość" autorstwa Jenny Bayliss. Właścicielka restauracji, genialna kucharka, matka dwóch dorosłych synów i ... zdradzona żona, dla której punktem zwrotnym okazało się przyłapanie męża na gorącym uczynku. Bo co innego jest wiedzieć, ale jak zobaczy się na własne oczy... Zrozpaczona Annie użala się nad własny życiem przez kilka dni, po czym przyjmuje nietypową ofertę pracy.
Autorka zabiera nas do przepięknej nadmorskiej miejscowości, do której przeprowadza się Annie, by zacząć wszystko od nowa, lecz nasza bohaterka wie, że to nie na zawsze, że oferta ma swój termin zakończenia. Tylko co, jeżeli Annie poczuła się tu jak w domu?
Na dwa wieczory, które spędziłam z książką, mieszkańcy Willow Bay, nowi sąsiedzi Annie, stali się moimi sąsiadami i przyjaciółmi. Wśród nich znalazły się osoby o różnym statusie społecznym, biedni i bogaci, duszę towarzystwa i społeczne wyrzutki, osoby borykające się z zarówno z trudną przeszłością jak i samotnością, niepełnosprawnością, brakiem zrozumienia. Cały przekrój społeczeństwa. Urzekło mnie to w jak wspaniały sposób potrafiły ze sobą współpracować. Sielankę, którą stworzyła autorka chciałoby się oglądać w prawdziwym życiu. Chwila... A czy nie możemy być jak mieszkańcy Willow Bay, otwarci, empatyczni i pomocni? Zależy to tylko od nas.
Jenny Bayliss stworzyła niesamowity klimat nie tylko nadmorskiej miejscowości, ale też kawiarni, która stała się sercem społeczności. Oczarowała mnie też aura jesienno-zimowym świąt. Czy Halloween, czy Boże Narodzenie, święta w Willow Bay były po prostu magiczne.
Ale wrócę jeszcze do głównej bohaterki, odważniej i niezłomnej, na przykładzie której widzimy, że nie warto tkwić w toksycznej relacji ze względu na dzieci czy z innych pobudek, w obawie przed biedą czy samotnością.
"Świąteczna szansa na miłość" to niezwykle ciepła, dowcipna, wzruszająca i szalenie pozytywna opowieść o poszukiwaniu harmonii, szczęścia i miłości. O tym, że w życiu warto czasem zwolnić, zastanowić się i zaryzykować, by odnaleźć siebie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-20
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Świąteczna szansa na miłość
Świąteczna szansa na miłość
Jenny Bayliss
8.2/10

Urocze, nieco ekscentryczne nadmorskie miasteczko oferuje kobiecie stojącej na życiowym zakręcie nowy początek i szansę na miłość. Właścicielka restauracji Annie Shark czuje, że straciła radość ży...

Komentarze
Świąteczna szansa na miłość
Świąteczna szansa na miłość
Jenny Bayliss
8.2/10
Urocze, nieco ekscentryczne nadmorskie miasteczko oferuje kobiecie stojącej na życiowym zakręcie nowy początek i szansę na miłość. Właścicielka restauracji Annie Shark czuje, że straciła radość ży...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Annie stoi na życiowym zakręcie, jej dotąd poukładane życie się rozsypało, a ona musi podjąć trudną decyzję. Chociaż przez chwilę czuje się rozgoryczona to dochodzi do wniosku, że skoro jej dzieci są...

@k.kolpacz @k.kolpacz

„Świąteczna szansa na miłość” autorstwa Jenny Bayliss, stanowi historię pełną ciepła oraz romantyzmu (o tym ostatnim elemencie autorzy coraz częściej zapominają), której ekranizację obejrzałabym z wi...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Pozostałe recenzje @nasturcja_czyta

Nie do wygrania
Nie do wygrania

Wiecie co się dzieje, kiedy skumają się dwie czarownice, które przeczytały setki książek, a jednak znalazły temat, który nie dość, że jest kontrowersyjny, to mocno daje ...

Recenzja książki Nie do wygrania
Olga
Książka, o której jest zdecydowanie za cicho

Dziś będzie o książce, która trafiła w moje ręce zupełnie przypadkowo, a wiem, że nigdy o niej nie zapomnę. Mowa o "Oldze" autorstwa Ewy Hansen. Dziękuję, Doroto, że pol...

Recenzja książki Olga

Nowe recenzje

Zło w ciemności
W ciemności wszystko jest straszniejsze.
@florenka:

“Zło w ciemności” to kolejna książka Alex Kavy, w której pierwsze skrzypce odgrywają agentka FBI Maggie O’Dell, Ryder C...

Recenzja książki Zło w ciemności
Arcana
Arcana
@zakaz_czyta...:

Lubicie motyw pętli w czasie w książkach? Muszę przyznać, że do tej powieści podchodziłam z bardzo otwartą głową. Już ...

Recenzja książki Arcana
Nic oprócz strachu
„Nic oprócz strachu”
@gulinka:

Sięgając po „Nic oprócz strachu”, zaczęłam się zastanawiać, czym jeszcze Magdalena Knedler może nas zaskoczyć. Moja prz...

Recenzja książki Nic oprócz strachu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl